z małymi trudnościami ale może uda się coś napisać.
gabi, Krysiu,
dziękuję bardzo, rękawiczki już są na liście zakupów ;)
Marysiu,
jak wszystkim krzewom, tzreba dać mu kilka lat na rozrost,
urośnie, urośnie!!!
Gosiu,
tak, zawsze zimą go obsiadają i urządzają sobie ucztę
mam zaprzyjaźnionego kosa, który zimą się tu stołuje!
Izuś,
nie żartuj! :eek: chyba nie na ;:5 ?
jeśli jest za duży można go mocno ciąć...litości!
Asiu,
witaj! dziękuję za miłe słowa pod adresem ogródka ;)
a jak się ma twój grudnik? ma pąki? ;)
miłego dnia dziewczyny! jak się uda pogoda, to może jeszcze coś dzisiaj poprzesadzam...
Miał kilka lat na opamietanie i albo nie miał wcale kwiatów (a co za tym idzie owoców), albo dwa, trzy baldaszki, tak jak w tym roku. Tylko raz miał trochę więcej, ale nigdy nie wyglądał tak jak Twój. Na chyba 8 lat, które u mnie rosnie, to za mało.
