Moje rozyczki :)
- Agnieszka73
- 100p
- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Moje rozyczki :)
Aniu nie wiem , czy mikoryza coś dała . Wiedziałabym , gdybym ją wstrzykiwała pod starsze róże , które już rosną kilka lat u mnie , wtedy miałabym porównanie , a tak to tylko mogę się domyślać ,że dobrze działa na moje królewny . Jak do tej pory , żadna różyczka mi nie wypadła , oprócz jednej , ale ona już do mnie dotarła taka padnięta. Wszystkie róże ładnie rosną i kwitną . Jedynie Therese Bugnet wcale nie urosła , ani nie pokazała ani jednego kwiatka , będę czekać na nie w przyszłym roku .
- Agnieszka73
- 100p
- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Moje rozyczki :)
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Moje rozyczki :)
Miałam ten sam dylemat...jednak w końcu zamówiłam...Agnieszka73 pisze:Strasznie mnie korci , aby jeszcze na jesień różyczki kupić, ale troszkę się obawiam sadzenia ich przed zimą , że nie zdążą się ukorzenić , więc chyba jednak poczekam na wiosnę .
Rhapsody in Blue jednak przepiękna...tej nie zamówiłam...jeszcze
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje rozyczki :)
Aguś Red Eden już chyba tak ma Jednak wart jest tego czekania Ma bardzo dużo pięknych pączków, już się nie mogę doczekać aż rozkwitną
Eden Rose taka malutka a ma tyla kwiatków
Jestem ciekawa tego końskiego nawozu Masz może jeszcze jego opakowanie? Jeśli tak to bym poprosiła o zdjęcie
Blue River ma cudny kolorek
Eden Rose taka malutka a ma tyla kwiatków
Jestem ciekawa tego końskiego nawozu Masz może jeszcze jego opakowanie? Jeśli tak to bym poprosiła o zdjęcie
Blue River ma cudny kolorek
- Violalpina
- 100p
- Posty: 176
- Od: 18 sie 2012, o 00:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Kłodzka
Re: Moje rozyczki :)
Agnieszko, rozejrzałam się po Twoim ogrodzie, bardzo fajne ujęcia różyczkom robisz Dobrze mieć z kim porównać jak się sprawują roślinki w podobnej strefie klimatycznej. Też będę mieć Bonicę i Rose de Resht Williama S. już nabyłam, ale to chyba ten starszy model. Będę wpadać, bo blisko mieszkamy
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Moje rozyczki :)
Witam kolejną śasiadkę
Re: Moje rozyczki :)
Agnieszko, ależ Twój Eden pięknie kwitnie! Kosmos tez daje czadu, a i reszta różyczek nie pozostaje w tyle... Jest co podziwiać!
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moje rozyczki :)
Agnieszko, piękne róże
Mogę je ciągle oglądać i podziwiać. Mnie też jest już przykro, że kończy się sezon na roże.
Dobrze, że mamy forum i możemy tu wspominać jak one kwitły.
Mogę je ciągle oglądać i podziwiać. Mnie też jest już przykro, że kończy się sezon na roże.
Dobrze, że mamy forum i możemy tu wspominać jak one kwitły.
- Agnieszka73
- 100p
- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Moje rozyczki :)
Gajowa no co Ty ,Rhapsody in Blue jeszcze nie zamówiona ???? Oj ,wielki błąd ! Ona taka cudna !!!Ale nic straconego ,zawsze można portfelik odchudzić, ja pewnie na wiosnę też jeszcze jedną lub dwie zakupię
Madziu , ale to czekanie tak bardzo się ciągnie Róże kupiłam na początku sierpnia, już z pąkami , a jeszcze kwiatów nie widziałam , i boje się , że w tym roku ich nie zobaczę . Nawóz jeszcze mam . Postaram się w najbliższym czasie zdjęcie zrobić .
Viola witam Ładne różyczki zakupiłaś , tylko Rose de Resht szybciutko gubi kwiaty , ale W.S. piękność
Jurku , my kiedyś to takimi bardzo bliskimi sąsiadami byliśmy ( 0d 1980 do 2008 mieszkałam w Kudowie)
Asiu dziękuję .
Maju moje różyczki mają więcej fotek , niż moje dzieci ( w tym roku) , więc będzie co wspominać
- Violalpina
- 100p
- Posty: 176
- Od: 18 sie 2012, o 00:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Kłodzka
Re: Moje rozyczki :)
A to latawica Przynajmniej może liście ma ładne, jak plamistość ich nie zje. Ciekawe czy są rózomaniacy co zbierają róże dla ich liści, może dołączę do takiej grupę ? A W.S. jeśli jest tym starszym modelem to sprawi trochę kłopotu, ale to dopiero po zimie, jak przeżyje . Jak go zabezpieczasz - kopczyk i stroisz będą OK?Agnieszka73 pisze:
Viola witam Ładne różyczki zakupiłaś , tylko Rose de Resht szybciutko gubi kwiaty , ale W.S. piękność
- Agnieszka73
- 100p
- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Moje rozyczki :)
Violu myślę ,że wystarczy. Myślałam też o włókninie, ale mi się wydaje ,że jak się trochę ociepli, to róża pod włókniną może szybciej wypuszczać listki , a jak znowu przyjdzie mróz , to wszystko przemarznie . Długo się zastanawiałam nad kupnem WS, ponieważ Pani , gdzie go kupowałam powiedziała mi , że ta róża wytrzymuje do -21 stopni , a u nas często jest sporo więcej , a że WS była bardzo drogą różą ,to miałam duże obawy , czy u mnie przetrwa, jednak jej piękno i zapach tak mi w serduchu zapadły,że moja choroba zwyciężyła .
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Moje rozyczki :)
To może nawet się znamy.Ja mieszkam na Zakrzu.
- Agnieszka73
- 100p
- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka