Mufka - ogrodowe marzenia...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:3

Ewo majowa, szałwie u mnie to podstawa. Ze względu na piasek i suszę. A przy tym bardzo ładnie się sieją, więc mam masę własnych darmowych sadzonek :D
Pocieszyłaś mnie tym powojnikiem, może i moje jakoś się zregenerują w przyszłości ;:196

Jagi i Lisico Bardzo Wam kochane dziękuję za miłość do kosaćców syberyjskich ;:196 Powiem też w sekrecie, że mam jeszcze asa w rękawie. A mianowicie całkiem chwackie kępy irysów japońskich, które lada chwila się rozwiną i też są całkiem, całkiem... ;:170

No i przybyły mi w tym roku piękne irysy bródkowe. Oczywiście błękitne, szafirowe, fioletowe i b. ciemny granat. Nazwałaś je u siebie Jagódko czarnymi .

Bożka tak, szałwie przycinam nisko, wtedy wypuszczają nowe pędy i powtórnie kwitną. Pokazywałam wcześniej zdjęcia z zeszłego sezonu jak to wyglądało, może Cie to zaciekawi.

Majeczko czas szałwi, ale i kocimiętki, irysów, potem róż...Właściwie to od wiosny do jesieni, a nawet czasem zimą, jest coś, co cieszy i daje radość :D

Aguś jak to dobrze, ze wyjedziesz szukać słonka, te ostatnie deszcze są bez opamiętania nudne... Życzę Ci serdecznie udanych wakacji i mnóstwa ciekawych wrażeń ;:196

Ewo Rozalko a gdzież mi tam do Twojego kolorowego bogactwa ! U Ciebie dopiero jest co podziwiać ! Ale dziękuję za miłe słowa :D

Mój zmarznięty i mokry Daffo witam Cię i przytulam na rozgrzewkę ;:168 Ale ta pogoda płata figle w tym roku ! Może wyjedź jak Agusia w poszukiwaniu słonka gdzieś w świat na parę dni, a jak wrócisz to ono i u nas już na dobre zagości ;:3
Szałwia z pewnością zakwitnie. Jest dzielna i wytrzymała, a jeżeli tylko masz gdzie wsadzić, prześlę Ci kolejne, tym razem mniejsze sadzoneczki. Dzisiaj rano wysłałam kolejną paczkę do nowej właścicielki, ale siewek mam jeszcze dużo :D

Magda a u Ciebie teraz się dzieje, oj dzieje ! Z uwagą czytam i sekunduję zmianom, bo zapowiada się po prostu wspaniale ;:138

Witaj Jolu, ja Twój wątek też poczytuję i podziwiam dokonania ;:173 Piasek i kopanie dołków pod każdą sadzoną roślinkę jest mi dziwnie znajome ;:224 Masz tak wiele pięknych nasadzeń w tak trudnych /chyba jeszcze trudniejszych niż ja, bo z sosnami / warunkach, a jednak dajesz wspaniale radę ;:215 Spodobał mi się Twój pomysł z latarenką jako szklarenką dla pomidorów. A gdy zakwitną wszystkie lilie, będzie cudnie :D
Zapraszam Cię serdecznie, również w realu, bo chyba mieszkasz niezbyt daleko, prawda ? Może wybierzesz się kiedyś na kawkę i ogrodowy rekonesans ?
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

:heja

Kochani, ponieważ zakwitły pierwsze Nevady, dzisiejszy seans zdjęciowy w całości im się należy. ;:167 Są zachwycające, ulotne, pełne czaru i skrytej magii...

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Marguerite Hilling / Pink Nevada


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Dzięki za te zdjęcia :D Nevady długo szukałam,ale wreszcie posadziłam, MH ciągle czeka, ale zostawiłam dla niej miejsce. Potrzebuję trochę słońca i ciepła, żeby zobaczyć swoje kwitnące róże :roll:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu, wyjechać niestety teraz nie mogę :( . Ale uprzejmie donoszę, że przestało padać ;:173 Co prawda niebo jest bardzo zachmurzone, ale to już jest OK. Może w końcu wyjdę do ogrodu.
Marysiu kochana ;:196 jak już wyjdziesz z tarczą z walki z miskantem, to możesz wtedy jeszcze dołożyć siewek szałwii. Ale absolutnie mi się z tym nie spieszy
Cudna ta Nevada, jak długo ją masz? Ile trzeba czekać na takie piękne kwitnienie? A masz zdjęcie calości krzaczka?
Pozdrawiam Cię serdecznie ;:167

