Julietto, wyglądają na nieco starsze bo przybrudzone

Żeby zaczęły porastać zielonym trzeba czasu, przez zimę też dojrzeją. Ale przynajmniej nie rażą jaskrawą nowością, a o to chodziło.
Strasznie u mnie wieje teraz, az się boję o cisy
Ja donice postawię przed wejściem. Mam nadzieję, że jak donice bedą fajnie dobrane, to nie będzie szpetnie

Do tego jakiś cis, moze stożek i powinno być okejos. Mam nadzieję
Książka Titchmarsha fenomenalna. Zamowilam sobie kolejne na urodzinowo-imieninowo-gwiazdkowo prezenty
Grażynko, u Ciebie i tak wiosna przychodzi super wcześnie. Pamiętam, ze w Kogrobuszu były już krokusy, jak wypatrywałam ich u siebie
Ja nawet nie wiem, które odmiany są starsze, które nowsze. To nie róże
Ewa, podgrzewanie kosztuje

Oby zima była krótka
Agnieszko, do całorocznego raju dużo brakuje, ale dziękuję! Wystarczy mi kwitnący busz przez 4 miesiące

a przez pozostałe niech chociaż nie szpeci
Pozdrowionka
