

W związku z tym co napisałaś mam dylemat: ja różom (z doniczek), które teraz jeszcze sadzę oraz tym, które ściółkuję podrzucam granulowany obornik bydlęcy (dostałam w centrum ogrodniczym). Mogę go jeszcze podawać, czy lepiej nie???
Piszesz podawać "Azofoski" - a przedtem czytałam, żeby uważać na azot, żeby nie za dużo , bo róże stają się podatne na choroby?
Czy możesz podać konkretne nazwy preparatów do nawożenia, które używasz i które polecasz?
A skąd macie tę gnojowicę??? Z pokrzyw też można robić??? Koło mojego domu (za płotem) rośnie ich całe pole,wczoraj zerwałam, namoczyłam wg przepisu, które znalazłam w necie (1 kg pokrzyw moczyć do 24h w 10l wody) i będę robić po południu oprysk przeciwko mszycom? Czy mogę te pokrzywy jeszcze w jakiś inny sposób wykorzystać? Choćby do zrobienia "gnojwicy" do podlewania?