Moniś bardzo bym tego chciała ale też muszę brać pod uwagę światło żeby docierało do roślinki
Chciałabym mieć też tak luźno na parapecie jak u Twojej babci w pokoju Pamiętam jak miałam tak zaraz nim się wprowadziliśmy
Agnieszko chyba raczej nie znajdę nowego pomysłu na parapety
Krysiu jaki tam ze mnie ekspert.....znam kilka nazw ale i czasami się mylę
A z miejscem to trzeba sobie radzić żeby było na kolejne nowości Ale już i tak nie mam żadnych pomysłów na kolejne chciejstwa i muszę się powstrzymywać od nowości
Witaj Aneczko
Przychodzę z romansem. Powiedz Mi, czy mogę posadzić trzykrotki prosto do ziemi, bez korzonków.
Nabyłam kilka szczepek różowej i chciałam je ukorzenić dla mamy. Są bardzo malutkie, bo to chyba jakaś miniaturka. Wsadziłam je do wody i zaczęły podgniwać (nie mam węgla na tą chwilę). Może w ziemi sobie poradzą. Nie chciałabym ich stracić a zostały tylko trzy. Pomóż dobra kobieto.
Agnieszko ja zawsze ukorzeniam trzykrotki z powodzeniem w wodzie dlatego nie wiem czy się w ziemi ukorzenią chociaż jest to możliwe
Zajrzyj sobie tutaj
Jeju znów benki Aniu jeszcze wcześniej wyczytałam że koniec z nowościami ale wiem wiem ja tez tak często mówię
Niech sie ukorzeniają szybciutko i bez strat
Aniu, benki od Edytki są prześliczne, życzę szybkiego ukorzenienia
Po tym co zobaczyłam na Twojej podłodze, pokuszę się o stwierdzenie, ze Twoje papapety chyba jednak są z gumy, ja nawet na najdłuższym w kuchni nie zmieściłabym tyle