Zasady na konkursach wzorują się na zasadach GPC. Nie możemy jako wartościowa grupa hodowców zbytnio odbiegać od ogólnych reguł, gdyż przestaniemy być brani na poważnie. Jeśli pęknięcie jest do wnętrza dyni, to dynia jest DMG.Jak jest w Polsce z konkursami/rekordami jeżeli chodzi o pęknięcia dyń - jakie są zasady kiedy dynia nie może brać udziału w konkursie / nie może być uznana za rekord?
Dlatego ważne jest by na danym konkursie było kilka hodowców z jakimś doświadczeniem, wiedzą, by każdą wątpliwość wspólnie rozważyć i określić czy dynia jest DMG czy nie.
Ja jestem bardziej za tym by konkursów było mniej ale na nie jeździło więcej osób. Nie chodzi tu nawet o miejscowość, bo jeśli miałbym wybierać jeden konkurs z trzech obecnie najpopularniejszych, czyli Krapkowice, Wrocław i Grzybno, to miejscowość gdzie mieszkam, dał bym na ostatnim miejscu.