
Jesień w familokowym
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Jesień w familokowym
Jadziu mam ją od wiosny 2014 w swoim ogrodzie , ale jak piszesz każdy ma swoje gusta , ja lubię takie "nabite" pozdrawiam miłego dnia 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11745
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jesień w familokowym
Jadziu masz rację,każdy lubi co innego.Lubię pełne,duże kwiaty u róż,ale Eyes For You od dawna jest moim marzeniem,a przecież to całkiem inna róża 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
ANIU ja nie jestem fanką pustaczków ,ale parę ich mam i dopiero się do nich przekonałam widząc Oczęta w realu .Dla mnie ideałem są kwiaty Glorii ,Burgunda, Fresji,zresztą prawie wszystkich wielkokwiatów. Rabatówki mają również cudne kwiaty jak Bordure Champagne czy Claire Marshall zresztą wiele innych. Trudno by wszystkie wyliczać
TERENIU ja znów nie lubię zbyt napakowanych róż takich jak angielki,chociaż są wyjątki .
TERENIU jak zdróweczko
Nie pamiętam czy masz tez patyczki Myriam i jeśli chcesz to będą o ile coś sie nie zmieni [czyli jeśli nie padną]
MATI zapach Myriam jest cudny
i kwiat bardzo duży nawet może większy niż Glorii dei
Tej róży już nie mam zmarzła ,ale jest cudna i cudnie pachnie .Może jeszcze kiedyś ja sobie domówię tak jak Gebruder Grimm ,które od jesieni już gości u mnie








Zaraz zajrzę do ogródka ,bo właśnie pokazuje sie słoneczko na zamglonym niebie
TERENIU ja znów nie lubię zbyt napakowanych róż takich jak angielki,chociaż są wyjątki .
TERENIU jak zdróweczko

MATI zapach Myriam jest cudny

Tej róży już nie mam zmarzła ,ale jest cudna i cudnie pachnie .Może jeszcze kiedyś ja sobie domówię tak jak Gebruder Grimm ,które od jesieni już gości u mnie








Zaraz zajrzę do ogródka ,bo właśnie pokazuje sie słoneczko na zamglonym niebie
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Jesień w familokowym
A te wszystkie Twoje blue są super też za bardzo pustaków nie lubię mam tylko "oczęta"
pozdrawiam
w ogródku
pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Jesień w familokowym
Blue riwer mnie zauroczyła
cudowna ten kolor taki aksamitny 


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11745
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jesień w familokowym
Jadziu miałam kiedyś i ja Blue River,tez mi zmarzła niestety
Kwitła mi przecudnie.

Re: Jesień w familokowym
Jadziu, jaką wysokość osiąga u Ciebie rutewka Delavaya?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Jesień w familokowym
Jadziu czy ta róża blue river tak zmienia barwy 

- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jesień w familokowym
Kwiaty o kolorze blue nieustannie mi się podobają. Jak miło, że je pokazałaś.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
EWUNIU mnie również podobają się kwiaty w kolorze blue lecz niektórzy mówią że to kolor trupi
Mam jeszcze z blue Charlesa de Gaulle'a ,jakąś NN, Magentę to znów inny blue, Rhapsody in blue,a także dogorywająca Blue parfum .Sama nie wiem czy opłaca się tę różę trzymać jak ona cofa się w rozwoju .Od ubiegłego sezonu rośnie w donicy i jeśli nic z niej nie będzie, to będę mgła sobie spokojnie spojrzeć w oczy ,że zrobiłam wszystko co możliwe ,żeby ja uratować
GRAŻYNKO tak ona zmienia kolory dlatego pokazałam ja w każdej fazie .Na dodatek cudnie pachnie ,ale to juz przeszłość
ANIU An Rutewka miała chyba ze 120a może wiecej , ale rosła w donicy calutki sezon ,bo nie miałam koncepcji gdzie ją posadzić .Teraz rośnie obok Austinkowego Karolka i Glorii dei
ANIU 77 miałam też cudna Kupferkonigin ta dopiero miała cudne kwiaty i też mi zmarzła .Dzisiaj porządkując rabatki oglądałam patyczki posadzone jesienią .Byłam zszokowana ,ze Astrid do poziomu śniegu ma czarne patyczki reszta zielona.Żadna inna róża ze swoimi patyczkami tak nie wygląda .Także większość patyczków Purple tiger do wyrzucenia .Żadne z tych patyczków nie były okryte .Natomiast druga moja Pink peace do całkowitego ścięcia .Ma mnóstwo odmrożeniowych plam .Jednak w tym miejscu nie mogę sadzić róż ,ale przecież w ubiegłej wiosny wszystko było w porządku
JADZIU jest cudna ta róża tylko już u mnie nie mieszka a szkoda ,bo cudownie pachniała .Poszła w zaświaty
TERENIU niektóre pustaczki są cudowne jak np Pretty sunrise zdrowa i kwitnąca calutki sezon kiściami kwiatów







GRAŻYNKO tak ona zmienia kolory dlatego pokazałam ja w każdej fazie .Na dodatek cudnie pachnie ,ale to juz przeszłość

ANIU An Rutewka miała chyba ze 120a może wiecej , ale rosła w donicy calutki sezon ,bo nie miałam koncepcji gdzie ją posadzić .Teraz rośnie obok Austinkowego Karolka i Glorii dei
ANIU 77 miałam też cudna Kupferkonigin ta dopiero miała cudne kwiaty i też mi zmarzła .Dzisiaj porządkując rabatki oglądałam patyczki posadzone jesienią .Byłam zszokowana ,ze Astrid do poziomu śniegu ma czarne patyczki reszta zielona.Żadna inna róża ze swoimi patyczkami tak nie wygląda .Także większość patyczków Purple tiger do wyrzucenia .Żadne z tych patyczków nie były okryte .Natomiast druga moja Pink peace do całkowitego ścięcia .Ma mnóstwo odmrożeniowych plam .Jednak w tym miejscu nie mogę sadzić róż ,ale przecież w ubiegłej wiosny wszystko było w porządku

JADZIU jest cudna ta róża tylko już u mnie nie mieszka a szkoda ,bo cudownie pachniała .Poszła w zaświaty
TERENIU niektóre pustaczki są cudowne jak np Pretty sunrise zdrowa i kwitnąca calutki sezon kiściami kwiatów








- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11745
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jesień w familokowym
Pretty Sunrise pierwsza fotka cudna,taka słoneczna
Szkoda patyczków,ale przecież znów będziesz pewnie próbować.Ja w tym roku zamierzam więcej pościnać i posadzić,a nóż widelec się uda?

Szkoda patyczków,ale przecież znów będziesz pewnie próbować.Ja w tym roku zamierzam więcej pościnać i posadzić,a nóż widelec się uda?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień w familokowym
Jadziu mnie ciekawi skąd masz/miałaś takie ciekawe i piękne odmiany
o większości nie słyszałem.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42330
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień w familokowym
Jadziu w serii z Blue river na 4 zdjęciu z tyłu za różą to jest mak? (obok chyba wiesiołek) jeżeli mak to nie masz nasionek?
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień w familokowym
Jadziu
Kupferkonigin - śliczna , szkoda ze Ci zmarzła
Ale Pretty Sunrise też cudna


Ale Pretty Sunrise też cudna
