Oj! Ja też nie...Margo2 pisze:A ja zajrzałam do tego cudeńka Twojej mamy i raczej jestem przerażona![]()
Nie chwiałabym jej w ogrodzie.
Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Gosiu, MaGorzatko, chodzi o drzewko Rose of Sharon - nie wiem, co tu mi dziwnego w tym linku się otworzyło, ale ja tej pani też nie chcę ;-))
Kogro, dziękuję
Justyś, ja u siebie walkę z mszycami wygrałam, ale przez wiele tygodni pryskałam naprawdę często - poddały się
Beatko, to wąsate, to cleome
Parysko, witam serdecznie!
Majeczko, niewykluczone, że do setki kiedyś dobiję
Na razie myślę o nowej rabacie, bo na horyzoncie jest pomoc... tyle, że tam ma być leśno-rh-azaliowo. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Pashminę na pewno do siebie zaproszę jesienią - dawno tak pięknej róży nie widziałam, nie mogę się oprzeć efektowi jaki wywołują zdjęcia jej kwiatów... Dziękuję za dobre słowo i rady!
Asiu, zabawa w pisanie od tyłu jest na pewno fajna, ale ja się wczoraj nieco sfrustrowałam, że nie mogę normalnie ;-)) Dziękuję za miłe słowa pod adresem róż
Dana, było śmiesznie, to fakt... dzięki, że Ci się podoba, ale do Twojego ogrodu mi wciąż daleko...
Kochani, chciałabym bardzo pochwalić Kordusa, za podejście do swojego klienta... otóż, jak może pamiętacie, w kwietniu kupiłam od nich okazałego miłorzęba, który rósł u nich przez pół roku w dużej donicy... pod koniec kwietnia zaczął puszczać nieśmiałe listki, które niestety nie rosły, a zamierały... Po mojej rozmowie z właścicielami wczoraj przyjechało dwóch miłych ich pracowników, przywieźli nowe drzewo (tak, tak - jest znacznie większe, ok. 3,5m.), wykopali stare, zasadzili to przywiezione, podlali, okorowali... nie musiałam dopłacać do większego okazu. To się nazywa naprawdę solidna firma - polecam.
Kogro, dziękuję

Justyś, ja u siebie walkę z mszycami wygrałam, ale przez wiele tygodni pryskałam naprawdę często - poddały się

Beatko, to wąsate, to cleome

Parysko, witam serdecznie!
Majeczko, niewykluczone, że do setki kiedyś dobiję


Asiu, zabawa w pisanie od tyłu jest na pewno fajna, ale ja się wczoraj nieco sfrustrowałam, że nie mogę normalnie ;-)) Dziękuję za miłe słowa pod adresem róż

Dana, było śmiesznie, to fakt... dzięki, że Ci się podoba, ale do Twojego ogrodu mi wciąż daleko...
Kochani, chciałabym bardzo pochwalić Kordusa, za podejście do swojego klienta... otóż, jak może pamiętacie, w kwietniu kupiłam od nich okazałego miłorzęba, który rósł u nich przez pół roku w dużej donicy... pod koniec kwietnia zaczął puszczać nieśmiałe listki, które niestety nie rosły, a zamierały... Po mojej rozmowie z właścicielami wczoraj przyjechało dwóch miłych ich pracowników, przywieźli nowe drzewo (tak, tak - jest znacznie większe, ok. 3,5m.), wykopali stare, zasadzili to przywiezione, podlali, okorowali... nie musiałam dopłacać do większego okazu. To się nazywa naprawdę solidna firma - polecam.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Porządna firma-po Twoim wpisie widać, że wiedzą, co robią
Zamówiłam sobie przetaczniki, których nie mam, dosadzę do róż. M nawet niespecjalnie się burzy, bo od wiosny nie kupiłam nic poza pelargoniami.

Zamówiłam sobie przetaczniki, których nie mam, dosadzę do róż. M nawet niespecjalnie się burzy, bo od wiosny nie kupiłam nic poza pelargoniami.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Ewcia, myślę, że warto chwalić solidnych sprzedawców...
Przetaczniki jako towarzystwo dla róż bardzo mi się podoba... na jednym z ostatnich zdjęć Majeczki taka kompozycja wygląda po prostu miodzio.
Udało mi się wczoraj zrobić oprysk na grzyba... jabłonki, wiśnia Amanogawa, ozdobna śliwa i niektóre z róż odpierają pierwsze ataki chorób grzybowych. Czy powinnam za tydzień powtórzyć ten zabieg?
Przetaczniki jako towarzystwo dla róż bardzo mi się podoba... na jednym z ostatnich zdjęć Majeczki taka kompozycja wygląda po prostu miodzio.
Udało mi się wczoraj zrobić oprysk na grzyba... jabłonki, wiśnia Amanogawa, ozdobna śliwa i niektóre z róż odpierają pierwsze ataki chorób grzybowych. Czy powinnam za tydzień powtórzyć ten zabieg?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Mam kilka właśnie w różach, ale znalazłam biały, ciemnoniebieski i z zieloną kitką na końcu kłosa.
Wczoraj deszcz mnie wypłoszył z ogrodu. Wieczorem pojawiła się taka mgła, jak jesienią
Wczoraj deszcz mnie wypłoszył z ogrodu. Wieczorem pojawiła się taka mgła, jak jesienią

