Róże u Doroty

Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko mój Doktorek nie ma aż tak napakowanych kwiatów, a mam je X 2 rosną w innych miejscach i sa z innych źródeł ale kwiaty mają raczej takie ja Twoja Tuscany
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorcia no to zaszalałaś z 4 projektami rabaty ;:oj Taka zdolna to ja nigdy nie byłam ;:185 Weny twórczej starczało mi zaledwie na jeden/ dwa projekty, tak że jestem pełna podziwu dla Ciebie ;:180
Mam cichą nadzieję, że pokażesz chociaż "zwycięski projekt" ;:65
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty

Post »

Witajcie :wit

Ostatnie dni zrobiły się jakieś wiosenne. Ogarnęła mnie wielka chęć do grzebania w ogrodzie,... ale jak wracam z pracy to jest ciemno i jednak widać, że to jeszcze styczeń. Dni niby coraz dłuższe, ale nie na tyle żeby robić coś późnym popołudniem.
Pozostał internet, i oferty sklepów ogrodniczych :)
Dzisiaj nie wytrzymałam i kupiłam w OBI nasiona kwiatów. I tak nabyłam: orliki, naparstnice, groszek pachnący, cynie i jestem wielce zadowolona. A na parapet kupiłam kwitnące dzwonki i fiołki :tan


Daysy widziałam Twoją listę ;:224 . Wygląda bardzo ciekawie...i aż cztery Novalisy. Oj, będzie się działo w tym sezonie.
Jeśli mogę Ci podpowiedzieć, to zarówno Tuscany jak i Souvenir du dr Jamain są dosyć duże < szczególnie Doktorek>. Moja Tuscany po trzech latach ma ok 150 cm, a Doktorek po pierwszym sezonie już ponad 2 m i lubi się rozpychać na boki.

Moniko Jak tylko obie wypuszczą listki , to zrobię im zdjęcia i wrzucę. Popatrzymy i porównamy obie panny ;:108

Munstead Wood jest nie tylko piękna, ale też przez cały sezon zdrowa i kwitła jak na młodą różę bardzo ładnie, nie żałując kwiatów. Przyznam się, że domówiłam drugą - tak mnie zachwyciła ;:167

Ewuniu rozszyfruj mi tę Maryśkę...To Mariatheresia?
Pastelki są piękne, Baronesse też posadziłam jesienią, a Artemis to jedna z najlepszych róż w moim ogrodzie. I gdyby nie to, że z miejscem u mnie kłopot, to posadziłabym przynajmniej ze trzy krzaczki tej odmiany. Jest tego warta :)
Mam nadzieję, że na wiosnę otworzysz swój wątek?

Dorotko Novalis " poszedł " do gruntu. Będzie rósł razem z drugim, który już był wiosną posadzony do gruntu. Tylko miejsce dałam im w półcieniu i jestem bardzo ciekawa jak będą tam sobie radziły. Jeśli to się nie sprawdzi, to pójdzie z powrotem do donicy. Pozostałe donicowe angielki też już posadzone go gruntu. W donicy zimuje tylko pnąca Big Purple...., ale ona na banicji i na próbę. Ma ogromną tendencję do czarnej plamistości i zarażała inne róże. Jak będzie przez ten sezon zdrowa, to znajdę jej miejsce na stałe. Zadołowałam też dwie donicowe Garden of Roses.

Aniu ;:196
Też już bym chciała wiosny.
Bardzo Ci dziękuję za tak obszerne informacje. Cieszę się, że Winchester u Ciebie zdrowy i taki piękny. Mam nadzieję, że mój też mnie zachwyci.
A Super Dorothy muszę też ograniczać, bo nie dość, że pędy ma wiotkie, to na dodatek lubi się rozpychać :)

Lucynko :wit
Wióry rogowe można wczesną wiosną nabyć w Lidlu. To jest naturalny nawóz organiczny z dużą zawartością azotu. Rozkłada się powoli, więc nie ma obawy, że popali rośliny. Tylko zapaszek ma taki średni, jak to nawóz naturalny.

Jadziu, Monika Rozeta też ma wątpliwości, czy to jest Tuscany. Zobaczymy wiosną jak obie róże wypuszczą liście, a potem kwiaty. Tuscany i Doktorka kupowałam z tej samej szkółki, tylko Tuscany w 2012r, a Doktorka wiosną 2014r.

Elwi pokażę, pokażę wszystkie cztery, ale to już w nowym wątku, bo ten powoli muszę kończyć.
Jeden z czterech projektów powstał dzięki Tobie. Bardzo poważnie zastanawiam się nad podziałem tej rabaty na dwie mniejsze. Tylko tam jest jeszcze ta podwyższona rabata i chciałam żeby to tworzyło jakby jedną całość...Ale jeszcze nad tym pomyślę :)


Dziewczyny dla Was kilka różanych wspomnień.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty

Post »

Czas podsumowania powoli dobiega końca. Pozostało już tylko kilka róż.
Dzisiaj dalszy ciąg litery W

White Rose róża okrywowa. Posadzona w 2013 roku. Rośnie w pełnym słońcu i dobrze to znosi. Kwitnie ładnie, ale spodziewałam się bardziej obfitego kwitnienia. Z końcem sezonu łapie trochę plamistości, ale w zasazdie obrywanie porażonych liści wystarcza. Opryski nie są konieczne.

