Ogród Marty cz. VII

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Martuś musiałam cofnąć się sporo stron wstecz żeby wszystko nadrobić i nie mogę wyjść z podziwu i napatrzeć się na te Twoje kwiatowe cuda. Wszystko wspaniałe-i róże i ostróżki i maki, które też kwitną na całego u mnie ;:196 Gdzieś napisałaś, że może zanudzasz nas ilością zdjęć-Nie, nie, nie. Takie zdjęcia to ja mogę oglądać tysiącami i wcale mi się nie znudzą. Ach..ogród marzenie. Przecudowny. ;:303
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Witajcie,tyle gości ,a mnie nie ma ,niestety wichury poprzewracały drzewa ,pozrywały linie energetyczne i od poprzedniej nocy ,cały wczorajszy dzień ,następną dzisiejszą noc i dzisiaj do 13 nie było prądu,zawartości zamrażarki musiały zostać wywiezione ,bo wszystko by sie zepsuło,w ogrodzie też poprzewracało lilie.złamało brzozę i ogromną lipę z drugiej strony posesji ,położyło maliny,przewróciło pergolę z semipleną ,porwało konstrukcję i siatkę nad borówką amerykańską i zamiast pracować do przodu cały czas naprawiamy straty,ale to nic w porównaniu z nieszczęściami w innych rejonach,największa bieda to był brak prądu ,ale trudno ,nie mogli sobie poradzić z naprawą linii tak dookoła zniszczyło,u mnie chociaż nie było gradu ,ale wichury były przerażające,róże w przed ogródku nie ucierpiały bo są niskie ,nawet te na pniu i dwie pnące wytrzymały.

Maryniu,nie jestem w stanie pokazać całego przed ogródka ,nie wszystkie róże jeszcze zakwitły ,jest 65 odmian ,trochę jest podwójnych ,5 wypadło a posadzonych było 100,ale będą jeszcze zdjęcia z innymi różami,których nie pokazałam,różanka wyszła bajeczna ,powiem tak nieskromnie,pozdrawiam ;:196 ;:196

Marysiu,przed ogródek i mnie przerósł,wyobrażałam sobie pełny róż i tak jest,wszystkie sa w odcieniach różu,burgundu,bieli i kremu,dlatego i pelargonie są po raz pierwszy różowe,bo zawsze były czerwone ,a tylko 2 pnące róże były zasadzone w tamtym roku,Eden 85 i Jasmina ,cała reszta tego marca i kwietnia ,a niektóre krzaczki takie duże jakby dawno tu były,pozdrawiam i buziaczki jak ja się stęskniłam ;:196

Aluś,dziękuję ,ale nie musisz sie przejmować pochwałami ,najlepsze najprostsze słowa,dziękuję za życzenia zdrówka,bo ono takie ważne,pozdrawiam ;:196

Justynko,lubię biały kolor w ogrodzie i białe altanki też są piekne,biały murek okalający tarasik może nie taki praktyczny ,ale ja tak chcę,lilie tez u mnie pieknie kwitną i dużo jeszcze będzie kwitło,ale bardzo je poprzewracało,dzisiaj je podpierałam i obwiązywałam ,po południu znowu były spore wiatry,czarne niebo i już cierpłam,że wszystko zepsują,popadało ,ale w ogrodzie juz nie byłam,pozdrawiam ;:168

Soniu,róże na pniu,super przetrzymały tą straszna zawieruchę ,one takie delikatne ,ale sobie poradziły i nawet kwiatków nie straciły,lilie w różach wszystkie poprzewracało i dostały podpórki i sznureczki,jeszcze bardzo dużo innych odmian róż zaczyna kwitnienie,niektóre takie śliczne ,pokażę po kolei ,może jutro zrobię zdjęcia ,bo dzisiaj nie miałam czasu,pozdrawiam ;:196

Tereniu,staram się zrobić zdjęcia ,żeby były czytelne,jeżeli odbiór jest dobry to już dużo,miło,że sie podobają kwiatuszki,pozdrawiam i też życzę zdrowia ;:196

Dorotko,kompociki są naprawdę pycha i wszystkie witaminy ze słoneczka zachowane ,a smakowo to nie da sie opisać ,rozbawiłaś mnie tym agrestem,wichury trochę ostróżki też poprzewracały ,chociaż były obwiązane sznurkiem ,bo obawiałam się tego ,to niektóre sznurki nie wytrzymały i je rozerwało,dzisiaj je wiązałam z powrotem ,pozdrawiam ;:196

