Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu
Weranda to moje ulubione czasopismo.
Z wielką przyjemnością obejrzałam w nim Twój ogród.
Tajemniczy, barwny, inspirujący!
;:196 Elżbieta
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, dawno nie zaglądałam do Twojego ogrodu, pięknie u Ciebie. I ten stolik ... :wit
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, jak długo rośnie u Ciebie Red Baron? Czy tylko u mnie tak słabo się rozrasta? Okrywowe też powtarzają. W pełni się
z Tobą zgadzam , co do ich przydatności w ogrodzie. ;:7
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Adrianko, Czerwonego Barona kupiłam zeszłej jesieni pod Igiełką :P Ładnie mi przezimował i teraz się wspaniale wybarwił. A czy mocno sie rozrósł? Mniej więcej podwoił swoją 'objętość' :D
Okrywowe to jedyne u mnie niezawodne róże - kwitną z małą przerwą od czerwca do listopada. Nie kapryszą.

Obrazek

Majeczko, witaj po przerwie ;:7 Miło, że do mnie zajrzałaś :lol:

Elu, dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że Ci się podobał artykuł w Werandzie, a zwłaszcza fotki :P Ja też lubię to pismo, jest ładnie i starannie wydawane; często stanowi dla mnie źródło inspiracji, zwłaszcza teraz, kiedy jestem w trakcie remontu. Wprawdzie mój domek jest malutki i skromny, ale jakieś tam pomysły zawsze można podejrzeć...

Tajeczko, ja myślę, że Ty masz po prostu winnika o zielonych listkach; mój to odmiana Elegans, która charakteryzuje sie właśnie takimi kolorowymi listkami :D
A Twoje bukietówki już niebawem osiągną spore rozmiary! Moje mają już 10 lat, więc to mocno dojrzałe krzaczorki ;:224

A na dobranoc dla moich miłych Gości - lilijka:
Obrazek
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

U Ciebie jeszcze lilie.
U mnie już dawno przekwitły..
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu
domek malutki ale ma swój klimat.
I otacza go cudny ogród.
Podoba mi się wejście do Twojego domu.
Bardzo mi się podoba!
Moje jest takie nijakie - brzydkie.
Próbuję coś z tym zrobić.
Pozdrawiam, Elżbieta
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu zazdroszczę spotkania pod igiełką , ale chyba mnie nie będzie .
Pewnie dopiero w przyszłym roku wybiorę się na jakieś spotkanie we Wrocławiu .
Piękne lilie u mnie oprócz 3 które mają jeszcze paki inne już przekwitły do tego
chyba deszcz im zaszkodził zostały brzydkie po nich badyle .

Genia
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś, soczyście i kolorowo, bardzo pięknie u Ciebie o Tej porze roku. Artykuł w Werandzie jest bardzo ciekawy ale
szkoda że mogę oglądać tylko wydanie internetowe i nie dane mi jest podziwiać te piękne zdjęcia w wydaniu drukowanym.
Mój Red Baron też ładnie się wybarwia ale jakoś nie rozrasta się, choć ponoć może być nawet ekspansywny.
Milutkiego i słonecznego dnia ;:3
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Hortensje i ketmie to królowe późnego lata :-) Dobrze je mieć, bo o tej porze roku róznie bywa... a Red Baron zimujący w gruncie, to jest to! Ja niestety mojego muszę doniczkować, naszych zim nie wytrzymuje...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu...pięknie jak zwykle u Ciebie,cieszy mnie zdrowa łapka gucia (noszę sie zamiarem kupna pieska ale chyba nie takiego jak TY masz,choc równie małego i włosatego)
gazetki nie zdobyłam...u nas takich rarytasów nie mają ;:223
Iiiii...zachwyca mnie niezmiennie cedr i jedo szyszki.....jakbyś ich miała za dużo to wiesz....ja je chętnie przyjme na dekoracje świąteczne ;:224 ;:108
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

W wersji internetowej Werandy jest przecież 10 zdjęć :-)
Fajnie się czytało :-)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

