Kupiłem wiosną zabiedzoną sadzonkę datury czerwonej . Ładnie rosła do momentu nadejścia upałów.
W momencie gdy po upałach zaczęły się deszcze nagle pojawiły się plamy na liściach .Najpierw pojawiają się na spodzie.
Wyglądają jak uszkodzenia przez owady a następnie brązowieją od góry. Liście pod światło są mozaikowate .Więdną, żółkną i masowo opadają.
Oprysk saprolem trochę pomógł .Usunąłem wszystkie chore liście i niby było ok ,tak z trzy tygodnie ale problem powrócił.
Pojawiły się także czarne plamki na łodygach.
Co to za choroba i jak uratować tą roślinę ?
