Kogrobusz wita

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko u Ciebie nadal róże się stroją,a Eyes For You to perełka,moja poszła już spać ;:224
Blue For You...uwielbiam lawendowe płatki ;:167

Miłej niedzieli ;:3
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kogrobusz wita

Post »

kogra pisze:Geniu - susza na pewno miała wpływ na kwitnienie wielu roślin.
Ja mimo podlewania wiele straciłam, zwłaszcza tych płytko się korzeniących i też mimo podlewania.
O chryzantemach nawet nie wspomnę. ;:222
Grażynko ja miałam więcej szczęścia od Ciebie bo u mnie nie mam chyba strat , jedynie nie wszystkie chryzantemy mogą zakwitnąć jeszcze 4 są nadal w pakach , ale już te krzaczaste , kulki kwitną wszystkie .
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11634
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko róże z godnością udają się na zimowy spoczynek i wysilają się na ostatnie w tym sezonie kwitnienie ;:63
Jak zabezpieczasz na zimowanie lilie wodne? Miałam pierwszy sezon w moim mini oczku i zastanawiam się co z nimi zrobić przed zimą?

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kogrobusz wita

Post »

No,zdolna kobieta,nawet z warzywniaka wyciągnie co najlepsze ;:215
Róż szkoda,ale...
Można zawsze ściąć jak czuć,że będzie przymrozek w nocy ;:108
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kogrobusz wita

Post »

Bardzo ładny jarmuż! Nie tylko pożytek w kuchni ale też ozdoba! Chętnie wróciłbym do jarmużu ale jak sobie przypomnę walkę ze ślimakami, to odechciewa mi się :(
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Asiu - jeszcze kwitną.
Ma być ciepło do początku listopada, więc może i pąki zdążą się rozwinąć.

Aniu 55 - niestety balkonik w tym roku był marny.
Upały sprawiły, ze nawet dwukrotne podlewanie każdego dnia nie uratowało roślin.
Temperatura na szybko nagrzewającym się balkoniku dochodziła w południe do ponad 50 stopni i roślinom wprost gotowały się liście.
Teraz balkonik już uśpiony i szykowany na wiosnę.
Będzie trochę cebulek w donicach i jeśli przezimują mini bratków, które same się wysiały w donicach.

Loki - już biegnę.
Na pewno będzie czym nasycić oczy. ;:108

Edytko - pajączki ładne, ale powiem Ci że na niektóre trochę trzeba będzie poczekać.
Eight M. H. mam i kapryśna bestyjka, u mnie wcale nie chce pokazywać ząbków, czasem tak tylko półgębkiem coś pokaże.
Wild Horses ciutek lepszy, ale tez lubi kaprysić.
Może masz lepszą glebę, to będą lepiej rosły i kwitły.
U mnie ciężka i mokra zimą, więc może stąd te kaprysy.

Aniu 77 - fakt, Eyes For You to prawdziwa perła w koronie.
Ze wszystkich moich rabatówek ona najlepiej zniosła tą suszę i upały.
Kwitnie bez przerwy, niezmordowanie i zawsze cudnymi kwiatami.
Wtóruje jej Blue For You, ale już nie tak obficie.

Geniu - ma jeszcze być ciepło, więc twoje chryzantemy na pewno pokażą się z najlepszej strony.
Mnie zakwitła tylko jedna i złocień, który się męczy strasznie, ale już zaczyna powoli otwierać pączki, może zdąży przed mrozami.

Maryniu - masz rację.
Róże wprawdzie też ucierpiały, ale powolutku się pozbierały i teraz szykują do zimy.
Ale wiosną i latem znowu zafundują nam pokaz jakich mało.
Lilie wodne w pierwszym roku zabrałam do piwnicy i przechowałam w wiadrach z wodą.
Starsze już tylko spychałam na najgłębszą wodę i tak stały przez całą zimę niczym nie okryte - dały radę.
Jeśli twoje oczko na mniej niż 80 cm głębokości to lepiej zabierz do domu lub garażu.

Mateusz - a pewnie, bo niby dlaczego mam mu odpuścić.
Swoje to swoje i bez chemii. :uszy

Jacku - masz rację.
Ja podglądam czy też go nie objadają, albo czy nie ma na nim mączlika.
Wydaje mi się, że ta susza dała popalić ślimakom, bo widzę tylko pojedyncze osobniki mocno skarlałe i jakby chore, więc zaraz unicestwiam.
Oby wiosną było tak samo, bo na razie jak trafiam na gniazdo z jajkami to wszystko jest obumarłe.
Może tylko te głęboko usadowione okażą się zdrowe, ale zobaczymy.
Jak na razie jarmuż zdrowo rośnie i chociaż nieduży, wygląda bardzo apetycznie. :;230


Warzywnik oczyszczony, nawieziony i przygotowany do wiosny.
Jutro wysadzam czosnek, bo są teraz dobre dni dla niego.
Ostateczne pomidory i papryczki trafiły do domu.


