Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu, i mnie również dopada chciejstwo różane. Przejrzałam Twój wątek od deski i deski i chciałabym zasięgnąć Twojej opinii na temat zdrowotności i kwitnienia róż (zastanawiam się nad ich zakupem):
Ina an Mona,
Księżniczka Sofia,
Evelyn,
Spirit of Freedom,
Belvedere,
Souvenir de Baden ? Baden,
Uetersener Klosterrose,
Pink Piano,
Bailando,
Mrs John Laing,
Myriam ('Amazing Grace'),
Pastella.
Z góry dziękuję za odpowiedź :D .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Witaj Edyto - niektóre z tych róż mam pierwszy rok, niewiele mogę o nich powiedzieć.
Na pewno nie polecam Belvedere - ładnie kwitnie ale strasznie choruje, chorowita też jest Myriam.
Do zdrowszych należy Pastella, Bailando, Księżniczka Sofia, Pink Piano.
Pseudopnące - Spirit of Freedom - u mnie trochę choruje ale w tym roku nie pryskałam, UK - z tą jest różnie na forum.
Mrs John Laing - może przemarzać, lubi go też plamistość po pierwszym kwitnieniu, potem jest lepiej.
Souvenir de Baden - Baden - zdrowy ale za mało kwitnie.
Evelyn - pierwszy rok, raczej nie sprawia problemów.
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Bardzo dziękuję Gosiu ;:196 .
I tym sposobem lista się pomniejsza :wink: .
A czy masz jakąś opinię nt. Pashminy? Tez mi się spodobała ;:167 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Pashmina jest ciekawa, ma ją moja koleżanka, nie choruje jej i te kwiaty.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Mrs John Laing - może przemarzać, lubi go też plamistość po pierwszym kwitnieniu, potem jest lepiej.
Z tym przemarzaniem to mnie zaskoczyłaś, piszą że ma strefę 4b i zaplanowałam mu miejscówkę w strefie osłaniającej te zmarzluchy a on sam nie za bardzo odporny. ;:202
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Majka - on u mnie jest już jakieś 3 lata - przez ten okres tylko raz nie przemarzł - o dziwo było to w zeszłą zimę. Pędy ma takie na 140 cm, liście rosną mu na samej górze, dół jest bezlistny. Ma 4 pędy na krzyż. Na dodatek musi mieć jakieś oparcie bo inaczej to wszystko się przewróci bo nie ma sztywnych pędów. U mnie rośnie na szczerym polu między Celeste a York & Lancaster. Kwiaty ma ładne ale są bardzo ciężkie i najczęściej zwisają. Po pierwszym kwitnieniu choruje. Gdybym wiedziała że tak to będzie wyglądać nie skusiłabym się na niego i kupiła inną róże z róż francuskich, białych (alb) lub damasceńskich. Niestety moja sadzonka jest z czasów kiedy kupowałam róże od nas.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Patrząc na zdjęcia wiem że róża będzie się podobać bo kwiaty ma ładne ale ma długie przerwy w kwitnieniu. Niestety każdy sam musi podjąć decyzje czy ją kupić.
Pani Bestia
200p
200p
Posty: 234
Od: 14 lis 2011, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

A u mnie Belvedere jest okazem jak marzenie. Krzew pełen zdrowia i wigoru - jeszcze teraz cały w zdrowych, zielonych liściach, pędy jak kije od szczotek :D .
"Na początku był Smok."
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

No widzisz - ja swojego wyrzuciłam i raczej tęsknić nie będę - nawet chemia nie dawała rady. Tak jak przy Marii Antoinette - może częściowo to moja wina bo nie miał za dużo wody.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Mojego zamówiłam u Sipa to może będzie lepsza sadzonka. Z podwiązaniem nie będzie problemu bo miejsce ma przy siatce a jak się ogołoci od dołu to mu podsadzę jakieś byliny i powinno być względnie. Dzięki za wyjaśnienie.
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Mrs John Laing wypada z listy ;:222 .
Widziałam na forum, że Pashmina to nie tylko moja faworytka. Wyczytałam, że jesienią polowało na nią kilka osób bezskutecznie ;:204 . Spróbujemy wiosną ;:108 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu, a jak będę chciała zadołować róże to po ile sztuk mogę dać razem?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Pani Bestia pisze:A u mnie Belvedere jest okazem jak marzenie. Krzew pełen zdrowia i wigoru - jeszcze teraz cały w zdrowych, zielonych liściach, pędy jak kije od szczotek :D .
Nie wierzę, to pewnie nie ta róża :D poprosimy o zdjęcie.
Ja swoją też wyautowałam z wielkim hukiem. ;:108
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Asiu - ze spokojem można zadołować po kilka sztuk razem - potem to wszystko przykrywasz ziemią i ze spokojem sobie to czeka na wiosnę. Oczywiście jak przyjdzie duży mróz dajesz na to liście, słomę i włókninę.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu dzięki ;:196 Wiem, że to głupie pytanie :oops: ale chcę się upewnić: róże kładę na płasko i całe zasypuję, tak?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Raczej sadzisz pod skosem - korzenie muszą być trochę głębiej. Przy skosie łatwiej się pędy obsypie ziemią.
Moje jednak są sadzone normalnie - tzn prosto.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”