Danusiu,cieszę się ,że i Tobie podobają sie te balustrady ,sa białe ,bo tak lubię ,a otoczone różami ,to jak pisze Marynia dają inny klimat ,może dzisiaj nie modne ,ale nie dbam o to ,tak chcę i tak mam,pozdrawiam :wit

Kasiu,gdzie mi tam do królowej róż,to róże są poza piwoniami moimi królowymi ,do rozmarzenia ma być jeszcze ławeczka pod jodłą wśród tych róż,oczywiście jeszcze nie zrobiona ,ale jak będzie to zaraz pokażę ,pozdrawiam ;:168 ;:168
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Beatko bejka,będzie jeszcze więcej portrecików ,bo róże dokwitają ,ale miło ,że się ta różanka podoba,pozdrawiam ;:168

Marysiu,jak czytałaś wyżej to wina nawałnicy ,że mnie nie było,tyle godzin bez prądu byliśmy ,że aż nie do wiary,ale miło,że jesteś,pięknych snów życzę ;:196

Iwonko,tylko semiplena przewrócona ,bo duży opór stawiała :uszy ,ale większe szkody ludzie mają ,nie lubię takich wiatrów i ulew szalonych ;:145

Kasiu,masz rację ta róża jest cudna ,ale jak będziesz szukać to przeczytaj prawidłowo nazwę ,bo sie przejęzyczyłaś i możesz takiej róży nie znaleźć ,dziękuję za odwiedziny :wit

Beatko anastazja B,to prawda lilie są takim dopełnieniem w ogrodzie,duzo już kwitnie ,ale dużo jeszcze będzie,pozdrawiam :wit

Kasiu,69masz rację te róże tak słodko wsparły się na tym murku,i nawet wichury nic im nie zrobiły ,a nie mają podpór,moje kompoty są bez pasteryzowania i zupełnie inny smak jest wyczuwalny ,jakby jadło się świeży pyszniutki agrest ,teraz robię z porzeczek,ostróżki też uwielbiam ,bo zawsze rosły u mojej babci ,więc i u mnie obowiązkowo muszą być,pozdrawiam :wit :wit

Aniu,jak miło czytać takie pochwały ,to budujące,chociaż czasem jakbym chciała zrezygnować ,to znowu nabieram sił,cieszę się,że maki zakwitły i zdobią Twój ogród,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Martuniu okropna zawierucha przeszła przez Twój ogród, jakbyś za mało pracy miała, to jeszcze porządkowanie po burzy. ;:168 Dobrze, że nikomu nic się nie stało.
Przed ogródek z różami bajeczny i ta biel balustrady dodaje elegancji. Po prostu cudnie. :)
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Współczuję strat ;:168 Mnie nawałnica ominęła. Dziś cały dzień padało i wiało, ale to nic, deszcz potrzebny.
Białe coraz bardziej mi się podoba, chyba to przyszło razem z moją białą kuchnią :wink:
Pozdrawiam.
Pozdrawiam - Justyna
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Zapraszam do ogrodu na spacerek ,może już późno ,ale rano na pewno miło się będzie piło kawkę w towarzystwie kwiatuszków,więc chodźmy na ścieżki i napawajmy się zapachami,kolorami i widokami

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

History
Obrazek

Ślaz
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


właśnie wczoraj zrobiłam kompociki z zielonego agrestu
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wanilla
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Ale trafiłam na spacerek. ;:138. Tym bardziej, że u mnie podobno grad dziś walił, już się boję co zobaczę jutro ;:222 . Ostatnie obrazki z wizyt na działce nie przykleiły mi uśmiechu do twarzy, wręcz przeciwnie, załamka, wszystko strasznie przez upały i brak wody zmarnowane, aż płakać mi się chciało na ten widok.
Marto ostróżki piękne, to chyba z przed wichur, bo dalej pięknie wyglądają. To różowe co pojawia się na zdjęciach co to jest? i czy u Ciebie budleja już taka rozkwitnięta gdzieś tam w tle się pojawia. Cudnie wszystko masz rozrośnięte, te ostróżki same tak się rozrosły i lilie , czy takie ilości kupowałaś. Co do kompocików na pewno są pycha, a z tym agrestem to prawdę mówiłam, nawet ostatnio szukałam gdzie rośnie , ale wszystkie krzaki okazały się porzeczkami.
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Piękności... Ja też się chciałam spytać o te różowe - na 3 i 4 zdjęciu. Kwiatuszki jak jakiś ślaz. Ostróżki cudne.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Martusiu martwiłam się, bo przypuszczałam że coś jest niedobrze. Szkoda Twojej pracy i roślin ale cóż to są żywioły. Tylko dlaczego znowu Ciebie dotykają ;:131 Jeżeli zdjęcia są dzisiejsze to ogród ożył i widać w nim Twoją rękę. Ta burza kwiatów jest niesamowita ta czarna porzeczka w śniegu czy zdjęcia ostróżek wręcz niemożliwe żeby były realne ;:138
Czy to jest jednoroczne? http://s847.photobucket.com/user/marbru ... h.jpg.html
Te białe lilie wspaniałe! Odpocznij i wyśpij się, bo jutro pewnie znowu Cię praca czeka ;:131 Spokojnej nocy i kolorowych snów, bo moje będą kolorowe ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