Obrazek

Obrazek


Trochę różanie........


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


........trochę jesiennie.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kogrobusz wita

Post »

Co by nie mówić o jesieni, to bardzo ładna i bogata pora roku choć nie tak "krzykliwa" jak lato. Muszę się przyznać, że lubię jesień. Te barwy i ten spokój...Aż szkoda "sprzątać" gdy tyle jeszcze roślin kwitnie. Zawsze czekam z tym do ostatniej chwili i nigdy nie robię tego do czysta ;:224
U mnie ślimaków też jakby mniej niż zwykle.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Kogrobusz wita

Post »

Jesienni i ładnie.
A róze jeszcze piękne :)
Ja jeszcze czosnku nie posadziłam.Dobrze,ze o tym piszesz i mi przypomniałaś ;:108 ;:108
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kogrobusz wita

Post »

Jarmuż w tym roku wysiałam dla kur,tak pewnie uważa mój mąż,bo ciągle je wypuszcza i zostały już tylko badyle :( A tak bym zjadła kotlety ;:173
Marcinki uważałam za niezniszczalne,ale w tym roku przez suszę padły i nie mogę się cieszyć takimi widokami,jakie pokazujesz.Róż szkoda,tak ładnie jeszcze ci kwitną.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Kogrobusz wita

Post »

Moje Oczęta już poszły spać i dobrze nich się przygotowują do spoczynku.Smakowite warzywka nie ma to jak swoje własnoręcznie wyhodowane i wypielęgnowane
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko, cieszę się, że październik w końcu nas obdarzył piękną słoneczną pogodą. ;:3
Udało nam się wszystko posprzątać a zwłaszcza zadołować przedszkolaki i młodzież.
Dzisiaj podawali, że amerykanie wróżą u nas srogą zimę.Strach się bać ;:202 bowiem lato już wielkie szkody po sobie zostawiło, teraz jeszcze zima ma się dołożyć, to czarno to widzę. ;:185
U Ciebie porządki też na finiszu a papryczki i pomidorki dorodne i smakowite.I królewny pięknie jeszcze kwitną. ;:138 ;:138
A jak tam zdrówko, macie wyraźną poprawę, czy nie do końca. :?: Przytulam cieplutko. ;:168 ;:196
evastyl
1000p
1000p
Posty: 1933
Od: 13 sie 2009, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kogrobusz wita

Post »

Ja tam jeszcze troszkę w lesie z porządkami ale czekam jak spadną wszystkie liście i wtedy wezmę się do roboty . Najgorsze to liście z orzecha które lecą od sąsiada ale w tym roku ma przyciąć gałąź która sięga nad działeczkę więc będzie spokój i moja brzoza wreszcie odżyje . A ja czosnek już posadziłam robię to w połowie października .
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażko ;:196
Jak pięknie wyglądają jeszcze warzywne uprawy. ;:oj
Liście botwinki i jarmużu są wspaniałą ozdobą na rabacie. ;:138
Wiem, że już większość z tych upraw zebrałaś. Na widok tak dorodnych papryczek i pomidorków aż ślinka leci. ;:63
Miałam w tym roku i jeszcze mam takie zwisające truskawki w doniczkach.
Mimo zdarzających się u nas przymrozków udaje się czasami znaleźć jakąś smaczną , dojrzałą truskaweczkę.
I tak wczoraj , po zgrabieniu liści mogłam sobie taką skubnąć. :tan
:wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Izuś - ja też za bardzo się nie spieszę, ale w tym sezonie jakoś szybciej się tym zajęłam.
Pewno dlatego, że upał wykończył wiele roślin i szybciej niż zwykle poszły spać.
Niemniej też nie robię tego do czysta.
Na rabatach zostawiam liście jako okrywę na zimę w razie braku śniegu.
W zimnie i tak choroby się nie rozwijają a wiosną robię generalkę i pierwszy i ostatni oprysk Miedzianem.

Aniu - mnie też forumki przypominają o wielu pracach, które zapomniałam zrobić.
Zwłaszcza kiedy jest ich kumulacja i trudno wszystko ogarnąć za pierwszym razem. :uszy
Róże nadal chcą kwitnąć, słoneczne dni ostatnio stale je pobudzają do kwitnienia.
Chociaż niektóre poszły już spać na dobre.

Miruś - miło Cię widzieć. ;:168
Kotlety powiadasz..... a wiesz że o nich całkiem zapomniałam, dobrze że mi przypomniałaś.
Do tej pory robiłam go jak szpinak, w zupach lub w sałatkach.
Astry w tym roku kwitły, ale nie tak bujnie jak w poprzednich.
Widać wyrażnie, że upały też dały im się we znaki.

