Gdzieś tam na końcu świata...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu bardzo mi przykro z powodu kotka a taki śliny maluch, naprawdę żal.
Czytam że Cię ręce świerzbią by poprzesadzać ;:306 , ja właśnie wróciłam i powiem Ci, że miałam dokładnie to samo, ale się powstrzymałam. Skończyło się na wapniowaniu trawy, czego nie zrobiłam wcześniej, wygrabieniu kijków, patyków i wielkim ognisku.
Ale patrząc na Twoją pracę wykonaną teraz to wielki szacun ;:180 , naprawdę musiałaś odreagować. Zdyscyplinowana jesteś - ja wiosną jak będę miała nowe kwiaty, to znowu dopiero będę szykować grządki . ;:124 , kupować ziemię i poszerzać rabaty. ;:196
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Dorotko-Ja zdyscyplinowana :D Ja gałązek do tej pory nie wygrabiłam...i kora też leży w trawie. Z tym, że rzeczywiście drażni mnie to coraz bardziej więc pewnie się w sobie zbiorę i to co na trawniku też posprzątam.
A kopało mi się bardzo dobrze-trawa nie wznowiła jeszcze wegetacji więc korzenie miała osłabione, ziemia też miękka i namoknięta. Szpadel wchodził jak w masło. No i nie myślałam dzięki temu o kotku. Taka praca bardzo dobrze robi na głowę. Zresztą mi zawsze praca fizyczna pomagała na wszelkie bolączki. Teraz ogród, wcześniej sprzątanie z zawzięciem godnym perfekcyjnej pani domu ;:306 Im jestem szczęśliwsza tym mam większy bałagan :D

Obrazek
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu przykro mi z powodu kotka ;:168 Do nas przybłąkał się taki słodki maluch jesienią i moje córcie świata poza nim nie widzą ;:173 Widzę,że pracowita z Ciebie dziewczyna,tylko zostaw chociaż kawałek trawnika dla swojego pomocnika z kosiarką :wink: Pozdrawiam ;:7
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu, co tam mój mizerny trawnik. Zobacz ile Kuba ma miejsca do koszenia :D A kotek-żal mi go strasznie, ale obawiam się, że koty niestety mogą tak u nas kończyć. No chyba, że siedziałby zamknięty w domu wychodząc tylko z nami. Nie widzę tego...w końcu koty muszą chodzić swoimi drogami i spełniać się w swojej włóczęgowatej naturze ;:131

Obrazek
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu witaj ;:196 tyle się u ciebie dzieje a ja jak zwykle mam ogromne zaległości ;:223 Pokazałaś takie śliczne letnie wspomnienia, że człowiekowi cieplej na sercu. Powiedz proszę co to za kwiatek rośnie przy budlei ma białe smukłe kłosy? Śliczny.
Kotka szkoda współczuje tobie i synkowi bo wiem jak to jest stracić ukochane zwierzątko sama mieszkam blisko szosy i mój kochany rudzielec w taki sam sposób stracił życie.
Rabaty ładnie poszerzyłaś...oj będzie jeszcze piękniej w ogrodzie ;:63 niech już tylko przyjdzie ta wiosna bo i mnie też świerzbią ręce by pogrzebać w ziemi ;:108
Pozdrawiam cię serdecznie i buziaczki zostawiam ;:196
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu-no właśnie ta bliskość szosy mnie przeraża. Nie jest ona może jakoś szczególnie ruchliwa, ale jednak to droga powiatowa. Kotek miał pecha. I mój i Twój. Ale jak tu ograniczać kota-tak naprawdę się nie da...
Aniu to białe to biała liatra, chętnie się nią podzielę z Tobą :)

A tymczasem żeby na stronie nie było tak szaro-moje ukochane dalie :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Tych dali to Ci zazdroszczę, tak naprawdę , szkoda że nie mam gdzie przezimować. A Kubuś to już trawkę kosi ;:306 dzielny chłopak
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu u mnie w ogrodzie również wiosennie Obrazek prawie wszystkie cebulowe wychodzą z ziemi .. gorzej jak przyjdzie teraz mróz .. nie wiem co to będzie :roll:


Kubuś jest super gościu Obrazek

..kota żal .. wiem coś o tym :?


