Fikus beniamina

[cherrytree]

mam trzy benjaminy obracam je zmieniam miejsca i rosną, a ten jednak bardziej wymagający;) być może to wina przesadzenia ale byłam zmuszona bo doniczka mi pękła.

[Lakomy_Konsek]

Hej, nie chcę otwierać nowego wątku, więc dopiszę się tutaj

Kupiłem na oeliks wczoraj benjamina. Podobno ma 9 lat i bez chorób.
Zerknąłem na liście przy zakupie, ale jakoś specjalnie go nie oglądałem bo i tak laik jestem. Dziś zacząłem wycierać mu liście, bo część miał przykurzonych, więc to dobry moment by przyjrzeć się roślinie.

znalazłem to:



liście wyglądają dobrze? na niektórych czarne plami, na jednym była pajęczyna, tak jak i jedna była na pniu:



cała roślina wygląda tak:


Jest w doniczce bezodplywowej, więc za tydzień go przesadzę. Stoi sobie w sypialni z oknem na północ, ok 2m od okna, więc pewnie będę go naświetlał, choć podobno lubi cień - tak mówiła była właścicielka.

No i pytanie co to za robaczki? Czy wszystko jest pod kontrolą?
aaa i pytanie...
jakies 3m od tego benka mam bluszcze, jeśli te pajączki są groźne, to czy jest to problem dla bliszczy o 3 czy 4m?
No i w salonie mam pachire ok 10m od tego XD

[norbert76]

1. To jest zwykły pajączek.
2. Nieprawda, że Fikus lubi cień. Powinien stać przy oknie, nie wiem czym go chcesz doświetlać, ale patrząc na wielkość rośliny to musiałbyś zainstalować parę lamp. Oczywiście jeśli mówimy o doświetlaniu to muszą spełniać określone parametry. Wątek taki mamy tutaj: viewtopic.php?f=19&t=48848&hilit=Do%C5%9Bwietlanie
Jednak północna wystawa nie nadaje do uprawy tych roślin, one muszą dostać chociaż trochę słońca, więc sorry ale lampy tutaj niewiele pomogą. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że po okresie jesienno-zimowym będziesz miał po prostu łysą miotłę.
3. Radziłbym przesadzić od razu, odpływ musi być.

Przy okazji licz się z tym, że i tak przy aklimatyzacji zrzuci część liści, to jest bardzo chimeryczna roślina i potrafi zrzucać liście z wielu powodów.

[Lakomy_Konsek]

Dziękuję Norbert za odpowiedź
Benjamin wylądował w salonie z ekspozycją południową.
'Przesadziłem' go do tej samej doniczki, zrobiłem tylko kilka otworów na odpływy no i wymieniłem ziemię na compo dla palm + perlit + trochę do kaktusów bo mi została odrobinka. Na dole keramzyt. Zostawiłem 2 cm od góry na ew. jakiś torf albo kompostownik z trawy z ogródka??

Pytanie następne i chyba ostatnie, kwestia pielęgnacji.
Chciałbym aby roślinka poszła w górę bo ma ok 1.4m, ponoć się złamała poprzedniej właścicielce - mam nadzieję, że to nie ma wpływu na wzrost tej roślinki tak z 2 - 2.2m mogła by mieć.
Zależałoby mi na tym aby zrobić z niej drzewko, czyli u gory korona niżej goly pień... no i tu pytanie, jak benjamin ma 9 lat, to jak obwiąże razem pnie, to się zleją?
Jak przycinać, ile i kiedy żeby zacząć formowanie w drzewko z gołym pniem?

[norbert76]

Na wierzch podłoża nie ma potrzeby niczego dosypywać, zostaw jak jest.

Raczej mało prawdopodobne, żeby pnie ze sobą się zrosły. Będą rosły w różnym tempie w zależności od tego, który egzemplarz jest silniejszy, a który słabszy.
Jeśli chcesz szybciej zrobić drzewko, to usuń dolne gałęzie na oczekiwaną wysokość i regularnie przycinaj górne przyrosty. Oczywiście za wyjątkiem okresu jesienno-zimowego. Fikusy Benjamina dość łatwo się zagęszczają, więc jeśli tylko zapewnisz dużo światła to za jakiś czas będziesz miał ładny pokrój.

[Lakomy_Konsek]

Ehh.. to szkoda, że ma małe szanse aby się zrosnąć...
Niemniej jednak go trochę związałem, aby był bardziej zwarty.
Mam nadzieję, że pójdzie jeszcze do góry...

Ciachać go tak?

[norbert76]

Kwestia jaki chcesz uzyskać kształt, to już leży po Twojej stronie, ale generalnie może być.