A więc krzewuszka kwitnie u ciebie powtórnie? To chyba fenomen. Może w tym dziwnym roku niektóre rośliny postradały zmysły? Z jednej strony nawłocie i zawilce, a z drugiej wiosenne kwaitki i krzewy.
Zdjęcia internetowe mnie osobiście nie zachwyciły. I kolory nie te, i ujęcia. U ciebie widuję ładniejsze. ;:108
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Wandziu, nie jestem pewna, ale z tego, co sobie przypominam, powtórne kwitnienie krzewuszki jest normalne. Ale w tym roku kwitnie mi wyjątkowo obficie - tak jak za pierwszym razem; nie wiem z czego to wynika :roll:
Fotograf zrobił w czasie wizyty u mnie mnóstwo zdjęć - jedne lepsze, drugie gorsze, ale w wersji internetowej jakość jest średnia. Najpiękniejsze są w wersji papierowej - wrażenie robią zwłaszcza te duże, na całą stronę :P

Siberio, to się zmienia - przez jakiś czas było jedno zdjęcie, teraz jest kilka...

Grażynko, a jakiego pieska wybrałaś?
Gucio już zapomniał o swoim wypadku biega jak dawniej :D
Weranda rzeczywiście bywa głównie w salonikach prasowych, ewentualnie jest wersja internetowa...
Muszę zobaczyć, ile jest tych szyszek na cedrze i kiedy zaczną opadać...

100krotko, u mnie akurat i hortensji, i ketmii dostatek, więc późne lato mam dosyć kwieciste :lol: No bo jeszcze ostatki floksów i lilii, kwitną też zawilce, a trawy powolutku pokazują na co je stać ...

Wiesiu, w wydaniu internetowym Werandy jest tylko fragment artykułu i kilka zdjęć, ale dobre i to...
Mój Red Baron na razie nie wygląda na ekspansywnego, ale to jeszcze młodziak; prawdopodobnie trawy potrzebują co najmniej roku, żeby się dobrze ukorzenić...

Geniu, u nas lato jest takie sobie, ale roślinkom akurat taka pogoda pasuje - jest ciepło i dosyć wilgotno :lol: W sumie więc ogród jeszcze całkiem ładnie wygląda i sporo roślinek kwitnie ;:108
Rozumiem, że Wrocław jest dla Ciebie za daleko, żeby znowu tu przyjechać, ale może uda się w przyszłym roku :?

Elu, eee, coś mi się nie wydaje, że Twoje wejście jest brzydkie ;:224 Chyba jesteś zbyt krytyczna.
Ja starałam się, żeby wejście do domku i przedogródek były ładne przez cały rok - to wizytówka całego ogrodu i fragment najczęściej oglądany przez naszych gości, uczniów i przechodniów; w grę wchodziły więc głównie rośliny zimozielone, a więc bukszpanowe kule otoczone 'płotkiem' z trzmieliny, kiścienie, mahonie, małe Rh, kosodrzewinka. Nie brakuje też dużych drzew ( z cedrem na czele), które chronią nas przed ciekawskimi spojrzeniami i hałasem drogowym i oczywiście pnączy - z tej strony domek otula winobluszcz trójklapowy...

Dawidzie, cała tajemnica tkwi w terminach sadzenia - ostatnie lilie sadziłam bardzo późno, bodajże w maju, stąd takie późne kwitnienie...

Była mowa o ketmiach i hortensjach, te ostatnie w tym roku są wyjątkowo dorodne, kwiatostan na fotce ma przeszło 40 cm długości:



Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dzieci2
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 lip 2011, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: koło Wrocławia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Pięknie jest w Twoim ogrodzie - tak klimatycznie, aż ma się ochotę przystanąć i odetchnąć.
Przeczytałam artykuł - zdjęcia piękne
Pozdrawiam ;:7
Asia
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Hortensje i ketmie - cudo :!: Ładnie też uchwyciłaś czerwień 'Red Barona'. U mnie on powoli się zagęszcza ale w ub. roku nie umiałem zrobić dobrego zdjęcia, bo źdźbła rosły luźno i zawsze przebijały rośliny rosnące za nimi. Ale to fantastyczna trawa :!:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”