Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

[Pelasia]

A ja podziwiam wszystkich cierpliwych i wytrwałych ,którzy selekcjonują krzyżówki i doprowadzają je do ustalonej odmiany.
Ja takich zalet nie posiadam i szczerze zazdroszczę tym, którzy mają takie swoje wyprodukowane do końca odmiany, które zaczęła Kozula.
Od Ari nie dowiemy się z jakiej krzyżówki powstały jej "klejnoty" ,ale np od Fawortya i innych forumków już tak, za co jestem im bardzo wdzięczna , bo wiem czego mogę się spodziewać ,co z wczesnych efekt uzyskam, prowadząc je u siebie do końca.
A po to to forum jest ,żeby dzielić się swoimi spostrzeżeniami i wiedzą.
Asia

[MagdaMisia]

Myślę Witku, że dziewczynom nie chodzi o to, że Aria nie mogła nadać swoich nazw i nasiona ma tylko dla siebie.
Pewnie, ze mogła, ustaliła odmianę, więc jest jej.
Chodzi o to, że każdy z nas ma swoje preferencje.
Startując z F1 czy F2 jest tyle możliwości, każdy wysiewa tylko po 1-4 krzaki danej krzyżówki, więc na co się trafi lub co wybierzemy jest loterią.
Wspomniany " Pod palmami" K/117 rozszczepił się na mnóstwo wariacji.
Magda pokazała swoje, ja, Kasia i jeszcze nie mamy kompletu tego co z tej krzyżówki wyjdzie.
Miło jest sprawdzić co wyrosło koleżance.
Mało kto ma możliwość wysiewać w kolejnych pokoleniach tyle sztuk, by mieć wszystkie kombinacje, i tu ukłon do Magdzi
Jak to jest z tym dziedziczeniem?
W F1 wystarczy 1 szt pod warunkiem, że skrzyżowało się dwie odmiany ustalone, w F2 4 a przy pechu więcej niż 4, a potem w F3 -16?

Beatko,

Jeśli w pokoleniu F2 próbujemy uzyskać 2 cechy recesywne (a szansa na uzyskanie każdej z tych cech to 1 na 4) to będzie nam potrzeba 16 roślin, jeśli 3 cechy recesywne to 64 rośliny

W pokoleniu F2 można oczekiwać, że 1 na 4 rośliny będzie miała jedną cechę recesywną, 1 na 16 dwie cechy, 1 na 64 trzy cechy...
W pokoleniu F3 można oczekiwać, że 1 na 16 roślin będzie miała jedną cechę recesywną, 1 na 64 dwie cechy, 1 na 256 trzy cechy...
W pokoleniu F4 można oczekiwać, że 1 na 64 roślin będzie miała jedną cechę recesywną, 1 na 256 dwie cechy, 1 na 1024 trzy cechy...

dlatego najlepiej zaczynać od wysiewu jak najwcześniejszych eFek, żeby sobie wybrać dokładnie to co chcemy, bo wtedy szansa jest największa, bo przecież im mniej roślin tym łatwiej znaleźć a jak już raz znajdziemy to wybieramy nasiona z tego co znaleźliśmy i wysiewamy kolejne pokolenie tylko z tych nasion. I szukamy znowu, ale już dużo łatwiej znaleźć, bo coraz więcej egzemplarzy w kolejnych pokoleniach będzie tę cechę miało. Z każdym bowiem pokoleniem cecha recesywna z poprzedniego pokolenia staje się dominującą w kolejnym...

To przykład: krzyżujemy pomidora o regularnych liściach i żółtych owocach z pomidorem o ziemniaczanych liściach i czerwonych owocach.

Oczekujemy w F2 pomidora o ziemniaczanych liściach i żółtych owocach więc: dla uzyskania samych ziemniaczanych liści potrzebujemy w pokoleniu F2 posadzić 4 rośliny (bo ziemniaczany liść to cecha recesywna i się ujawni dopiero w pokoleniu F2 w 1 na 4 rośliny, czerwony kolor owocu to cecha dominująca więc się ujawni od razu w pokoleniu F1). A jeśli chcemy i ziemniaczane liście i żółty kolor owocu w F2 to powinniśmy posadzić 16 roślin

więcej w moim wątku wiadomo gdzie...

[aria]

Czasem między odmianami są bardzo niewielkie różnice, na talerzu leżą pomidorki dwu odmian Oko Tygrysa i Fioletowy Tygrys

[whitedame]

Dzięki Magdziu za merytoryczny wykład.
Oznacza on ni mniej ni więcej, że jeśli chcemy uzyskać pożądany efekt należy sadzić zdecydowanie więcej niż 1-2 egzemplarze danej krzyżówki. Bo wtedy mamy tylko to co los chciał nam dać.

[aria]

Odmiana Fioletowy Dziubek, dekoracyjne lampiony w pięknym kolorze, plenne i smaczne

[jokaer]

Znowu rozgorzała dyskusja na temat tego nazewnictwa.
Wydaje mi się, że jeśli jest 100% pewności, że są to krzyżówki wywodzące się z krzyżówek Kozuli,
to niech tak zostanie.
Tylko Ario czy jest taka pewność? Bo jeśli nie to może jednak zrobić oddzielny wątek?

[aria]

Znowu zmieniłaś zdanie? Przecież już raz zrobiłaś osobny wątek z moimi odmianami, potem znów zmieniłaś zdanie, zaczęłaś zbierać moje posty z innych wątków i umieszczać je tutaj. Teraz znowu wpadłaś na jakiś inny pomysł.

