Ogród na wichrowym cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Witaj Moniko.
Piękny ogród stworzyłaś . ;:138 W dodatku śliczne robisz zdjęcia .Urzekły też mnie gadżety domowe i i ogrodowe. Sarenki i do mnie przychodzą by się pożywić. Do tej pory zjadały mi buraczki czerwone wiosną a w tym zjadły liście korzeniowych i naciowych selerów. Do kwiatów nie dochodzą.
Jesień masz przepiękną . Projektowanie ogrodów to Twój wrodzony talent czy wyuczony zawód?
Ja też chętnie będę tu powracać. Tym bardziej ,że teraz długie wieczory. ;:108
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Moni a ja naprawdę szczerze wierzę, że szybko się ogrodzicie. Tak teraz sobie myślę, że to już koniec sezonu, listopad w pełni, a mnie wyjątkowo brakuje Twoich różanych scenerii. Masz piękny ogród. Bez dwóch zdań. Duże bogactwo roślin, nie mniej brakuje mi Twoich różanych krzewów na zdjęciach, którymi zawsze nas raczyłaś. Mam nadzieję, że już wkrótce sarenki focić będziesz już tylko zza płotu a ja będę sycić oczy Twoją Pirouette, Laguną, Colette itp. ;:215
;:168
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

nifredil pisze:Monika, pomysł na rabatę to strzał w dziesiątkę na jesienne braki kolorów. Poza roślinami powinnaś ściągnąć pomysł na ten mur w tle.. Jak zobaczyłam twoje obgryzione bodziszki to masakra :shock: Najgorzej, że te cwaniaczki nauczą się gdzie jest dobre jedzonko i nie oszczędzą ogrodu wiosną czy latem, a wtedy to już większe zmartwienie. Z tego co kojarzę to obgryzały ci w tym roku tulipany, prawda?
Rabata w 70% gotowa - posadzone marcinki, trochę traw, rozchodnik, irysy, kocimiętki i jeżówki. Chciałabym, żeby to była rabata całorocznie piękna, w kolorach niebiesko-białych. To moje ulubione kolory w ogrodzie ;:167
Ściągnięcie muru jest nierealne ;:222 - za dużo pracy i koszty ;:218 Chciałabym, a jakże, ale nie jestem w stanie pozwolić sobie na tak duża inwestycję. Murki docelowo będą i tak w całym ogrodzie - fundamenty są już wylane, ale wciąż brak czasu i funduszy na dokończenie, bo jak wiadomo - wszystko robimy sami, bez wsparcia firm ;:131 Może w następnym sezonie uda się zrobić choć część z tych murków. Trzeba też kończyć grillo-wędzarnię, a to też ogromna inwestycja, pomimo, że ponosimy tylko koszt materiału ;:224
Dobrze pamiętasz moje zjedzone tulipany ;:108 Wiosną nie miałam ani jednego ;:222 Teraz nawet nie miałam motywacji, żeby sadzić nowe, więc posadziłam tylko 20szt. z nadzieją, że może zdołają zakwitnąć na wiosnę :roll:
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Moniczko , jestem bardzo , bardzo ciekawa tej rabaty , znając Twój gust , na pewno będzie piękna . Mam też do zagospodarowania trochę terenu ,ale zupełnie nie wiem co z tym fantem zrobić , brak pomysłu .Swoją drogą ciekawe gdzie w ogrodzie usytuowana jest ta nowa rabata ?Pozdrawiam cieplutko ;:168
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Tamaryszek pisze:Cześć Moniko! Sezon się kończy, mam więcej czasu, więc będę odwiedzać ulubione ogrody, a Twój przecież do takich należy.
Gdzie powstanie Twoja nowa rabata?
Marcinkowy bzik mi nie grozi, nie mam serca (na razie?) do tych roślin, ale myślę o nich, bo są użyteczne. A jakie rozchodniki byś poleciła - czy są np. o kwiatach bordowych? albo różowych?
Czytam, że planujesz dosadzić Annabelle, a ja właśnie się ich pozbywam - choćbym nie wiem jak je cięła, zawsze gałązki z kwiatostanami się pokładają i krzewy wyglądają brzydko. To chyba kwestia mojej słabej i suchej ziemi.
:wit
Miło, że zaglądasz ;:196
Nowa rabata powstaje bliżej domu, przed ogrodem różanym - to jest to miejsce po prawej stronie - tam, gdzie widać hortensję Anabelle
Obrazek

