Róże Georginii (Alicji) cz. II
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Jadziu dziękuję, z tych róż to nie wszystkie moje .Ja niestety już nie mam tyle miejsca.Teraz to już nawet nie sprawdzam jak dziewczyny piszą co sadzą.Bo wolę nie wiedzieć czego nie będę miała.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Ja juz nawet na linki nie patrzę bo i po co jak nie mogę juz żadnej posadzić . Miejsca brakło na razie, bo nie wiem czy wszystkie sie obudzą
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
No właśnie ,po co mam być chora.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Bardzo ładne te krzewy, a pienna zapakowana wzorcowo Widzę, że dołożyli też jakąś kartkę, pocztówkę - nie wiem co to.
Souvenir de la Mailmaison im wymarzła w szkółce? A ja chciałam ją u siebie sadzić, chyba ją sobie odpuszczę, na rzecz innej, może jeszcze bardziej wrażliwej
Souvenir de la Mailmaison im wymarzła w szkółce? A ja chciałam ją u siebie sadzić, chyba ją sobie odpuszczę, na rzecz innej, może jeszcze bardziej wrażliwej
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Alu, piękne krzaczki! Cieszę się ,że kilka z nich będzie rosło u mnie .Dziękuję za wspólny zakup, dzięki Twoim znajomościom z kurierem i moje róże przyjechały w komfortowych warunkach
Serdecznie pozdrawiam Danuta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Alu jak zobaczyłam te wiązki róż to myślałam że to wszystko Twoje ale doczytałam że zamówienie zbiorowe. Pienna wzorowo zapakowana i jaka dorodna, już nie mogę się doczekać jak będzie kwitła.
Byłam w naszym ogrodniczym i mają pienne róże typu pienna i jeszcze w kartonach woskowane, to normalnie skandal żeby w centrum ogrodniczym takim badziewiem handlowali.
Byłam w naszym ogrodniczym i mają pienne róże typu pienna i jeszcze w kartonach woskowane, to normalnie skandal żeby w centrum ogrodniczym takim badziewiem handlowali.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Asiu to jest instrukcja jak postępować z różami po otrzymaniu przesyłki.Widzę że lubisz wyzwania.
Danusiu Stadt Rom którą zamówiłaś jest wyjątkowo wypasiona.Grubaśne korzenie i masa pędów.Będziesz zadowolona.Kurier już od dwóch lat przywozi mi róże więc teraz to już dobry znajomy.Ma mój nr. telefonu i nie odjedzie dopóki nie dostarczy róż do rąk własnych.
Majeczko ale ludzie kupują te róże i nawet nie wiedzą że można inaczej.My mamy już inną świadomość.W końcu tyle się mówi o jakości na FO że wiemy co dobre.
Danusiu Stadt Rom którą zamówiłaś jest wyjątkowo wypasiona.Grubaśne korzenie i masa pędów.Będziesz zadowolona.Kurier już od dwóch lat przywozi mi róże więc teraz to już dobry znajomy.Ma mój nr. telefonu i nie odjedzie dopóki nie dostarczy róż do rąk własnych.
Majeczko ale ludzie kupują te róże i nawet nie wiedzą że można inaczej.My mamy już inną świadomość.W końcu tyle się mówi o jakości na FO że wiemy co dobre.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
O, widzę i czytam, że teraz taka instrukcja to już niemal standard.
Lubię takie różane wyzwania, pewnie podejmowałabym ich więcej, gdybym mieszkała w domu przez cały rok. Niestety, jestem tylko przez trzy miesiące. teraz szaleję za Maréchal Niel. Z R. też jeszcze chciałabym zamówić, przede wszystkim resztę polskich odmian. Może, jak się uda to pod koniec kwietnia zamówię w pojemnikach.
Lubię takie różane wyzwania, pewnie podejmowałabym ich więcej, gdybym mieszkała w domu przez cały rok. Niestety, jestem tylko przez trzy miesiące. teraz szaleję za Maréchal Niel. Z R. też jeszcze chciałabym zamówić, przede wszystkim resztę polskich odmian. Może, jak się uda to pod koniec kwietnia zamówię w pojemnikach.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Asiu z polskich ma oczywiście Chopina,Wenroze i Jarocin.Wenroza w ubiegłym sezonie posadzona nie bardzo się spisała słabo kwitła i zgubiła wszystkie liście z powodu plamistości.Chopin jak zwykle piękny. Ale musi się dobrze zadomowić.Natomiast o Jarocinie nie wiele powiem ,bo sadziłam go latem z doniczek,trochę kwiatków miał ale raczej się ukorzeniał.Teraz drugi sezon więc czekam na więcej.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Piękne sadzonki dostałaś z R. Zamówiłam u nich w tym roku po raz pierwszy i mam nadzieje,że będą równie okazałe.
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Alu, piękne róże zamówiłaś i dostałaś super sadzonki... Ja z R. jestem bardzo zadowolona, naprawdę się coraz lepiej starają, co przekłada się na polecenie ich kolejnym kupującym i kolejne zamówienia - obopólne zadowolenie
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Venrosa u mnie też słaba, w ciągu roku wypuściła jeden marny kwiatek, widocznie potrzebuje czasu... Za to Jarocin uważam za bardzo udany zakup Dobrze, choć trochę nieregularnie się rozrósł, raczej nie chorował a kwiaty ma w przepięknym malinowym odcieniu. Równie dobrze spisał się Merkury 2000, Chopin kwitł mi raz i trochę chorował na plamistość. Mam jeszcze Św. tereskę, taka miniatureczka a kwitła niemal non stop. Weneda - też mam, jeszcze mało kwitła ale zapowiada się ciekawie.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Dorotko jak przyjdą Twoje to pokażesz nam.Myślę że to początek udanej współpracy z Rosarium.
Agnieszko masz rację sadzonki w tym roku są wyjątkowe.Obsługa jak zwykle profesjonalna.Miałam sporo tych róż i przesyłka została rozłożona na dwie raty.Teraz przyszły z gołymi korzeniami ,bo czas je posadzić .A pod koniec kwietnia przyjdą same doniczkowane.Więc praca się nie spiętrzy i nie będzie pośpiechu.
Asiu to sporo masz już polskich róż.Ja bym chciała jeszcze Prof.Kownas i M.Kopernik.Kownasa widziałam w Powsinie.W większych nasadzeniach wygląda pięknie.
Agnieszko masz rację sadzonki w tym roku są wyjątkowe.Obsługa jak zwykle profesjonalna.Miałam sporo tych róż i przesyłka została rozłożona na dwie raty.Teraz przyszły z gołymi korzeniami ,bo czas je posadzić .A pod koniec kwietnia przyjdą same doniczkowane.Więc praca się nie spiętrzy i nie będzie pośpiechu.
Asiu to sporo masz już polskich róż.Ja bym chciała jeszcze Prof.Kownas i M.Kopernik.Kownasa widziałam w Powsinie.W większych nasadzeniach wygląda pięknie.