Czy na forum dyskusje są zakazane? Czy ja mam wpływ na to co wypisują inni? Ja będę pokazywać moje odmiany w tym czy innych wątkach. Sama się przeniosłaś na Oazę, pewnie tam jest lepsza atmosfera, może i ja tak zrobię

Czy potrafisz udowodnić, że Twoje krzyżówki są krzyżówkami Kozuli, a jak? Może ci się rozsypały nasiona, może ci wyblakły znaczniki, mnie tam nie było...

Edit. Szkoda, że wykasowałaś, kolejny raz, te chamskie ataki na mnie. Wolałabym, żeby zostały. Bo hejterzy będą mogli powtórzyć je znowu, kiedy tylko wstawię jakieś zdjęcie.

[jokaer]

Ario

[jokaer]

Pominę milczeniem moją bytność na oazie bo jest tak sporadyczna, że żadna

I owszem jestem pewna, że moje krzyżówki Kozuli są jej krzyżówkami.
Jak kiedyś nie byłam pewna jednej krzyżówki to cofnęłam się ze dwa pokolenia wstecz.

Zdania nie zmieniłam. Pojawiły się tylko we mnie wątpliwości pod wpływem dyskusji.
Człowiek myślący ma prawo do wątpliwości.

[agaM]

AgaM, dziękuję za uznanie jestem bardzo dumna z odmian, które udało mi się ustalić z krzyżówek Kozuli. Poszukaj jeszcze moich Pisanek, Klejnotów Kozuli, jest sporo zdjęć w innych pomidorowych wątkach, jest na co popatrzeć
W tym roku planuję powstanie kolejnych około 20 odmian, kolejne atrakcyjne kształty i kolory, wyśmienity smak i odporność, do uprawy w gruncie i pod folią.
Nie gniewam się za szczerość i szczerze odpowiadam, nie ma możliwości poznania z jakich krzyżówek te odmiany powstały
A gdzie mogę zobaczyć Twoje odmiany? Mówisz, że jest grupa wielu osób uprawiających krzyżówki a jakoś efektów nie widać w wątku. Nie chcesz się pochwalić swoimi wynikami, na pewno Kozuli będzie miło je zobaczyć.

Możliwość nadania nazwy nowej odmianie daje wielką satysfakcję, a ilość komplementów od praktycznie każdej osoby, która je widzi i próbuje, to wielkie źródło radości

Dzięki aria za informację o Auguście. Pomidorki w paski mają swój urok.
Sorki, że dopiero teraz Ci odpowiadam. Miałam ciężki tydzień.

Fajnie, że masz taką satysfakcję i radość z ustalania fajnych odmian pomidorów. Po to się to robi. Pasja to pasja Naprawdę szkoda, że nie ma możliwości poznania źródeł. Ale to ważne jest jak się zbiera i przekazuje dalej nasiona. Inaczej większość była by mało zachęcającym NN (ale ja wiem, że te NN to czasem rewelacje są DARBO NN, SUPER SAKIEWKA NN.. warto zaryzykować).

Moje odmiany.. no nie posiadam, ja tu tylko pomidory testuję, nasiona wydłubuję i na akcję przekazuję Dla mnie celem jest inna satysfakcja: posmakować nowych odmian, poeksperymentować/zaspokoić ciekawość smaku koloru i kształtu ;) no i przy okazji wyższy cel: pchnąć kozulki o pokolenie do góry [więc tylko lekko przyłożyć rękę do ustalenia odmiany] i podzielić się nasionami z innymi zbzikowanymi na punkcie pomidorów. Nie czuję potrzeby nadawania nazwy. W to niech bawi się Kozula albo inni Forumkowie.

Zdjęć na forum nie wrzucam. Za dużo czasu mi to zajmuje. Wrzuciłam zdjęcia pomidorów [krzaki, przekroje itp. itd.] w foldery i udostępniłam. Kto ma ochotę i szuka czegoś z listy zrobionej na AWN to sobie zajrzy i popatrzy co jak rosło i jak wyglądało. Nie jestem fachowcem od pomidorów, nie dogadzam im i mają u mnie trochę hardkor ;) Co urośnie i jak urośnie. Pilnuję tylko by niczego nie pomieszać.
Tu są fotki pomidorów AWN 2020/2021,
a tu z poprzedniej AWN 2019/2020.
Jeszcze znalazłam album z pomidorami z2015 i 2019 roku. Takie moje małe archiwum.

pozdrawiam

[vimen]

Aga czy ja tam dobrze widziałam, ze miałaś K121 w kształcie jakby wydłużonego serca?

[agaM]

Vimen na to wychodzi, że tak. Dawno, z 5 lat temu. Pokolenie F5 od Xawierki. K121 F5 i tu na talerzu z innymi
Mam nadzieję, że wtedy nic nie pomyliłam.

[vimen]

Kolor się zgadza, a kształt może po jakichś dziadkach wziął? Ja miałam F8 befsztyka i był to bardzo smaczny pomidorek, ale w takim kształcie jak u Ciebie byłby fantastyczny. Zebrałaś z niego nasionka? I pamiętasz jak ze smakiem było? Bo może warto by było pociągnąć to rozszczepienie.

[agaM]

vimen to było tak dawno, że nawet nie pamiętam czy zebrałam. Zawsze staram się zebrać nasiona z kozulek i tych "najlepszych". Jeśli tak, to wszystko poszło na kolejną AWN.
Ale... mam kilka nasion od Xawierki. Chcesz to Ci wyślę i spróbujesz, może wzejdą i powtórzą te cechy

[vimen]

Spróbować można, chociaż z tego co pisała Magda, to szanse za duże nie są.
A może ktoś ma nasionka K121 F6 od Agi? - przyznawać się