Wiosna już niedługo... cz. 23
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Marysiu czy u Ciebie też już zakwitły pierwsze wiosenne kwiatki .U mnie coraz więcej krokusików się pokazuje także Ranniki i śnieżynki .Słabo to jeszcze wygląda ,ale i tak cieszy .Mogłam już spokojnie zrobić porządek na rabatkach
- miwia
- 500p
- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Marysiu
Chwilkę mnie nie ma u Ciebie i ciężko nadrobić zaległości. U Ciebie to wątek - ekspres
Cudne liliowce pokazałaś. A że wiosenne roślinki nie ruszają się zbytnio, to się nie martw, bo to nie tylko u Ciebie tak wygląda.
Czy długo czekałaś na kwiatuszki heptakodium ? On faktycznie kwitnie we wrześniu ?
Miłej niedzieli życzę

Chwilkę mnie nie ma u Ciebie i ciężko nadrobić zaległości. U Ciebie to wątek - ekspres

Cudne liliowce pokazałaś. A że wiosenne roślinki nie ruszają się zbytnio, to się nie martw, bo to nie tylko u Ciebie tak wygląda.
Czy długo czekałaś na kwiatuszki heptakodium ? On faktycznie kwitnie we wrześniu ?
Miłej niedzieli życzę

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Alu tak kolejny dzień szarobury a w dodatku biomet niekorzystny i coś kiepsko się czuję
Miłego dnia
Iwonko wczoraj dość ostro popracowałam i może za dużo, bo wieczorem kiepsko się czułam to i z łóżkiem szybciej się przywitałam
Mam straszne ilości bylin do wycięcia, po dwóch dniach wycinania stwierdziłam, że jeszcze ich sporo
Krzaki też wyrosły ponad miarę i jak ich teraz nie poskromię to potem będzie już tylko gorzej.
Życzę żeby zdrówko dopisało i wyprawa na działeczkę doszła do skutku
Margito jak z jednej spadniemy to u podnóża drugiej się zatrzymamy, gorzej mają Ci na płaskim
Danusiu ja do przenosin Cię nie namawiam, bo znam Twoje zdanie na ten temat, ale chciałam Ci trochę wody przelać
Martusiu pół dnia na nogach z sekatorem trochę mnie wykończyło i nie byłam w stanie o niczym innym myśleć jak o łóżku. Sporo wycięłam, ale jeszcze sporo zostało. Jak patrzę na sąsiadów z iglakami to faktycznie są to wygodne ogrody, ale czy ładne to sprawa dyskusyjna, ta, tak wiem de gustibus non est disputandum
U mnie za to suchulców i krzaczków strasznie dużo do wycięcia. Życzę słoneczka i dobrego niedzielnego nastroju
Jadziu Kochana skoro u Ciebie wiosna przyszła to nie ociągaj się i zakładaj nowy wątek
u mnie coś wypatrzyłam, ale nie są to kolory dominujące. Z kilku ranników jeden ledwo łebek wychyla, ta jak pisałam wcześniej mam amatorów cebulek krokusów wiem nie spodziewam się ich w ogrodzie
A porządki to robię, ale końca nie widać
Mireczko nie pamiętam tak dokładnie, ale Heptakodium mam od wiosny 2013 roku i dwa razy kwitło czyli chyba od początku. Pewnie w pierwszym roku było marne kwitnienie
ale było! Tak kwitnie we wrześniu, tu na zdjęciu pierwsze kwiaty 4 września

Wzajemnie miłej niedzieli
Robiąc wczoraj porządki znalazłam nawet kwitnące śnieżyczki, ale było ponuro i byłam zmęczona, więc nie zrobiłam zdjęć, dlatego jeszcze coś z roku ubiegłego. Z marca nie mam zdjęć, bo wyjechałam do sanatorium, ale w lutym widać już były zdecydowane oznaki budzącej się przyrody. Czyli w moim ogrodzie w tym roku wiosna przychodzi później





Miłej niedzieli!

Miłego dnia

Iwonko wczoraj dość ostro popracowałam i może za dużo, bo wieczorem kiepsko się czułam to i z łóżkiem szybciej się przywitałam


Życzę żeby zdrówko dopisało i wyprawa na działeczkę doszła do skutku

Margito jak z jednej spadniemy to u podnóża drugiej się zatrzymamy, gorzej mają Ci na płaskim

Danusiu ja do przenosin Cię nie namawiam, bo znam Twoje zdanie na ten temat, ale chciałam Ci trochę wody przelać

Martusiu pół dnia na nogach z sekatorem trochę mnie wykończyło i nie byłam w stanie o niczym innym myśleć jak o łóżku. Sporo wycięłam, ale jeszcze sporo zostało. Jak patrzę na sąsiadów z iglakami to faktycznie są to wygodne ogrody, ale czy ładne to sprawa dyskusyjna, ta, tak wiem de gustibus non est disputandum



Jadziu Kochana skoro u Ciebie wiosna przyszła to nie ociągaj się i zakładaj nowy wątek