Buźka Aniu ;:196
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Dorotko, w tym roku to już nie bo się podzieliłam z forumkami, ale następną wiosną wpadnij do mnie to Ci dam tych dalii. Jesienią wykopiesz, wrzucisz w jakąś skrzyneczkę i podrzucisz do mnie z powrotem to Ci przezimuję ;:306 Dalie i kanny zimuję w garażu, a dla innych kwiatków mam cały jeden pokój w którym zakręcam ogrzewanie i trzymam około 10*....no nie tej zimy....to zimo-niezima :) Widzisz jak Kuba kosi-no cóż tej zimy trawa rośnie :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Violu-Cebulowe jak cebulowe, ale dzisiaj zobaczyłam że ostróżki i tojad z rabaty najcieplejszej bo przydomowej rosną sobie w najlepsze :D A dziś już mam przymrozek....No cóż-nic na to nie poradzimy. Pocieszam się tym, że wiosną moja makleja startowała kilka razy i kilka razy nocne przymrozki ją zwarzyły. A jednak miała się dobrze :D

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu, ile miejsca na nowe nasadzenia. Szacunek za tyle wykonanej pracy. ;:180 Pomocnik z kosiarką słodki, ;:196 rzeczywiście ma co kosić. Kolekcja dalii imponująca, z igiełkowymi płatkami najbardziej mnie zauroczyły. :)Mnie też praca w ogrodzie, najlepiej uspokaja i odstresowuje.
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu wcale Ci się nie dziwię,że popracowałaś w ogrodzie, taka pogoda jak była ostatni, to aż żal w domu siedzieć :) Ja miałam to samo, ale roślinek nie ruszałam, bo jakby przyszedł mróz to mógłby poniszczyć, więc posprzątałam tylko to co niczemu nie służyło. Ciebie trzeba pochwalić taki kawał pracy wykonałaś ;:138 Fajnie porobiłaś te obrzeża falowane, przy powiększaniu rabatek ;:215
Dalie śliczne, a ta żółciutka to dodaje energi ;:167
Awatar użytkownika
patusia336
1000p
1000p
Posty: 2520
Od: 31 sty 2011, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Ale masz super ogrodnika,już widzę co będzie się działo jak wyciągniesz prawdziwą kosiarkę :)
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Witaj Aniu :wit
Dziękuję za propozycję ale u mnie kanny kiepska rosną i szkoda byłoby ich zmarnować. Podobają mi się ale nie chcą u mnie rosnąć. Na jakiś czas robię przerwę może za jakiś czas do nich wrócę i spróbuję jeszcze raz.
Dzieje się u ciebie oj dzieje. a masz już koncepcję co posadzisz na tych poszerzonych rabatkach? Trawnik jak trawnik. Najważniejsze że rośnie mały pomocnik i już niedługo będzie z prawdziwą kosiarką chodził :) Kubuś rośnie jak na drożdżach. :)
A dalie to masz cudne. Czy to są wysokie odmiany?
A i musimy się w końcu zgadać i się odwiedzić bo tak to nie może być. :)

-- 19 sty 2015, o 18:29 --

Aniu taka zima to nie zima i szczerze to ja za nią nie tęsknię.
Fajnie że masz możliwość przechowywać rośliny w niższej temperaturze.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu kawał dobrej pracy zrobiłaś. Rabaty sporo wysunięte. Będzie miejsca na tyle nasadzeń. Jak to wszystko porośnie to dopiero będziesz miała super zakątki. Dalie masz piękne, ale to już pisałam.
Nie przejmuj się że idziesz do pracy i będziesz mieć mniej czasu. Zobacz jak Kuba dzielnie pracuje w ogrodzie. Na pewno zajmie się czym trzeba :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”