Czerwiec

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sierpień

Obrazek

Obrazek

Wrzesień

Obrazek


William Shakespeare róża angielska - krzaczasta. Posadziłam tę różę wiosną do dużej donicy, ponieważ nie wiedziałam jaki kolor będzie miała. Zakupiłam ją w Auchan na początku marca, razem z dwoma innymi. Na kartoniku było napisane róża angielska i pokazany kolor właśnie W S. Po cichu właśnie liczyłam, że to będzie ona. Do lipca rosła w donicy i rozrosła się na duży, bardzo zgrabny krzak. W lipcu wysadziłam ją z pomocą eMa do gruntu. Bardzo ciężko było wyjąć z donicy tak wielki krzak i nie obyło się bez naruszenia korzeni. O dziwo, zniosła to bardzo dobrze i kwitła do późnej jesieni. Kwiaty ma pełne, pięknie pachnące. Kwitła z bardzo małymi przerwami, w zasadzie miało się wrażenie ciągłości kwitnienia. Nie znosi mocnego słońca, bo szybko przypalają się jej płatki. Posadziłam ją w półcieniu. Pod koniec sezonu osiągnęła 130 cm. Zdrowa, bez plamistości, bez mączniaka.

Czerwiec

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lipiec - tutaj już w gruncie

Obrazek

Sierpień

Obrazek

Wrzesień

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko róża z kartonika cudna ;:333 Moja też zakwitła,ale to raczej nie William S.
Wióry rogowe koniecznie w tym roku muszę zakupić ;:333
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże u Doroty

Post »

No dobrze że lista róż zamknięta bez możliwości odwołań ;:306 Bo bym znów popełniła jakiś zakup np Szekspirka albo Munsted...
Na szczęście Tuscany i Doktorka już mam :;230 :;230 jeszcze młode ale zawsze...
No cuda, cuda...
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko - patrząc na kurs franka - to raczej z moich różanych zakupów nic nie wyjdzie ;:223 więc będę podziwiać u Ciebie bo jest co ;:196
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
lucynda
200p
200p
Posty: 263
Od: 4 sty 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Polski biegun ciepła

Re: Róże u Doroty

Post »

Cudny Szekspirek,a czy możesz mi powiedzieć jak u niego zdrówko i
czy woli słoneczko czy może raczej półcień. Piękny jest mam na niego chęć , ale u mnie tereny takie bardziej plażowe.

Lucyna.
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko Navalis znalazł się na liście dlatego, że pasował mi do kocepcji rabaty, ale tak naprawdę nie jestem przekonana do niego.
Mam nadzieję, że się nie rozczaruję i po tym sezonie zmienię zdanie. :D
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko, czy w Obi już są nowe nasionka? Może się wybiorę. W moim ogrodniczym też są nasiona, ale to z zeszłego roku. Wiem, bo znam na pamięć ich ofertę. A rączki świerzbią, oj świerzbią...
Różana lista chyba ma się na ku końcowi, a miało jej nie być...a jednak. Powiedziałam sobie samej: Gocha, nie szalej, od razu wszystkiego mieć nie wolno, jak sobie będziesz dawkowała powoli przyjemności, to dłużej będzie trwała :wink:
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko, podzielę się swoim doświadczeniem dotyczącym sadzenia róż w większej ilości. Tej wiosny przechodziłam to samo - no może nie w takiej ilości. Szykowałam rabatę ... a chęć posiadania wielu róż sprawiła, że zamówiłam ich aż 15... ;:219 ;:219

Rabata nie była gotowa, więc posadziłam je do długich doniczek - takich różanych. Chodziłam wokół nich i podlewałam do znudzenia. Wreszcie zakwitły, a w międzyczasie kończyłam rabatkę. Wzięłam doniczki i zaczęłam je sobie ustawiać wedle uznania - biorąc pod uwagę wielkość krzewu.

Na jesieni stwierdziłam, że nie pasuje mi to i owo..... wiesz jak to jest ;:145 ;:145 a może zwykła potrzeba zmiany ;:14

Old Port i Claire Marshall wyleciały na inną rabatę, a reszta została inaczej zestawiona ze sobą.


Bardzo poważną zaletą posadzenia róż w doniczkach było to, że róże prawie nie odczuły przesadzania - nie uszkodziłam dużo korzeni, bo te ładnie się rozrosły w doniczce. Przez te kilka mc. w ziemi nie zdążyły się porozłazić, jak to ma miejsce gdy sadzi się bezpośrednio gołym korzeniem do gruntu. Wykopanie takiego krzewu w bryle jest praktycznie niemożliwe.

Myślę, że nie obejdzie się bez kolejnego przesadzania, choć nie zwykłam przesadzać róż

Pozdrawiam i Czekam na różane efekty
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże u Doroty

Post »

zaglądam, bo zdecydowanie muszę się wielu rzeczy nauczyć... :wink:
lucynda
200p
200p
Posty: 263
Od: 4 sty 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Polski biegun ciepła

Re: Róże u Doroty

Post »

Jestem szczęśliwą posiadaczką 1 nowalisa i jestem z niego bardzo zadowolona. Kolorek obłędny jako jeden z nielicznych w ostatnim sezonie bez żadnej zarazy i tylko kwiaty mógłby mieć bardziej odporne na deszcz.
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko i W.S tak ładnie ci kwitnie w półcieniu ? ;:oj to akurat bardzo dobrze się nada tam gdzie chce go posadzić ;:138 :tan ;:180
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty

Post »

Dorotko ja (póki co) zapalonym miłośnikiem różnie jestem ale w Waszych ogrodach mogę oglądać je godzinami...
Bardzo podoba mi się White Rose.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”