Była tam rabata z całym szpalerem Anabelli
Obrazek

Ładnie to wglądało i było widoczne już z przedogódka (po prawej), ale ...
Obrazek

Anabelle rozrosły się już mocno i zasłoniły inne rosnące tam rośliny. Zasłoniły zupełnie przepiękne rozplenice Moudry, które tam rosły tuż za nimi. Ostatecznie Anabelle przenieśliśmy nieco dalej (nadal tworzą szpaler, ale już bez szkody dla innych roślin), a rabata uległa przeróbce. Posadziłam tam teraz ok. 10 odmian astrów jesiennych w odcieniach niebieskich i inne rośliny, aby rabata była ciekawa cały sezon. Niestety nie zdążyłam skończyć, a jest już zbyt krótki dzień i za zimno, by nadal dłubać. Zaczekam z zakończeniem nasadzeń do wiosny. Sporo i tak zrobione, więc jestem zadowolona ;:215
Anabelli ostatecznie chyba nie będzie w tym miejscu. Pisałam wcześniej o dosadzaniu Anabelli, bo plan na tę rabatę był w innym miejscu, ale ostatecznie zmieniłam.
Moje Anabelle rosną sztywno, nawet jako wielkie sadzonki - tak jak widać na foto. Wszystko zależy od ziemi :wink: Anabelle to moja ulubiona hortensja ;:333
Jeśli chodzi o rozchodniki, to jest bardzo dużo odmian i trudno mi powiedzieć, którą odmianę wybrać jako polecaną, bo wszystkie bardzo lubię. Niektóre pokazałam na str.71 mojego wątku. Z bordowych polecam Purple Emperor, z różowych np. Carl, ale tak, jak pisałam - wszystkie piękne ;:333 .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

nena08 pisze:Moniko, podziwiam Twój zapał do tworzenia nowych rabat, to, że masz wizję, którą realizujesz od początku do uzyskania zamierzonego efektu. Rabata będzie piękna.
Podoba mi się ten klon. Uwielbiam, jak rośliny przebarwiają się jesienią. Moim marzeniem jest ambrowiec, ale boję się powiedzieć o tym M., wszak byłaby to kolejna porcja liści do spakowania w worki ;:145 ,a przy naszej ilości klonów i robinii mamy co robić.
Ambrowiec piękny ;:333 Ja cierpiałam na brak drzew, ale kilka już posadzonych, więc jest dobrze. Trzeba teraz tylko zaczekać, żeby urosły, bo na razie są jeszcze niezbyt okazałe, ale z każdym sezonem będzie lepiej ;:108 Co tam liście - przynajmniej można zrobić wspaniały liściowy kompost ;:215 :wink:


clem3 pisze:Moniko a to ci się sarny smakoszki trafiły ;:224 W twoim ogrodzie nawet jesień potrafi być cudna ;:215
Małgosiu, w tej chwili u mnie równie szaro, co u Was, bo liście z drzew niemal opadły i wszystko straciło kolory. Byle do wiosny ;:224
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

asikowo pisze:Zawitałam tutaj po raz pierwszy:) podziwiam hortensje i cudne zdjęcia. Widoki zziębniętego ogrodu przepiękne:) ale masz pięknie!! Wiem już że będę tu często zaglądać:)
:wit
Witaj, Asiu :D ;:4
Ogród coraz bardziej zziębnięty - ostatnio u mnie spore przymrozki ;:222
Zapraszam Cię częściej ;:168
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

