Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3

[babuchna]

Pułapkę zastawiłaś i już w niej siedzę!
Zadrzewnia i to z takiego bliska ,
akebia ,trzmielina , kiścień ,
no i jak wydostać się?
Chcesz i mnie całą zimę przy kominku mieć?
Moi pewnie będą wdzięczni za opiekę!



,

Cmokaski dla...

[Bufo-bufo]

Śliczna jamniczka szkoda że tak daleko mieszka.

[kocica]

Śliczna jamniczka szkoda że tak daleko mieszka.

Odległość nie ma znaczenia - działamy na tyle prężnie, że organizujemy dowóz zwierzaków do miejsca docelowego:-).

Dorotka, nie szalej. Niedługo następna wiosna i wszystko przed Tobą, wpisz na listę do kupienia i już

[Bufo-bufo]

Akebia jest chyba półzimozielona? Rzeczywiście ładnie się trzyma. Zadrzewnia - interesująca roślina z ciekawą nazwą. Itea nie dość że ładnie pachnie wiosną to jeszcze atrakcyjnie się przebarwia na jesieni, czytałam że nie jest jednak w pełni odporna na mrozy.

[kocica]

Witaj Bufo-bufo.
Akebia jak widać jest w pełni zimozielona i do czasu aż nadejdą bardzo duże mrozy będzie miała mnóstwo liści. Zadrzewnia z tego co widzę w ogrodzie też nic sobie nie robi z zimy bo mamy grudzień, a ona dalej wygląda tak samo jak na ostatnim zdjęciu. Mam dwie odmiany Itei, obie zimują w gruncie i nie przemarzają pod śniegiem. Jednak jeśli będzie -15 i brak śniegu to okryję je bo szkoda mi tak ładnych, rozrośniętych krzewów, mogą zmarznąć.
A w ogrodzie zakwitła kalina bodnanteńska Down. Ma gałęzie obsypane pąkami kwiatowymi, a oto pierwsze kwiaty, które cieszą oczy w grudniu.

[Sure]

Ewo, możesz mieć rację z tymi iteami, chyba w tym roku również okryje swoją na wszelki wypadek. tym bardziej, że jest jeszcze niezbyt duża. Ślicznie kwitnie ta kalina. Dostałam w tym roku sadzonkę od Krysi - Ignis, tylko nie pamiętam, czy ta odmiana. Pewnie kwiatków doczekam się w kolejnym sezonie, ale ładnie się przyjęła...

[Monikwiaty]

Witaj a właściwie witajcie ,zwiedziłam dokładnie i uważnie wasz wątek i jestem pełna podziwu . Macie wspaniałą kolekcje roślin ,na mojej skromnej liście dzięki Waszemu wątkowi znalazły się kolejne 3 cudowne chciejstwa. Jednak mój podziw budzą głównie wielkie wspaniałe serca właścicieli tego wątku. Kocham zwierzęta i nigdy nie zrozumiem okrucieństwa i bezmyślności ludzkiej. Jestem właścicielką leciwego psiaka i kota "znajdy" na więcej zwierząt nie mam warunków. Chciałam przesłać Wam serdeczne pozdrowienia bo aż ciepło się robi na serduszku spotykając tak dobrych ludzi

[kocica]

Sure, okryj jak nie będzie śniegu, ona kwitnie na starych pędach więc jeśli przemarzną to szkoda będzie. Ja kiedyś miałam iteę w donicy i zostawiłam na zimę bez zabezpieczenia i niestety zmarzłą - pewnie system korzeniowy padł.

Monikwiaty, witaj na forum i w naszym wątku . Miło mi, że sobie u nas pospacerowałaś wirtualnie. Chciejstw roślinnych nigdy za dużo, tak uważam:-).
A co do zwierzaczków, to my też nie bardzo mamy warunki na takie ilości - jedynie teren duży, ale musiałabym chodzić z zamkniętymi oczami aby nic się do mnie nie przyczepiło. Wystarczy, że pójdę do wiejskiego sklepiku i jak nie zagłodzony kot, to wyrzucony psiak proszący o jedzenie. Najlepiej by było jakbym z domu nie wychodziła wcale.

[agrazka]

Ewo - to taki wielki dar, móc i chcieć pomagać naszym sierściuchom
Nie każdy widzi, nie każdy, albo widzi i udaje, że nie widzi.

[kocica]

Witaj agrażko w naszym śpiącym ogrodzie

Po kilku dniach leżącego śniegu i kilku dniach mrozu, na same Święta przyszła niestety odwilż.
Zima łaskawa dla nas w tym roku, brak mi jedynie pięknego, czystego śniegu.

[kocica]

A w ogrodzie wiosna, oglądałam dziś rośliny i większość ma piękne pąki kwiatowe. Nawet pigwowiec Nivalis ma mnóstwo pąków, oczar zaraz też zakwitnie. Mam nadzieję, że nie przyjdzie duży mróz tej zimy.
A zadrzewnia dalej ma liście:-).

[babuchna]

No i jestem ,
jak miało by mnie nie być ,
jak zadrzewnię pokazujesz!
Zima jak na razie tylko kalendarzowa , ale i ja się obawiam ,
że ta prawdziwa jeszcze może nadejść i odbić sobie ten czas!
Obym się myliła , bo ogrody nadal nie są w pełnym uśpieniu!


Może jeszcze parę zdjęć?


,

[Margo2]

Byleby śnieg napadał to sobie nasze ogródki poradzą. Gorzej jak będzie tylko mroziło.

[Miriam]

Ewo,kalina bodnanteńska jest moim marzeniem z racji okresu kwitnienia.Jednak w szkółkach jej nie spotykam,gdzie kupiłaś swoją i po jakim czasie kwitnie?
A co do powagi To w środku też tak...poważnie,czy tylko...jak patrzeć z boku...?

[kocica]

Witam wszystkich.
Miriam, kalina bodnanteńska jest u nas do kupienia bez problemu, krzewy ponad 150 cm niektóre, kilka pędów około 12 zł. Nie pamiętam teraz dobrze. Kwitnie bez względu na wiek o ile nie zmarzną pąki, w szkółce na zimę jest kładziona w doniczkach na bok i gałęzie okrywane więc zakwita na początku wiosny, a u nas zakwitła po roku od posadzenia, nie jest to jeszcze taki efekt jakbym chciała, ale jak będzie miała wiele gałęzi to wtedy możliwe, że i efekt będzie jak trzeba.

A powaga tak groźnie wygląda na zewnątrz, w środku jest trochę lepiej:-).