Madziu gratuluję Ci złotka Przykro mi jest z powodu Twoich problemów ,ale wszystkie się kiedyś kończą i Twoje też,miejmy nadzieję .Wstawiam już ostatnie zdjęcia ,dlatego jest ich więcej niż zwykle
O matuchno droga aż się obślniłam , jakie cudne Różyce ,mnie ostatnio wzięło na ciemne ,ach ta Josephine Bruce , Goethe ale chorobcia i James Galway kusi a miejsca coraz mniej .... Kociaki nieziemskie , 1-wszy odbicie mojego a 2-gi ...przez chwilę się zastanawiałam co jest na tym zdjęciu
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
EWUNIU ,do jesieni jeszcze daleko ,zdążysz jeszcze wiele wyszukać
EWCIU cieszę się że zajrzałaś ,moje koty zawsze gdzieś śpią na ogrodzie .Dzięki za mile słowa dotyczące moich różyczek
Ewuniu dziękuję. Złotko mam już chyba z półtora miesiąca hehehe ale dziękuję (jeśli to do mnie). Koty masz wyśmienite! No normalnie superowe. Jakie mają charakterki? Ewuś... przyszło lato i od dłuższego czasu w Twoim wątku jest ogród botaniczny. Musisz nam ławeczki skombinować. Żeby móc usiąść- podziwiać i wyciszać się
ewa_rozalka pisze:Amarko ,pierwszy to powojnik Błękitny Anioł , a drugi to Wille de Lyon .Są bardzo odporne na choroby i wytrzymałe na złe warunki
Dziękuje chyba się pokusze na niego ale czy wytrzyma na balkonie ?? A jeśli tak to do jakiej donicy posadzić ??
Upatrzyłam u znajomej na ogrodzeniu więc jest możliwośc "zakoszenia"
Madziu ,lilie już pomału kwitną ,niedługo zaczną swój pokaz
Amarko z doświadczeń innych osób oraz z tego co ja wiem ,to powojniki w donicach ,żyją krótko ,ale spróbuj .