Marysiu latem Pusia ma futerko i ubranek nie nosi ale zimą jak się trzęsie to sweterek albo dresik nie zaszkodzi

natomiast sukienka to był pokaz w Brico Marche / pani prosiła aby pokazać jak będzie w tym wyglądać/
Co do ogrodu to wygląda nieźle bo ja wodę oszczędzam

jak tylko przestanie kropić z góry to wylezę aby coś sfotografować
Irenko na razie to wyjazdy nie są planowane a piątek u mnie zawsze odpada bo mam wtedy inne zadania i tak jest już od paru lat
natomiast od przyszłego tygodnia zaczyna się rok szkolny i nie wiem w które dni będę z Alusią jeździć do szkoły
Iwonko ja te jestem niewolnikiem roślin

właśnie dzisiaj przyjechały piękne karpy piwonii

i znów robota bo trzeba je gdzieś 'upchnąć' a trawnika coraz mniej

chyba nam już to nie przejdzie bo to już jest hazart
