Liliowce -Hemerocallis cz.8
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Ewa,gdzie kupowałaś tę Mildred? Mnie wyrosło coś podobnego,co wielu znajomych próbowało zidentyfikować,a co miało być zupełnie czym innym.
Pozdrawiam - BabajAGA
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
tralaluszy kupiłam na cebule.pl
korga to już koniec, kilkanaście szt mi nie kwitło lub nowy nabytek córki odgryzł pęd kwiatowy i to nie jeden.
Mam jeszcze kilka starszych odmian lecz nie były sfotografowane, a wszystko od nich się zaczęło
korga to już koniec, kilkanaście szt mi nie kwitło lub nowy nabytek córki odgryzł pęd kwiatowy i to nie jeden.

Mam jeszcze kilka starszych odmian lecz nie były sfotografowane, a wszystko od nich się zaczęło

- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Dzięki,Ewo.
A ja mam takie:
Gentle Shepherd

Summer Wine

Wild Mustang

Pozostałe albo nie zakwitły,albo też ja nie zdążyłam tego uwiecznić
A ja mam takie:
Gentle Shepherd

Summer Wine

Wild Mustang

Pozostałe albo nie zakwitły,albo też ja nie zdążyłam tego uwiecznić

Pozdrawiam - BabajAGA
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Dwa ostatnie.. a szczególnie Summer Wine.. jego róż w tylu odcieniach.. chyba będę poszukiwać 

wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Pozdrawiam - BabajAGA
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
No..
piękne dziwidło 
Jakoś tak.. nierówno mu się wybarwiło


Jakoś tak.. nierówno mu się wybarwiło

wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Witam!
Tak zdeformowany kwiat może być przez owady. Radzę wiosną , jak będą pokazywały się pąki, prysnąć jakiś od owadów np. owadofos+ amistar od grzyba lub inny, można razem zmieszać i 3 razy prysnąć co 5 dni. Owady potrafią zniszczyć całe kwiaty, a tu może kwiat był tylko trochę naruszony i jeszcze dał radę zakwitnąć. Draństwa wszędzie pełno.
Pozdrawiam
ismena
Moja siewka rok temu tak wyglądała, a w tym roku był żółty cały.

- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Tralaluszy - mnie się wydaje, że roślina nie zakwitła jeszcze w pełni.
Na dolnym fragmencie widać ząbki rekina a więc jakiś gen dziadków lub rodzica jeszcze "gra pierwsze skrzypce".
Myślę, że ten kwiat w tym roku będzie jeszcze inny.
A faktyczny swój wygląd pokaże dopiero w trzecim roku, jeśli nie będzie ruszany ze swojego stanowiska.
Co do owadów to zwracaj uwagę na pąki wyrażnie zgrubiałe i skrócone.
Siedzą w nich gąsienice much, które też powodują zniekształcenia i objadają kwiaty.
Takie kwiaty najlepiej zaraz oberwać i zmiażdżyć, bo w wyrzuconych i tak muchy się wylęgną i powrócą.
Tak wygląda zaatakowany pąk.

Na kciuku widać właśnie te gąsienice.
Dobrze jest przed wysadzeniem zakupionej sadzonki odkazić ją i zaprawić jakimś środkiem.
Gdzieś była już w tym wątku podana stronka z informacjami o tych szkodnikach, ale nie mogę jej teraz znależć.
Na dolnym fragmencie widać ząbki rekina a więc jakiś gen dziadków lub rodzica jeszcze "gra pierwsze skrzypce".
Myślę, że ten kwiat w tym roku będzie jeszcze inny.
A faktyczny swój wygląd pokaże dopiero w trzecim roku, jeśli nie będzie ruszany ze swojego stanowiska.
Co do owadów to zwracaj uwagę na pąki wyrażnie zgrubiałe i skrócone.
Siedzą w nich gąsienice much, które też powodują zniekształcenia i objadają kwiaty.
Takie kwiaty najlepiej zaraz oberwać i zmiażdżyć, bo w wyrzuconych i tak muchy się wylęgną i powrócą.
Tak wygląda zaatakowany pąk.


Na kciuku widać właśnie te gąsienice.
Dobrze jest przed wysadzeniem zakupionej sadzonki odkazić ją i zaprawić jakimś środkiem.
Gdzieś była już w tym wątku podana stronka z informacjami o tych szkodnikach, ale nie mogę jej teraz znależć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
evikc - piekności
dziwadło-mutant mnie rozłożyło, nie wiedziałam, że owady mogą tak zniszczyć kwiat liliowca

dziwadło-mutant mnie rozłożyło, nie wiedziałam, że owady mogą tak zniszczyć kwiat liliowca

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Grażynko to chyba ja zadałam pytanie o to paskudztwo w watku u upraiw lilii. Ta muchówka nazywa się ostępka lilianka i u mnie wystąpiła masowo, pozbawiając lilie kwiatów. Ale to było na liliach, nie na liliowcach. Mirzan poradził mi do spryskiwania środek o nazwie Bi 58.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Faktycznie niezły mutan, jakby nie mógł zdecydować się jak chce wygladać?
A swoją drogą nie wygląda na ,Destined to See', bardziej wyglada na omawianą wcześniej, Mildred Mitchell'
http://www.bloomindesigns.com/product/D ... 98-DF.html
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Wcale mnie to nie zmartwiśnieżka pisze: A swoją drogą nie wygląda na ,Destined to See', bardziej wyglada na omawianą wcześniej, Mildred Mitchell'
http://www.bloomindesigns.com/product/D ... 98-DF.html

Pozdrawiam - BabajAGA
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Wandziu - to robactwo siedzi w kwiecie liliowca a nie lilii jak napisałaś.
Chociaż może atakuje i lilie......
Muszę w tym roku to sprawdzić.
Chociaż może atakuje i lilie......

Muszę w tym roku to sprawdzić.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Zobaczcie jakimi liliowcami handlują w Moskwie.
http://www.policvet.ru/2009/Hemerocallis2010/index.html

http://www.policvet.ru/2009/Hemerocallis2010/index.html
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki