Nifredil, no właśnie, obcinanie kwiatostanów hortensji zapobiega też łamaniu się pędów zimą. Co prawda i tak je wiosną przycinamy, ale w miejscu, które sami wybieramy. A taki krzew złamany przez ciężki śnieg wygląda potem jak bezkształtna miotła.
Leszczyno, cieszę się, że o mnie nie zapominasz i spacerujesz wraz ze mną po moich zakątkach. Jakoś nie mam weny, żeby robić dalsze zdjęcia, bo i tak mało osób chce je u mnie oglądać. Może założę potem wątek wspomnieniowy, ale też się waham, czy będzie dla kogo. Dużo łatwiej jest po prostu czytać, niż pisać
Edytko, ta czarna kupka to na szczęście nie kret, tylko kawałek pieńka, który skądś tam przywiosłam. Lecz faktycznie na zdjęciu nie widać, co to jest. Nawet na jakieś zwierzątko może wyglądać.
Dorotka, z pewnością zimą wybierzesz sobie z ofert niejedną trawę. Teraz jest ich wielka różnorodność