;:202 o matko, tyle szkód...... ;:4
Martuś tak czasem to bywa, ale może więcej się już nie zdarzy.
A jak przetrwały ostróżki, tych byłoby mi najbardziej szkoda, bo takie cudne.
Dobrze że różom się nic nie stało i chociaż o nie nie musisz się martwic.
50 słoików...... ;:224 ....dzielna z Ciebie dziewczyna, ja mam zaledwie 10.
I już bardzo dziękuję ;:180 za zrobienie sadzonki. ;:cm
Będę trzymała kciuki, żeby się udało. ;:196 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Martuniu przykro mi z powodu twoich strat, przerabiałam co prawda inny żywioł bo wodę dwa lata temu,więc wiem że z naturą nie wygramy.U mnie były tylko chwilowe przerwy w dostawie prądu a i tak dawały się we znaki ;:222 Wazne że ty i twoja rodzina są cali i zdrowi a z resztą dacie radę, rośliny może w tym roku nie będą się prezentowac już pięknie ale za rok znowu będzie lato ;:196
Migawki z ogrodu piękne, zachwycałam się niedawno ostróżkami u teściowej ale twoje odmiany są przecudne ;:180
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Marto czy znów musiało to Ciebie spotkać ? Teraz doszła jeszcze dodatkowa robota, bo porządkowanie. ;:108
Ponoć pracowitych ludzi robota zawsze lubi. A jak nie to sam znajdzie coś do roboty.
Dobrze,że Twoje ostróżki przetrwały to wszystko, bo piękne są. Pewnie były podwiązane.
Po zdjęciach widać,że suszy chyba u Ciebie nie było. U mnie robi się jesiennie. Wszystko szybko przekwita i żółknie. ;:196 :wit
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Tereniu,mam taki trochę górski teren i tak nas czasem nawiedzają wichury i ulewy,,najważniejsze,że nie było większych szkód ,ludzom pozrywało dachy,drzewa potłukły samochody ,a mnie trochę roboty dołożyły koło domu ,cóż zrobić ,nie mamy na wiele rzeczy wpływu,ale cieszę się że przed ogródek Ci się podoba chociaż nie jest zupełnie skończony ,ale najważniejsze zrobione ,-posadzone i rośnie,pozdrawiam ;:196

Justynko,u mnie dalej wieje ,ale już nie tak groźnie ,ale deszczu teraz nie ma i dalej sucho,ja też lubię białe i też mam białą kuchnię i ją uwielbiam ,i jeszcze przed domem w różance pod jodłą będzie biała ławeczka,pozdrawiam ;:196

Dorotko,ostróżki nie ucierpiały ,jedna leżała bo sznur sie zerwał ,ale zaraz podniosłam i przywiązałam i jest śliczna ,najważniejsze ,że się nie połamały ,z wszystkich ostróżek 3 gałązki złamane przyniosłam do flakonu ,nie wiem o co różowe pytasz,budleje u mnie jeszcze nie kwitną,taki różowy kłosowy to kwitnie ślaz,może o to Ci chodzi,te ostróżki to są to pojedyncze kępy ,może uda mi się je rozmnożyć przez podział,mają u mnie rok ale w tamtym roku tez już kwitły,może mniejszymi kępami,lilie też same sie tak rozmnożyły w tamtym roku posadzone były 3 szt a teraz tak ich dużo ,aż mnie samą zadziwiły,a co do agrestu to nie mogę uwierzyć i znów się śmieję ,pozdrawiam ;:168