pela11 pisze:Moniczko , mnie nie trzeba namawiać na marcinki bo już teraz mam ich sporo a za rok pewnie ich jeszcze przybędzie na nowych rabatach ,więc namawiajmy wszystkich forumowiczów , popieram i ja marcinkomanię .Twój ogród płonie kolorami jesieni i mimo paskudnej pogody bije z niego energia i żywioł aż nie chce się z niego wychodzić .Pozdrawiam ;:167
Cieszę się, że jest nas więcej - marcinkozbzikowanych ;:306 Ja niesamowicie się nimi zauroczyłam ;:167 Dopóki nie miałam ich w ogrodzie, to jakoś nie doceniałam tych kwiatów, choć podobały mi się od zawsze. Poza tym kilka razy podejmowałam próby ich posadzenia (kupowane najczęściej jesienią w marketach), ale chyba przez ziemię w jakiej rosły w zakupie (niczym wata), nie chciały się przyjąć. Moja astrowa choroba zaczęła się na dobre 2 lata temu, gdy dostałam pierwsze dwa kolory marcinków od naszej forumowej Ani ;:167 Dokupiłam wówczas tego ciemnoszafirowego - mój ulubiony wśród niskich odmian :D . Rok temu postanowiłam wzbogacić kolekcję kupiłam kolejne 2szt. odmianowego nowoangielskiego Alma Potshke i jakiegoś bez nazwy w kolorze fioletowym. Później doszły kolejne, a w tej chwili mam już około 20 odmian marcinków ;:224 :shock: ;:oj Bardzo mnie to cieszy, bo sa niezwykle dekoracyjne jesienią. Mam nadzieję, że uda mi się za rok zdobyć kolejne "perełki" :D Jest dużo naprawdę ślicznych odmian - sam nie przypuszczałam, że może być ich az tyle :D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Margo2 pisze:Jak piszesz o swoich rabatch to jakbym czytała o swoich, ale jakoś ja u Ciebie tego bałaganu nie widzę.
Sadzisz w dużych grupach. Szczególnie ta rabata hortensjowa jest tego przykładem
Nowa rabata zapowiada się wspaniale. Bardzo podobają mi się takie angielskie rabaty, ale ja już nie umiem takiej stworzyć u siebie
Musiałabym wszystko wykopać i sadzić od nowa wyrzucając niektóre rośliny
Nie mam do tego serca. Ale marcinki na pewno u mnie zagoszczą. I floksy.
Gosiu, ja przesadzam non stop i ciągle cos mi nie pasuje ;:218 Najchętniej tworzyłabym rabaty od nowa ;:131 Z całą pewnością sadziłabym wszystko inaczej, ale wówczas nie zmieściłabym co najmniej połowy ;:222 Tak naprawdę chętnie ograniczyłabym róże... Dlaczego? Rosną u mnie słabo, bo ziemię mam do tego zupełnie niestosowną ;:222 No i te sarenki ;:218 Będę próbowała w kolejnym sezonie zadbać o ich lepszy byt, ale prawdę powiedziawszy obecnie stawiam na byliny - są niezawodne ;:333 Tak prawde powiedziawszy angielskie ogrody to w niedużej ilości róże, a jednak przeważające są byliny sadzone w grupach :wink: Gdyby te moje róże rosły jak należy, to pewnie miałabym inne podejście, ale jakoś ten sezon kompletnie mnie zdołował, jeśli chodzi o róże :(

cyma2704 pisze:Moniko słoneczna jesień śliczna u ciebie. Klon wyjątkowo cudnie przebarwiony. ;:oj Nowa rabata zapowiada się interesująco, na pewno będzie piękna. ;:108 Astrów przybywa, ;:215 tak zdobią rabaty jesienią, jak mało już kwiatów.
Właśnie dlatego pokochałam astry - sa bajecznie kolorowe, gdy ogród traci kolory. Obok traw i rozchodników są wg mnie niezbędne na rabatach, jeśli chce się mieć ogród ozdobny cały rok :D

Ann_85 pisze:Moniko, zaczęłam od pierwszej części, z zapartym tchem czyta się jak nabywaliście kolejne kawałki ziemi, aby stworzyć swój własny raj. Szkoda tylko, że tamte zdjęcia są już niedostępne, pozostaje mi wyobraźnia. W każdym razie to, co się ogląda teraz, to ogród jak z folderu. Stworzyłaś magiczne miejsce...
Witaj, Aniu :D ;:4
Postaram się wkleić kilka starszych zdjęć dla przypomnienia. Wprawdzie większość straciłam bezpowrotnie, bo straciłam je na komputerze i na karcie pamięci aparatu, ale część mam jeszcze zapisanych, to w wolnej chwili wrzucę jak ogród ewoluował przez te parę lat :D
Dziękuję za miłe słowa ;:196
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

