Effkowe Pole2

[Piotr=)]

Ale masz cudny ogród bardzo ciekawy i cudny (zapraszam)

[E@K66]

Dzięki Piotr bardzo miło mi to czytać.

[Maska]

Dobrze Ewciu, że znalazłaś to swoje oko, bo jakbyś klawiaturę dojrzała! U mnie taki szary smutny dzień że też ino spać

[lojka 63]

Oko się zawiesiło na jakimś przystojnym ,masowanym elemenciku.

[ewa w]

To oko na działce czeka az przylezie reszta

[Keetee]

Effcia przejadłam sie i tez mi sie oko zamyka ...... ide po kawkę

[E@K66]

Dorotko jak bym siebie widziala .,Zjadlam obiadek i usiadłam przed telewizorem a moje oko juz fiut i zaczyna swoje stare gierki ,wyskoczyłam z kanapy jak oparzona zrobiłam sobie kawę i nastawiłam pranie ,pomogło nie wiem tylko na ile .......

[hala67]

Ewcia jestem pod wielkim wrażeniem programu Gardeners' World na Domo+. To dzięki Tobie dowiedziałam się o nim. Nasza "M w O" chowa się przy nim.

[Keetee]

ja tez pranko nastawiłam...ciemne i kawusie żłopię i Brzydulcie sobie obejrzę ,bo ja mam słabośc do tego seriala i będę obrzydliwie leniuchować...

[E@K66]

To ty leniuchuj a ja ide pieniążki zarabiać o 18,30 ,mam pacjentkę na masaż.
Najchętniej zwinęła bym sie tak jak twój futrzaty pies ,nawet na podłodze i poszłabym spać.

Halusia bardzo sie cieszę ze go oglądasz ,ja też nie opuszczam żadnego odcinkaa

[Keetee]

Ja z tym futrzastym sobie własnie tak leniuchuję
Dobrze,ze masz pacjetke...ja mam jutro pacjenta tzn psiaka do obciecia

[E@K66]

.....zamień sie

[Keetee]

Hehe ,a kogo masz jakiegoś przystojniaczka

[Maska]

Dziewczyny, ale macie fajnie siedzicie sobie w domciu a pacjenci do Was przychodzą jak nie przystojniacy to futrzaści. A mnie się spać nie chce bo mi oddali prąd to maszerują po FO i oczy szeroko otwarte

[E@K66]

SZARO,BURO I OCHYDNIE AAAA I DOŁUJĄCO JESZCZE ZAPOMNIALAM DODAĆ


Nie będę siedziała w domu bo zwariuję tak sobie dziś pomyślałam.Pomimo 0 stopni na dworze było ochydnie ,wilgotno i lekko wietrznie.No i poszłam ,oto moja górka....






Przyszłam na miejsce i jakby siły i chęci we mnie wstąpiły.
Zaczęłam sianokosy














A oto efekty mojej pracy ,pozyskalam trochę "bambusków" na moje maty a to dopiero połowa.









Potem poszłam na obchód ,zajrzeć tu i tam czy już coś wyłazi i ucieszyła mnie niesamowicie lobelia ,o której myślałam ze na pewno wymarznie a tu niespodzianka.









Po obchodzie jeszcze rzut oka na całość i poszlam do domciu.