Mireczko nie pamiętam tak dokładnie, ale Heptakodium mam od wiosny 2013 roku i dwa razy kwitło czyli chyba od początku. Pewnie w pierwszym roku było marne kwitnienie


Wzajemnie miłej niedzieli

Robiąc wczoraj porządki znalazłam nawet kwitnące śnieżyczki, ale było ponuro i byłam zmęczona, więc nie zrobiłam zdjęć, dlatego jeszcze coś z roku ubiegłego. Z marca nie mam zdjęć, bo wyjechałam do sanatorium, ale w lutym widać już były zdecydowane oznaki budzącej się przyrody. Czyli w moim ogrodzie w tym roku wiosna przychodzi później






Miłej niedzieli!
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7956
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Marysiu chyba obie wczoraj podobnie się czułyśmy
Miłej niedzieli i dobrego nastroju życzę


Miłej niedzieli i dobrego nastroju życzę


Pozdrawiam Alicja
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Ja jeszcze dziś ledwie chodzę...
Tyle mam jeszcze pracy
Ale też czekam na wiosnę z utęsknieniem... U mnie dziś spory mrozek...


Ale też czekam na wiosnę z utęsknieniem... U mnie dziś spory mrozek...

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
A wiesz Marysiu że jednak byłam wczoraj na działeczce troszkę
, przycięłam parę krzaczków 


Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Marysiu, uważaj na siebie i nie przemęczaj się. Jak zrobi się ciepło zdążysz ze wszyskim. Ja zmagam się z przeziębieniem. Korci mnie aby przyciąć co nieco ale muszę chwilę odczekać, żeby chociaż nos mi się udrożnił.
Pozdrawiam Renia
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Maryś czy to miodunka z tym czerwonym kwiatuszkiem? Dopiero dzisiaj wyczułam wiosnę było tak pieknie słonecznie no i ten dziecięcy "hałas" na podwórku - wiadomo czas snu zimowego bezpowrotnie minął 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Alu pewnie to przesilenie wiosenne
Reniu u mnie mrozku nie było, ale roboty mam bardzo dużo a jeszcze mnie korci dosadzać, oj chyba trzeba będzie zmądrzeć
Iwonko no widzę, że zdjęcia porobione i budleja przycięta
Reniu dobrze radzisz, ale ja staram się nie zgrzać i nie rozbierać, pracuję pomalutku
Ewciu tak to miodunka! gdyby nie świergot i trele ptasie to jakoś jeszcze wiosny nie czuję

Reniu u mnie mrozku nie było, ale roboty mam bardzo dużo a jeszcze mnie korci dosadzać, oj chyba trzeba będzie zmądrzeć

Iwonko no widzę, że zdjęcia porobione i budleja przycięta

Reniu dobrze radzisz, ale ja staram się nie zgrzać i nie rozbierać, pracuję pomalutku

Ewciu tak to miodunka! gdyby nie świergot i trele ptasie to jakoś jeszcze wiosny nie czuję

- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Ja już też powoli wybudzam się z zimowego otępienia i odwiedzam zaprzyjaźnione ogródki i miłą właścicielkę. 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Beatko bardzo mi miło, że wybudzanie z zimowego jak nazwałaś otępienia zaczynasz na FO. Dziękuję 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Witaj Marysiu,piękny dzień był u mnie dzisiaj,zrobiłam zdjęcia rannikom i śnieżyczkom ,przewietrzyłam gunnerę i też cyknęłam jej zdjęcie,reszta to nic nie robienie ,no oprócz obiadu,troszkę kwiatuszków już wysiane i będą jaja ,jak nic nie wyjdzie
,pozdrawiam i buziaczki na dobrą noc 


- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23

Marysiu jak to fajnie tak pogrzebać już w ogrodzie, popodglądać budzącą się przyrodę

A ja nie mam kiedy się wyrwać na działkę

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Martusiu widzę że w moim ogrodzie śnieżyczki to chodzą i co roku są w innym miejscu, z kępki zostaje jeden
Ranniki chciałam kiedyś wykopać koleżance i zginęły w jednym, ale w drugim są nie rozmnażają się, ale są. Muszę zakupić więcej, bo one przynajmniej nie są zjadane przez myszowate
Dzisiaj pewnie będzie podobny dzień to będzie działalność ogrodowa
Całuję i życzę pięknego tygodnia 
Ewuniu no tak niestety jak się ma działeczkę, a nie ogród przy domu. Do ogrodu można wyjść w każdej chwili i na tyle na ile ma się czas, nawet nie ubierając się specjalnie. Działeczka ma też swoje zalety
przecież też sprawia radość.




Ewuniu no tak niestety jak się ma działeczkę, a nie ogród przy domu. Do ogrodu można wyjść w każdej chwili i na tyle na ile ma się czas, nawet nie ubierając się specjalnie. Działeczka ma też swoje zalety

-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 14 lut 2014, o 11:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Wiosna już niedługo... cz. 23
Marysiu masz tak piękny i bujny ogród, że niestety praca przy nim moze wykończyć
. Musisz dawkować Sobie prace, choć wiem , że to trudne 


Pozdrawiam Iwona