ELWI nie tylko Blue River się cofała aż zamarzła także cudna Blue parfume ta również, z tym ,że Blue parfum jest jeszcze w donicy .Na razie muszę uporządkować moje rabatki i zrobić trochę miejsca tym ,które mam .Może wtedy będą lepiej kwitnąć .Na pewno nie omieszkam się nad nią jeszcze raz zastanowić
znów serce zaczęło mocniej bić Blue River miałam od jesieni 2010, a wiosną ubiegłego roku już się nie obudziła
KAROLINKO u mnie wszystko w wielkich ilościach ,że czasem sama dostaję zawrotu głowy
EWUNIU Blue river tylko mi sie nie podobała w czasie przekwitania te zlewające się kolory ,ale zapach ma zabójczy.Mnie również serce mocniej bije na widok Pretty sunrise
MARYSIU masz racę to mak ,którego nasionka dostałam od milutkiej forumki w 2011 .Powinnam je jeszcze mieć ,ale muszę poszukać To był mak jednoroczny
TERENIU no cóż czasem i tak się zdarza tylko szkoda ,że miałam ja tak krótko .Zresztą nie tylko ja miałam takiego pecha z tą różą.
MATI każdy ma inny gust .Ty wolisz angielki a ja takie a kupowałam je w renomowanej szkółce
Następna piękność trochę podobna do Kupferkonigin z tym ,ze ta żyje i ma sie dobrze to Bordure champagne