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Dobry Agus
To drzewko, to Hibiskusowe? Kobieta z reklamy faktycznie rzucajaca sie w oczy
Ciesze sie, ze Kordus sie spisal i nowe drzewko masz


Ciesze sie, ze Kordus sie spisal i nowe drzewko masz

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Jula, doberek
Jaka u Ciebie pogoda? U mnie wciąż ciepło, chociaż słońce za chmurami... zapowiadają, że od jutra będzie nieco chłodniej. Muszę zamienić ten nieszczęsny link na inny
Drzewko jest hibiscusowe... piękna forma, z pniem, etc.
Ewa, ja lubię mgły... Twoja wczorajsza pojawiła się zapewne po deszczu, przy którym jednocześnie było bardzo ciepło. Przetaczniki w różach będą super wyglądać


Ewa, ja lubię mgły... Twoja wczorajsza pojawiła się zapewne po deszczu, przy którym jednocześnie było bardzo ciepło. Przetaczniki w różach będą super wyglądać

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Mgły kojarzą mi się z jesienią, a ja jeszcze nie zdążyłam nacieszyć się latem w ogrodzie. Przeszłam się po trawie-bardzo mokro. Słońce jednak świeci (nieprzesadnie
), więc niedługo obeschnie.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Tutaj raz swieci
raz sie chowa ale jeszcze cieplo i tez slyszalam o tym ochlodzeniu. Nie lubie
Linka zmieniac nie musisz, wiadomo o co chodzi - poczytalam troche o stresie, wrzodach, gonitwie, niezdrowym zyciu i jak to praca w ogrodzie odpreza i lagodzi obyczaje - trzymajac czleka w blogim-wyciszonym jestestwie .......... tak szczegolnie jak mszyce chca Ci zezrec ostatni pak, skoczki zrobily siatke z lisci hortensji, slimory dobieraja sie do host o takich szczegolach, jak straty pozimowe juz nawet nie wspomne 



- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Sielskie życie ogrodnika, szczególnie w moim klimacie, gdzie 6 strefa to już ryzyko 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Cześć Aguś! Poranna dawka różyczek wprowadziła mnie w doskonały nastrój, dzięki
A szczegolnie podoba mi się foto tej trawki w paski
porządna firma ogrodnicza to teraz rzadkość, chwalić trzeba
Twoja Vanilla Fraise szaleje, moja jeszcze w pączkach

A szczegolnie podoba mi się foto tej trawki w paski

porządna firma ogrodnicza to teraz rzadkość, chwalić trzeba

Twoja Vanilla Fraise szaleje, moja jeszcze w pączkach

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Dziewczynki, tu pogoda cały czas na fest 
Myślę, czy zakładać kolejny topik... nie macie dosyć tych samych zdjęć? Może zrobimy trochę odpoczynku od mojego zielska? Nadrobiłabym dzięki temu zaległości w Waszych ogrodach

Myślę, czy zakładać kolejny topik... nie macie dosyć tych samych zdjęć? Może zrobimy trochę odpoczynku od mojego zielska? Nadrobiłabym dzięki temu zaległości w Waszych ogrodach

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Ani mi sie waz - bez takich mi tutaj - jakie znudzilo, jakie nie zakladac
Chyba te upaly jednak Ci nie sluza
u mnie wlasnie burza przeszla, mozemy sie zamienic.
Zakladaj nowy i to ras-ras i wstawiaj duzo-duzo zieleniny albo i wiecej

Chyba te upaly jednak Ci nie sluza

Zakladaj nowy i to ras-ras i wstawiaj duzo-duzo zieleniny albo i wiecej

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś, a co to za głupoty wypisujesz? Nowy wątek, bez marudzenia. Już wolałabym czytać Cię od tyłu, niż bez wątku. 

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś, nowy wątek jak najbardziej i duuuużo widoczków. Muszę w końcu skądś brać inspiracje 