ps Ja pryskam wyciągiem z pokrzywy na skoczki - po trzech opryskach widziałam poprawę, ale teraz nie wiem co dalej cały czas lało
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu bardzo mnie mile zaskoczyłaś tym że znasz mój ogród ;:oj To dla mnie wyróżnienie bo ja właśnie chcę się wzorować na Twoim opanowaniu i trzeźwym podejściu w kwestiach roślinnych. Warunki mam podobne no nie licząc sosen, więc Twoje doświadczenie w doborze pancernych chabazi jest dla mnie bardzo cenne. Do tej pory działałam często zbyt emocjonalnie :oops: Ale ten etap początkujący ogrodnik chyba też powinien przejść :;230
Na przykłąd prezentowana Nevada ;:oj Piękna, nie znałam jej, a czytam że odporna i nie wymagająca co do gleby. Tylko ze słoneczkiem u mnie krucho.
Faktycznie, mieszkam stosunkowo blisko. Z pewnością skorzystam z zaproszenia w jakiejś dogodnej dla Ciebie chwili. Bardzo dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:3

Dzisiaj był prawdziwie wiosenny, słoneczny dzień, pomimo pochmurnego poranka. Może nareszcie jest szansa na zmianę pogody ?
Spędziłyśmy go z córką bardzo miło, w doborowym towarzystwie i przepięknym otoczeniu wspaniałego ogrodu :heja

To był jeden z tych magicznych, pełnych uroku i ulotnego czaru dni, jakie czasem udaje nam się przeżyć. Wiedziałyśmy już wcześniej, że jedziemy do prawdziwie zaczarowanego zakątka, ale rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania ...

Mało jest tak pięknie usytuowanych i tak świetnie rozplanowanych aranżacji ogrodowych. Tym bardziej jest nam miło, że zostałyśmy zaproszone na zwiedzenie tego tajemniczego, zielonego raju.

Już od furtki czekała nas niespodzianka w postaci przesympatycznej i ciepłej gospodyni tego królestwa. Nic nie jest w stanie zastąpić radości ze spotkania drugiego ogrodowego pasjonata !

Tamaryszku kochany, dziękujemy Ci serdecznie za wspólnie spędzone chwile w Twoim tak sympatycznym towarzystwie i w tak magicznym otoczeniu !

Pewnie nie zdradzę tajemnicy, ale nowa aranżacja, która powstaje wokół lipy zachwyciła nas i oczarowała z kretesem ! Jej kształt, proporcje, usytuowanie, koloryt, plany nasadzeń - dla mnie wymarzone ! Po prostu idealne !Trudno byłoby w tym otoczeniu wymyślić coś doskonalszego.
Ogród już wcześniej świetnie zaplanowany, zyskał dodatkową atrakcję architektoniczną i wspaniały kącik wypoczynkowy.

Jestem pod dużym wrażeniem ilości nasadzeń i konsekwencji z jaką są realizowane. Nie ma tu miejsca na przypadek. Wszystko jest przemyślane pod względem koloru, wysokości czy faktury liści. Widać miłość i fachowość ogrodniczki, z jaką tworzy swój wymarzony świat.
Kochane, jak to dobrze, że takie ogrody perełki, tworzone z pasją i miłością są blisko nas ! Możemy się tak wiele nauczyć i przenieść na własne zielone podwórko !

Tamaryszku, działaj dalej i pokazuj, a tym samym pomagaj swoim talentem w tworzeniu naszych małych zaczarowanych ogrodów ;:196
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu, wiedziałam że dzień Waszej wizyty u Izy niedługo nastąpi i byłam przeciekawa Waszych z Kasią wrażeń :)
Prawda, że ogród Tamaryszka jest niepowtarzalny, stworzony z rzadko spotykanym aż tak wyszukanym smakiem, klasą i elegancją, a jednocześnie ciepłem, przytulnością, lekkością? To trudne do osiągnięcia, ale w przypadku tej konkretnej osobowości, jakby naturalne.
Cieszę się, że tak fantastycznie udało Wam się spędzić dzień :)
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

:wit
Tak Agnieszko, to był niezwykły dzień w niezwykłym ogrodzie , po którym oprowadzała nas jego wspaniała właścicielka :D
Mam jeszcze głowę pełną doznań i wrażeń.

