Moje zielone zakręcenie

[julcia1]

Lucynko storczyki mam już kilka lat i najładniejsze są gdy się o nich zapomina. Dokąd starałam się stworzyć im idealne warunki marniały. Teraz przypominam sobie o nich raz w miesiącu i podlewam od góry wodą jak inne doniczkowe. Jednak najładniejsze są na kuchennym oknie. Kuchnia nie ogrzewana ale jednak wilgoci jest najwięcej bo od gotowania. Natomiast grudniki chyba zlikwiduję bo roślina wielka, a ma tylko kilkanaście kwiatków

[krystyna2201]

Julio piękny storczyk,mam ich mało bo uśmiercam,ale ciągle próbuję.
Nie likwiduj grudnika tylko go odmłudż a ci się odwdzięczy ładnym kwitnieniem.

[julcia1]

Dziś rozpoczynam zmagania z fugami w łazience. Już nie mogę patrzyć na tą kratownicę

Mam zamiar wyskrobać tą ciemną i za fugować na jasno, jak wyjdzie zobaczymy

[plocczanka]

No tak, a ja sobie zażyczyłam ciemnych fug, bo poprzednio miałam jasne, to myślałam, że szału dostanę podczas ich mycia. Czym ja ich nie szorowałam ...
Niewiele to dawało. Nigdy już nie były jednakowo białe.

[julcia1]

Lucynko, a biało nie zrobię tylko na jasny beż. A ja nie mogę doczyścić jasnych zacieków

[plocczanka]

A, to inna para kaloszy.
U mnie też są takie. Płytki w kolorze kości słoniowej.

[duju]

Julciu, w kuchni robiłam białe fugi , a dodatkowo impregnowałam 2 x , żeby właśnie brud nie wchodził. Zobaczymy w praktyce. Za to na podłodze mam ciemny szary i bardzo sobie chwalę, bo inny chcieli beż.
Storczyk ładny, moje grudniki też już przekwitły.

[Maska]

Julciu jak zapomniałam o storczykach to o mało nie uschły na ogół przelewałam a teraz prawie ususzyłam. Grudniki kończą ale jeden jeszcze nie kwitł. Ja nie wiem czy nie ma czegoś w sklepie do fug popytaj bo może nie będziesz się musiała męczyć i uważaj żeby Ci płytki nie popękały bo to jest spoina. Już nie musisz się martwić

[julcia1]

Marysiu w takim razie najprawdopodobniej storczyki zaczną wypuszczać pędy kwiatowe po podlaniu
Niestety, środka do usuwania fug u siebie nie dostałam , mają mi sprowadzić na poniedziałek więc muszę poczekać. Dziś zafugowałam wcześniej wyskrobane płytki w kabinie prysznicowej i już mi się podoba jest jaśniej przez co wydaje się ,ze czyściej


Oczywiście w marketach budowlanych mają działy ogrodowe, no i jak tu przejść nie przeglądająckolorowych torebeczek z nasionami , a miałam nic nie kupować.

Oczywiście skoro dzień wolny od pracy to wykorzystany na maksa , wykończyłam kolejną firaneczkę dla córki, bo przecież świątecznej nie moze mieć przez cały rok


Justynko a czym impregnowałaś i jak się do tego zabrać
Lucynko a pokazywałaś gdzieś swoją łazienkę po remoncie, bo wiem ,ze latem remontowałaś

Teraz wreszcie odpoczywam może jeszcze komuś kropelkę naleweczki z jeżyn lub wiśni.

[Maska]

Julciu ja też nie lubię ciemnych fug, ale kiedyś była taka moda. Są jakby bardziej agresywne Czyli udało Ci się coś znaleźć? to teraz ważne żeby naprawdę pomogło. No Kochana nie byłabyś ogrodniczką gdybyś nic nie kupiła, teraz to nas atakuje w każdym sklepie takimi widokami Śliczne robisz te firaneczki

[duju]

Jutro zrobię zdjęcie buteleczki, to zobaczysz. Kupiłam cienkie pędzelki i malowałam, nalałam do miseczki płynu. Szwagier-budowlaniec, podpowiedział, żeby po 1 impregnacji, wziąć gąbeczką zmoczoną, przytrzymać na fudze i jeżeli widać, że ,,pije '' wodę, to zaimpregnować 2 x . Więc ja zaimpregnowane mam dwa razy.

W łazienkach mam specjalne fugi - do łazienek, żeby nie przyjmowały niczego. Zapomniałam jak to się nazywało

[Wolusia]

Przepraszam, że ja nie o sprawach ogrodniczych Na fugach w kabinie prysznicowej, na ścianie od sąsiada wyszedł mi grzyb. Co zrobić?

[julcia1]

Marysiu dziękuję. Szydełkować bardzo lubię, to takie moje zimowe hobby
Preparatu sama jestem bardzo ciekawa, dość drogi ale zobaczymy jak wydajny i jak się sprawuje i czy wart swojej ceny,
Justynko też kupiłam fugę specjalną do łazienek więc nie powinna przyjmować zanieczyszczeń.Właściwie nie wyczytałam na opakowaniu nic o dodatkowym zabezpieczaniu fug,Ale naprawdę dziękuję informacja zawsze się przyda,może faktycznie pod prysznicem i wokół umywalki warto dodatkowo zabezpieczyć.
Wolusiu niestety nie pomogę,na szczęście nie mam problemu z wilgocią , chyba będziesz musiała poszukać fachowca. Może przechodzi od sąsiada ,albo od jakiejś nieszczelnej rury.

[krystyna2201]

Julia widać efekty pracy,od razu jaśniej się zrobiło.
Piękne te zazdrostki,zazdroszczę wytrwałości.

[plocczanka]

Zdolne masz rączki, Julio!
Wszystko potrafią: i filigranowe firaneczki wydziergają, i budowlano-remontowo czynności wykonają.