Fasolka szparagowa cz. 2
- rebeko
- 200p
- Posty: 487
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Fasolka szparagowa cz. 2
Nie wiem kaLo czy to czary. Gdyby nie fakt, że robiłam rozsadę tej fasoli w domu i sama ją sadziłam to uznałabym, że teściowa coś "rzuciła na grządkę", by rosło. Może jakaś awaria w firmie nasienniczej i pomieszały im się nasiona.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Fasolka szparagowa cz. 2
Albo awaria albo bałagan w firmie. Wszystko jest możliwe. Już 3 rok z rzędu kupiłem w B... odmianę żółtą tyczną Goldelfe i byłem b. zadowolony. Owocowała nawet wcześniej niż karłowa Maxidor i oczywiscie dłużej. Obie z rozsady.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Fasolka szparagowa cz. 2
Z kolei kupione w Lid.. z przeceny - świetne.
Ładne, zdrowe, wszystko zgodne.
A niby marketowe gorsze od tych, kupowanych w sklepach ogrodniczym. A tu proszę... niespodzianka.
Można się pogubić, naprawdę. Jedyne pewne rozwiązanie - to zebranie nasion samodzielnie, z tego co nam rośnie i co odpowiada (tylko, że od czegoś trzeba przecież zacząć).
Ładne, zdrowe, wszystko zgodne.
A niby marketowe gorsze od tych, kupowanych w sklepach ogrodniczym. A tu proszę... niespodzianka.
Można się pogubić, naprawdę. Jedyne pewne rozwiązanie - to zebranie nasion samodzielnie, z tego co nam rośnie i co odpowiada (tylko, że od czegoś trzeba przecież zacząć).
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 25 mar 2016, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Fasolka szparagowa cz. 2
W tym roku posadziłam jako pierwszą żółtą i zieloną. Żółta dobra ale mnie nie powaliła- zielona beznadziejna - niektóre strąki łykowate. Na późniejszy zbiór posadziłam zieloną o okrągłych strąkach i jest super. Plenna i pyszna, do tej pory zbieram- większe strąki zostawiłam na ziarno do posadzenia na przyszły rok. Tyczną fasolkę dostałam od znajomej kilka lat temu i do tej pory ją sadzę. Strąki są duże ,szerokie , mięsiste i smaczne. W tym roku też zostawiłam strąki na ziarno. Jutro zerwę to wstawię zdjęcia. Jeśli ktoś byłby chętny mogę się podzielić ziarenkami
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Fasolka szparagowa cz. 2
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.