ewelkacha88 pisze:Witaj. Moniko ależ u Ciebie piękna jesień. Drzewa cudnie się przebarwiaja i astry wiodą prym. Fajnie , że ciągle powiększasz kolekcję bo to świetne rośliny. Mają tyle kolorów ;:138. Stworzyłaś bajeczny ogród i zawsze chętnie do niego wracam. Pozdrawiam :wit.
Ewelinko ;:196 dwa przepiękne zawdzięczam Tobie ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Biedronka641 pisze:Witaj Moniko.
Piękny ogród stworzyłaś . ;:138 W dodatku śliczne robisz zdjęcia .Urzekły też mnie gadżety domowe i i ogrodowe. Sarenki i do mnie przychodzą by się pożywić. Do tej pory zjadały mi buraczki czerwone wiosną a w tym zjadły liście korzeniowych i naciowych selerów. Do kwiatów nie dochodzą.
Jesień masz przepiękną . Projektowanie ogrodów to Twój wrodzony talent czy wyuczony zawód?
Ja też chętnie będę tu powracać. Tym bardziej ,że teraz długie wieczory. ;:108
Jeśli sarenki zaczęły przychodzić, to uważaj, bo będą sobie pozwalały na więcej. U mnie tak robiły - stopniowo, a zawładnęły wszystkimi rabatami, łącznie z rondem przed domem :roll:
Projektowanie ogrodu to nic wyuczonego. Po prostu stopniowo dojrzewałam do tego, jaki chcę mieć układ rabat w ogrodzie i jest jak jest. Jeśli chodzi o architekturę, to w zasadzie wiedziałam od początku co chcę. Miało być więcej kamienia, ale większość musieliśmy usunąć z działki i niestety zostało go za mało, więc większość stanowi cegła, a kamień stał się jedynie dodatkiem w budowlach. Cegła wymusiła też bardziej proste formy, ale ostatecznie jestem zadowolona z efektu :D .
Dziękuję Ci za odwiedziny i zapraszam ponownie ;:196 :wit
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

aneczka1979 pisze:Moni a ja naprawdę szczerze wierzę, że szybko się ogrodzicie. Tak teraz sobie myślę, że to już koniec sezonu, listopad w pełni, a mnie wyjątkowo brakuje Twoich różanych scenerii. Masz piękny ogród. Bez dwóch zdań. Duże bogactwo roślin, nie mniej brakuje mi Twoich różanych krzewów na zdjęciach, którymi zawsze nas raczyłaś. Mam nadzieję, że już wkrótce sarenki focić będziesz już tylko zza płotu a ja będę sycić oczy Twoją Pirouette, Laguną, Colette itp. ;:215
;:168
Aniu, nie można mieć wszystkiego na raz ;:224 Póki co będziemy montować elektr. pastucha - może to troszkę ochroni ;:218
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Jeszcze parę dni temu były liście na drzewach, piękna, złota jesień
Obrazek

Pozostało już wspomnienie :roll:
Moje prace ogrodowe na ten sezon zakończyłam :D Udało mi się wczoraj posadzić ostatnie czosnki i parę tulipanów, kilka marcinków i rozchodnika. Pozbierałam trochę kopców po kretach ( strasznie szaleją ;:218 ) i uzupełniłam doły na rabatach, które powstały w wyniku przeróbek rabat lub podkopywania przez krety i nornice. Nocami są już przymrozki i to dość spore, więc myślę, że za jakieś dwa tygodnie trzeba będzie zrobić kopczyki na różach. Szkoda, że dni takie krótkie, bo można by było popołudniami wyskoczyć choć na godzinę do ogrodu, a przy tej niepotrzebnej zmianie czasu nie jestem w stanie ;:222
Byle do wiosny ;:3 :wit
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Witaj Moniko ;:196 . Widzę, że napracowałaś się bardzo mocno ;:108 . Efekty będziemy podziwiać w przyszłym sezonie ;:333 . Ty mi nawet nie pisz o nocnych przymrozkach bo ja jeszcze chcę róże posadzić :shock: . U mnie na szczęście ostatnio noce z temperaturą powyżej zera i nawet jeszcze nie myślę o kopczykach czy osłanianiu innych roślin. am nadzieję, że to dopiero końcem miesiąca ;:108 . Elektryczny pastuch powinien trochę pomóc i trzymam kciuki żeby tak było. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród na wichrowym cz.10

Post »

Moni, moje klony jesienią łapią jakiegoś grzyba, takie okrągłe czarne plamy, więc muszę je usuwać. Teraz nie ma problemu, bo wszystko zabierają. Ostatnio spakowaliśmy ponad dwadzieścia worów, a to jeszcze nie koniec.
Piękny masz ten miłorząb. Znasz nazwę tej odmiany :?:
Mój jest zdecydowanie bardziej pospolity, ale w tym roku pięknie się przebarwił.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”