Jadziu - moje nie i stale kwitną i robią pączki.
Co ciekawe nie zasilałam ich ekstra a mimo to nadal są produktywne.
Aż żal będzie ścinać resztę pąków przed mrozami.

Stasiu - jeszcze nie wszystko zrobiłam, ale to co najważniejsze już mam gotowe.
Nic nie słyszałam o mrożnej zimie, wręcz odwrotnie, ciekawe co to za portal tak podaje.
Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze i większych strat już nie będzie.
Inaczej musiałabym zaczynać obsadzać ogród od nowa z wyjątkiem róż i liliowców.
Te jako jedyne poradziły sobie całkiem dobrze w tym sezonie mimo ekstremalnych warunków.
Również ;:168 mocno. ;:196

Ewciu - też będę liście z trawnika grabić jak już wszystkie opadną.
Raz już wygrabiałam, ale na drugi dzień było ich jeszcze więcej, więc teraz poczekam aż opadną.
Czosnek już też posadziłam, jeszcze zostało mi wysiać pietruszkę, ale na to jeszcze czas.
Podobno wysiana tuż przed zimą, wiosną lepiej wschodzi i zamierzam to sprawdzić. :uszy

Krysiu - marzyłoby mi się więcej, ale areał nie pozwala.
Musiałabym coś wyrzucić a szkoda już i tak przetrzebionych przez suszę roślin.
Te dwa warzywa faktycznie zdobią jesienią warzywnik, ich piękne kolory dają energetyzujący widok.
A kiedy lądują na talerzu, palce lizać. :uszy
Też jeszcze obrywam nieliczne truskawki z pnących, które teraz wiszą jeszcze na balkoniku w doniczkach.
Ale to już faktycznie pojedyncze sztuki.


Większość prac jesiennych mam już za sobą.
Jeszcze przyciąć co nieco pozostało i mogę zamykać podwoje do wiosny.
Czas odpocząć po sezonie, który minął pod znakiem konewki. ;:222
Nie był zbyt dobry ani dla nas, ani dla roślin, ale gorzej chyba już nie będzie - taką mam nadzieję.
No i czas na podsumowanie sezonu.
O ile wiosna była dobra i nie trzeba było zbyt często podlewać o tyle lato było koszmarne.
Susza wszystkim roślinom dała we znaki a najbardziej tym płytko się korzeniącym, które potrzebują więcej wody.
Podlewanie nie dawało prawie żadnych rezultatów, mimo iż wylewałam chyba hektolitry wody.
Po raz pierwszy zabrakło wody w studni, która do tej pory zawsze dawała jej mnóstwo i można z niej było korzystać do oporu.
Nie tylko kwiaty miały się żle, także warzywa dały niezbyt obfity plon oprócz pomidorów, groszku i sałaty.
Ale pocieszeniem jest dla mnie to, że i najlepsi angielscy ogrodnicy nie mieli bogatych zbiorów mimo o wiele lepszej gleby w swoich ogrodach pokazowych. ;:333
Najlepiej spisały się róże i liliowce, które są roślinami głęboko się korzeniącymi, co w tym sezonie okazało się ich wielkim atutem.
Także nieżle dały radę trawy, chociaż na razie jako maluchy rosły w doniczkach.
Słabo wyszły w tych upałach rhododendrony i azalie, które po całkiem ładnym wiosennym kwitnieniu, mocno zmarniały i pewno wiosną nie zakwitną tak jak powinny.
Niestety nie udało mi się też zrealizować wszystkich planów w tym sezonie, więc część przekładam na następny.
Postanowiłam też nie robić żadnych nowych, gdyż tych zaległych mam dość sporo i lepiej sobie nie dokładać zbyt dużo pracy.
O ile w tym postanowieniu dotrwam do wiosny. ;:306
Cóż, następny sezon o ile nie będzie gorszy to na pewno będzie inny niż tegoroczny. :uszy
Ponieważ już nie ma co pokazać z nowości trochę jesiennej aury w kogrobuszu.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I ostatnie pączki róż, które pewno niedługo wylądują w wazonie. :uszy


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I tym sympatycznym bukiecikiem z wazoniku żegnam się z Wami do przyszłego sezonu 2016 roku.
Jednocześnie dziękując ;:180 za waszą cierpliwość i obecność w moim kogrobuszu. ;:4
Jesteście wspaniali i bardzo miło było mi gościć tak pozytywnie zakręconych ludzi. ;:215
Będę odwiedzać wasze ogródki i podglądać co się w nich dzieje. ;:108
Jeśli zajdzie taka potrzeba znajdziecie mnie w dziale pogaduchowym - http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=63



Obrazek


Do zobaczenia wiosną. ;:4 ;:167 :wit

Moderatorów proszę o zamkniecie wątku.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko będzie smutno bez Ciebie ,ale ja też na zimę zamknę swój wątek , czekam jeszcze na te chryzantemy które nie zakwitły jeszcze .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”