Kasiu,tak to jest wszystko ślaz,na następnym zdjęciu podpisałam,ostróżki są rzeczywiście rekordowe,kupione po jednej malutkiej łodyżce w tamtym roku,pozdrawiam ;:168

Marysiu,no właśnie to żywioły,ale nic się nie stało ,tylko trochę było pracy ,jeszcze powalonych maków nie sprzątnęłam,chyba nie będę trzymać na nasiona ,bo tak nie mogę ich zostawić,może któryś tylko zostawię ,lilie niektóre się powaliły,ale podniosłam i przywiązałam i jest dobrze no i jedna ostróżka leżała,ta czarna porzeczka zawsze dojrzewa w tej bieli ,ponieważ jest w ogrodzie owocówka i ona doskonale się uzupełnia z kwiatami ,a spacerując jest coś na ząb :uszy to co chesz wiedzieć to ślaz i jest byliną ,może krótkowieczną ,ale jak będzie się odmładzać to będzie,białe lilie dalej piękne i jeszcze bardziej rozkwitły ,też część przewróciło,ale podniesione i nic nie widać ,że je tak sponiewierało,nawet płatków nie połamało,a leżały na trawniku,pozdrawiam i buziaczki ;:196

Grażynko,co poradzić ,całe życie tak człowiek walczy z różnymi przeciwnościami,właściwie to tylko maki będą do wyrzucenia,bo bardzo leżą ,reszta podniesiona i nic sobie z tego nie robi tylko patyczków w ogrodzie przybyło,do dzisiaj to już z agrestu 80 ,jeszcze jutro dorobię tylko naobieramy,a teraz już robię z porzeczek ,czerwonej i czarnej,dobrze ,że masz 10 od czegoś trzeba zacząć :uszy sadzonki na pewno się udadzą ,bo róża jest niezawodna,pozdrawiam ;:196

Kasiu katharos,woda to tez straszny żywioł,ale huragany też ,a najgorsze po tym wszystkim długi brak prądu ,nie było koło 40 godzin to bardzo dużo,jasne ,że najważniejsze zdrowie ,juz prawie zlikwidowaliśmy te szkody,rośliny podniesione ,ważne ,że nie były złamane tylko przewrócone i dobite do ziemi i teraz nawet nie widać co przeszły ,moje ostróżki mają rok i to jest każda po jednej sadzonce są bardzo kruche ,ale jak zapowiedzieli te wiatry wszystkie przywiązałam do pali i to ich uratowało,tylko jedna się zerwała,ale podniosłam i dalej jest piękna ani po niej nic nie widać,pozdrawiam ;:196

Ala,robota mnie kocha jak piszesz i to prawda i ja kocham robotę,już naprawdę powinnam dać sobie siana ,aż w domu mnie opieprzają jak tylko jeszcze coś próbuję wymyślić :uszy :uszy, a próbuję bo taka niespokojna ze mnie dusza ,u mnie była ogromna susza ,ale codziennie po parę godzin ogród był podlewany,ja nieraz o 11 w nocy ,albo i później przychodziłam z podlewania,i te nowe róże kwitną bardzo długo a stare też ,nawet piwonie jeszcze mają pączki,pozdrawiam ;:196
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Może będą chętni ,żeby odwiedzić mój ogródek,zapraszam gorąco,roślinki poprawione bo huraganie i już wszystko dobrze,dzisiaj robiłam zdjęcia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

żmijowiec na pierwszym planie,część maków leży ,jeszcze nie zdążyłam ich wyrzucić ,zostawię na nasiona tylko te które stoją
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Eden w przed ogródku
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ślaz
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lancon
Obrazek

Obrazek

ostróżki po wichurze,sami popatrzcie nic im nie ma ,ta właśnie była tylko podniesiona
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ta malutka kupiona w tym roku,wiotka bardzo jeszcze bieduliczka
Obrazek

kompociki z porzeczek nazbieranych w ogrodzie
Obrazek
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Ogród Marty cz. VII

Post »

Martuś witaj :wit Pomimo późnej pory ja z chęcią pospacerowałam po Twoim pięknym ogrodzie ;:180
Piękne lilie , ostróżki , tawułki , róże ;:433 ;:433 ;:433
Podziwiam Cię że masz tyle siły - zadbać o tak duży i piękny ogród i jeszcze tyle kompotów narobić - wielki szacun dla Ciebie ;:180
Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości i dużo zdrówka ;:196
PS. z niecierpliwością czekam na kolejny spacerek ;:65
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”