Hacjenda Anego cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

Witaj Any ,miło mi że byłeś tak blisko mojej krainy, oczami wyobraźni jechałam trasą przez Drawsko. Potem kierowałeś się na Ostrowice za ZŁocieńcem skrzyżowanie Połczyn w lewo, Żłocieniec w prawo.Ach ta moja wyobraźnia stale tam krąży. Dowiedziałam się wczoraj , badania kontrolne coś nie bardzo wyszły siostrze i to mam o czym myśleć.Dobrze że mam ogródek ,tam mogę odreagować, krzewy.liście i chwasty dobrze w głowie usuwają zbędne myśli.Mirko ,Andrzeju jeszcze raz dziękuje za miłe spotkanie w Waszym ogródku które zostanie mi na zawsze w pamięci. ;:167 ;:167 ;:167
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

Witajcie :wit
My w tym roku też rozmnażaliśmy róże z patyczków, nie wiem czy to przypadek, czy kwestia łatwości rozmnożenia poszczególnych gatunków, ale największy sukces odnieśliśmy z różami pnącymi-100% się przyjęło! :heja
"Operację" przeprowadzaliśmy w czerwcu, jedna z sadzoneczek zrobiła nam niespodziankę i zawiązała pąk ;:oj , czy zdąży rozkwitnąć przed zimą, to już inksza inkszość :roll: , niestety jest już ciemno jak wracamy z pracy ;:222 , więc zdjęcie zrobię w sobotę ;:177
Powodzenia i czekamy na efekty ;:65 ;:333
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

A ja nigdy róż nie ukorzeniałam, i nawet nie mam pojęcia,jak i kiedy to się robi ? :oops:
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

Ja też nie wiem jak to się robi,ale jak przycinałam Alchymista to dwa patyczki wsadziłam w doniczki,jeden zrobił sie czarny więc wyrzuciłam,drugi cały czas zielony więc może coś z niego będzie
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

Jadziu! patyczki w doniczkach, oznaczone - przed zimą je wkopię w ziemię, podsypię i nakryję butelkami
a Jubilee du Prince de. Monaco ciągle kwitnie, ma dużo jeszcze pączków i bardzo zdrowe liście :)
Obrazek

Kasiu, Aniu, Doroto - wiosną przycina się róże i wtedy wsadzam patyczki do ziemi z przyzwyczajenia :wink: te na których mi zależy nakrywam jeszcze plastikowymi butelkami, ale nawet te nie nakryte niemalże w 50% się przyjmują
a najlepiej mi się przyjmują (w 90%) te które teraz, jesienią nakrywam butelkami
a tutaj doczytacie dokładnie - http://www.oczarjk.pl/index.php?act=261/

Irenko! wiem, że Ci trudno i cieszę się, że mogłem choć trochę przywrócić wspomnienia
dla poprawy nastroju - jesienne obrazki z mojego ogrodu
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

;:oj Cudnie!!!
A słyszałeś o tym, że patyki do ziemi wkłada się do góry nogami?
Wczoraj sąsiad poprosił o patyczek różyczki i mi to powiedział. W 89 %
ma powodzenie w ukorzenianiu.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

Tosia1 pisze:do góry nogami?
;:oj nie słyszałem! ale moje 90% to więcej niż jego 89% ;:306

ale już wiem!
we wrześniu obcinamy patyczki i wsadzamy do góry nogami na 2 cm by się rana zabliźniła - po 2-3 tyg już wsadzamy w normalnej pozycji na 2/3 długości patyczka
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

Ja tez wolę sie trzymać swojej metody ,ale czasem warto wypróbować nowości .Muszę przez zimę przemyśleć dlaczego róże były chore .Twój Jubile ma się całkiem całkiem .Widzę ,że żółtek też posadzony .niech zdrowo rośnie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

I ja tej nowości spróbuję! ;:333
A póki co tak wygląda na dzień dzisiejszy nasz badylek ukorzeniony w czerwcu :heja

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

;:303 Kasiu dla Twoich zielonych rączek.Jaka to różyczka zaszczyci Was kwiatkiem i w jaki sposób ją ukorzeniałaś .Podziel sie swoją wiedzą z nami
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

"Do góry nogami"to na 2-3 tyg,na gł.2cm ,potem normalnie na gł.2/3 wys patyczka-chodzi o zagojenie rany po cięciu/zabliźnieniu co zapobiega zagniwaniu :wit
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

Jadziu, dziękuję za uznanie ;:168
Nie chcę zaśmiecać wątku Andrzeja, opis metody którą ja zastosowałam, znajdziesz w naszym wątku na stronie 17, zapraszam :)
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

rozmnażanie róż z patyczków już nie ma tajemnic przed nami ;:138
i na pewno nie będzie to kot w worku kupiony, czy NN ale na 100% ta róża którą widzieliśmy i z której pobraliśmy patyczek :)

a u mnie jeszcze wspomnienie Ogrodów Hortulusa
po pierwsze - podoba mi się regał z przetworami i coś takiego (w miniaturce) powstanie też u mnie
a po drugie - nurtuje mnie pytanie, cóż to za roślinę spotkaliśmy?
wygląda na pnącze, owoce wielkie ok 10-12 cm dojrzałe otwierają się i wypływa z nich galaretowa maź z nasionami w środku - oczywiście nasionka zabrałem ze sobą :wink:
Obrazek

edyt: o 16:54
właśnie wróciłem z ogrodu. tam zobaczyłem u sąsiada podobne pnącze (posadził on kilka różnych egzotycznych roślin)
zaraz przeszukiwałem internet i znalazłem - to jest AKEBIA
ponoć jadalny ma środek, ale gwarantuję wam, nawet jadającym ślimaki - tego chyba nie da się przełknąć - strasznie śluzowate nadzienie faszerowane pestkami, nie potrafiłem zebrać tych nasionek, bo się ślizgały :;230
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju może to nasiona Akebii ?? http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogr ... id802.html
Bardzo pomysłowy regał .Andrzeju zawsze coś ciekawe spostrzeżesz w swoich wędrówkach
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hacjenda Anego cz.2

Post »

I tym oto sposobem, przez zupełny przypadek dowiedzieliśmy się, że akebia którą w tym roku nabyliśmy, obdarzy nas takimi fajnymi owocami ;:oj /a przynajmniej powinna :oops: /
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”