Uwielbiam takie spotkania i jeszcze mam świeżo w pamięci chwile spędzone w Twoim zaczarowanym raju. Mam nadzieję zobaczyć Was wkrótce w moich wilkowyjskich włościach. Pewnie gdy wrócicie z wojaży, choć prawdę powiedziawszy to na moich piaskowych stepach, właśnie rozpoczyna się najpiękniejszy okres. Kwitną kocimiętki, szałwie, irysy - teraz jest ich przysłowiowe 5 minut :lol:
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu, w takim razie - nie chciałabym przegapić okazji - spróbujmy się jakoś spotkać u Was w przyszły weekend...
Będziemy w kontakcie, dobrze? ;:196
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Agnieszko z wielką przyjemnością, już się cieszę :heja

Ewo majowa, Nevada to jedna z moich ulubienic. Właściwie wszystko mi się u niej podoba, oprócz tego, że jest ulubienicą także skoczków ;:306 Wszystkie z całego chyba ogrodu i okolicy zlazły się do moich biednych krzaków i objadają liście aż furczy...

Asieńko miskanta i szałwie masz u mnie jak w banku. Żałuję, że dzieli nas taka odległość, bo trudno jest wysłać więcej, czy większą sadzonkę :? No i pora roku jest ważna. Teraz miskant już wysoki, ale ja jeszcze większe przesadzałam, tyle, że z miejsca na miejsce, a to zupełnie co innego...

Cały krzak Nevady zrobię, gdy tylko pojadę na działkę, ale liście są zjedzone przez skoczki i brzydko to wygląda :( Sadziłam w dwóch rzutach. Pierwsze z R. jesienią, a kolejne wiosną zeszłego roku, kupione z pobliskiej szkółki i Marguerite Hilling. Więc są stosunkowo młode. Wyrosły ładnie. Te 1,5 roczne są wysokości siatki, czyli 150 cm

Jolu zapraszam serdecznie, najlepiej pooglądać roślinki w realu, by móc ocenić jakie najlepiej sobie radzą w trudnych warunkach na piasku. :D
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

:wit

W minionym tygodniu rozpoczęły swój barwny festiwal kocimiętki :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Pacynka
500p
500p
Posty: 892
Od: 16 lis 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Mufinko (zaczerpnięte od Jagi) ;:168 , pamiętam jak (jakimś sposobem) trafiłam na Twój ogród i siedziałam pełna podziwu podziwiając właśnie kocimiętki i szałwie w Twoich stepach (to obecnie;). Całość zaaranżowana z niezwykłym wyczuciem swoistego, wyjątkowego stylu, jaki tworzy każdy prawdziwy znawca i miłośnik zieleni! Prawda, że i ogród aguniady i Tamaryszka są niezwykłe, ale dla mnie Twoje dzieło jest tym, co zdarza mi się pokazywać znajomym przy okazji rozmowy i roślinach. Uwielbiam te naturalne zakątki, które stworzyłaś i które wiele mówią o Gospodyni miejsca.
Oglądając przedstawiane widoki zawsze wydawało mi się, że nie występują u Ciebie żadni nieproszeni goście czy to w postaci chorób czy jakichkolwiek szkodników. Mam nadzieję, że uda Ci się opanować wszystko naturalnymi sposobami ;:168
Awatar użytkownika
misia
500p
500p
Posty: 783
Od: 28 lip 2006, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Mufka pisze:
Obrazek
Czy to drzewko to lipa szerokolistna?
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Bardzo dziękuję za zaproszenie ;:180 Niestety na razie muszę zaspokoić pragnienie zdjęciami, które są fantastyczne ;:333 Znam te widoki z zeszłego roku, bo oczywiście całość przejrzałam i przeczytałam ale i tak powodują mocniejsze bicie serca ;:63
Zazdroszczę wizyty u Izy/Tamaryszka i Aguniady oraz planowanego spotkania. Do Izy niestety jeszcze też nie dotarłam. A ogród Agi to marzenie nie do spełnienia w moim lesie.
Bliższe mi są Twoje klimaty ogrodu bardziej preriowego ;:167
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Mufeczko, te błękity, niebieskości i szarości tak koją mój wzrok, że się cała rozpływam i odpływam.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”