Lato w wiejskim ogrodzie
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6425
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Marysiu na pewno w poniedziałek pojedzie do Ciebie tamaryszek, czy miejsce już przygotowane? Przed wysyłką napiszę jeszcze do Ciebie na PW i uzgodnimy pozostałe rośliny do paczki.
- stokrotka_polna
- 500p
- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Witam, u mnie nie jest może tak zimno, jak u innych, termometr pokazuje 12 stopni ale za to jest pochmurno i siąpi deszczyk. Przydałoby się trochę słońca.
Zamiast w ogrodzie będę siedziała w kuchni
. Mam trochę śliwek, cukru i słoików. Coś z tego będzie
Pozdrawiam
Zamiast w ogrodzie będę siedziała w kuchni


Pozdrawiam

"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Ewciu u mnie 10 ołowiane niebo i siąpi brrr! nie lubię takiej jesieni
Marysiu wiem że na Ciebie zawsze mogę liczyć jestem Ci zobowiązana już zbieram okazy dla Ciebie
baw się dobrze bo znowu dzisiaj nie z nami!
Lidziu niestety u mnie też beznadziejnie dobrze, że wczoraj wyzbierałam aronie i borówki, które dojrzały. Szpaki są wkurzone!
Jureczku słyszałam o śniegu ale słoneczna to byś odstąpił trochę tak co piątą chmurkę
Edyśku obudzić się obudziłam, ale wstać się nie chciało! zimno Typowy koniec polskich wakacji.
Lidziu teraz jeszcze mogę: dziękuję o tamaryszku pamiętam o jakichś nasionach , ale nie wiem jakich a reszta wyleciała. Wiem, że Tobie przyrzekłam rudbekie błyskotliwą ale i mam drobną, której u Ciebie nie widziałam. Reszty nie pamiętam
Stokrotko u mnie nalewka z aronii z liśćmi wiśni i wczoraj nastawiłam marmoladkę aronia, jabłka i imbir parę płatków róży do smaku
Marysiu wiem że na Ciebie zawsze mogę liczyć jestem Ci zobowiązana już zbieram okazy dla Ciebie

Lidziu niestety u mnie też beznadziejnie dobrze, że wczoraj wyzbierałam aronie i borówki, które dojrzały. Szpaki są wkurzone!

Jureczku słyszałam o śniegu ale słoneczna to byś odstąpił trochę tak co piątą chmurkę

Edyśku obudzić się obudziłam, ale wstać się nie chciało! zimno Typowy koniec polskich wakacji.
Lidziu teraz jeszcze mogę: dziękuję o tamaryszku pamiętam o jakichś nasionach , ale nie wiem jakich a reszta wyleciała. Wiem, że Tobie przyrzekłam rudbekie błyskotliwą ale i mam drobną, której u Ciebie nie widziałam. Reszty nie pamiętam
Stokrotko u mnie nalewka z aronii z liśćmi wiśni i wczoraj nastawiłam marmoladkę aronia, jabłka i imbir parę płatków róży do smaku
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Marysiu, czy robiłaś już wcześniej tę nalewkę? Czy jest smaczna? Czy mogłabyś wkleić kieliszeczek na swój wątek?
A jeśli wszystkie odpowiedzi brzmią "tak" (albo przynajmniej dwie z trzech), to bardzo pięknie proszę o podanie przepisu na nalewkę, bo na mojej drapakowatej aronii są jakieś owoce!
A jeśli wszystkie odpowiedzi brzmią "tak" (albo przynajmniej dwie z trzech), to bardzo pięknie proszę o podanie przepisu na nalewkę, bo na mojej drapakowatej aronii są jakieś owoce!
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
A Marysia się na mnie gniewa? nie odwiedza mnie
. Mówię o wątku skarbeńku, o wątku, wystarczy jedno popołudnie i 3-4str masz nowe. U mnie trochę zdjęciami nadrabiam, bo i roślinek nie mam tyle co u Ciebie (jeszcze), ale wszyscy się starają i gonię Cię 


Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Ojej, a tutaj znowu pomysł na pyszności. Nalewka, hmm tylko z czego mogłabym ją zrobić...
Melduję posłusznie, że słońce poszło wysłane przeze mnie nie wiadomo gdzie, tyle go było, że trawnik wczoraj M. skosił, a dzisiaj brr. Zmarzłam na rowerze.
Melduję posłusznie, że słońce poszło wysłane przeze mnie nie wiadomo gdzie, tyle go było, że trawnik wczoraj M. skosił, a dzisiaj brr. Zmarzłam na rowerze.
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Ja robię nalewki dwustopniowo -
1. alkoholem zalewam owoce, a on wyciąga z nich smak i powstaje wódka owocowa ale wytrawna;
2. pozostałe owoce zasypuję cukrem, który wyciąga z nich resztę alkoholu - powstaje słodki likierek owocowy;
3. w trzecim etapie zjadam te pozostałe już owoce, a one są i alkoholowe i słodkie - nie wiem, jak to się dzieje
1. alkoholem zalewam owoce, a on wyciąga z nich smak i powstaje wódka owocowa ale wytrawna;
2. pozostałe owoce zasypuję cukrem, który wyciąga z nich resztę alkoholu - powstaje słodki likierek owocowy;
3. w trzecim etapie zjadam te pozostałe już owoce, a one są i alkoholowe i słodkie - nie wiem, jak to się dzieje

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Małgosiu robię inaczej napiszę na pw i kto jeszcze chce (z liśćmi wiśni)
Justynko z wszystkiego można
Marzenko co Ty dziewczyno
tylko zauważyłam już wcześniej że powtórnie muszę niektóre adresy dawać do zakładek, bo tak jakby spadły. A poza tym kończę , gonię w piętkę jeździmy gdzieś. Dopiero teraz wróciłam i jedząc zupę piszę do Was. Potem wejdę na spokojnie i poodpisuję oraz poczytam. 
Justynko z wszystkiego można

Marzenko co Ty dziewczyno


- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
No Marysiu już całkiem ugrzęzłaś w nałogach...najpierw wąchasz farby a teraz promujesz alkohol
a za chwilę kupisz latarnię z rurą do tańca i stania....co to z Ciebie wyrośnie 


-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Zepsucie obyczajów...
(no to gdzie ta nalewka?)
(no to gdzie ta nalewka?)
- stokrotka_polna
- 500p
- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Maseczko, a mój M z soku, jaki puszczają śliwki węgierki podczas gotowania i ze spirytusu robi wyborną nalewkę - śliwówkę
. Polecam 


"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
No tak a propos to dzisiaj robiłam ostatni wysyp boczniaków
Zapraszam
Ale leśne uwielbiam zbierać mam nadzieję że w tym roku będą bo w tamtym nie było 



Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
Zazdroszczę wszystkim, którzy maja możliwość zbierania grzybków leśnych. Na Śląsku w lesie więcej grzybiarzy niż grzybówElleBelle pisze:No tak a propos to dzisiaj robiłam ostatni wysyp boczniakówZapraszam
Ale leśne uwielbiam zbierać mam nadzieję że w tym roku będą bo w tamtym nie było

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
o jaki tu ruch u ciebie !!!!. chce wrócić do twoich zakupów w OBI. dużo roślin znajomym padło na grzyba z OBI. a hebe to w ogóle ciężko u nas wyhodować na dużą roślinę . najczęściej pada po pierwszej zimie . to kompletnie nie dla nas roślinka
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Lato w wiejskim ogrodzie
O święta nie ma co się martwić, na prawdziwki jeszcze nie czas... Kurek u nas zatrzęsienie. Dziś stanęłam przy lesie na pół godzinki i nazbierałam sobie trochęMaska pisze: Agu u nas nie te grzyby, te na roślinkach, w lasach nie ma nic. Wszyscy martwią się o święta

Grzybom na roślinach wypowiedziałam wojnę po powrocie do domu. Rozpanoszyły się niestety, bo to ciągle padało i padało... nie to co u Was. Będąc 3 tygodnie nad morzem mogłam tylko pomarzyć o Waszych upałach.