Zakochana w ogrodzie kochammkwiaty

[Kochammmkwiaty]

Odpisali - szersza oferta we wrześniu z gołym korzeniem

[dorcia7]

Dlatego ja kupiłam w doniczkach ,te ciekawsze tak jak mówisz we wrześniu

[Kochammmkwiaty]

Hihihi ,a miało już nie być zakupów w tym roku

Oj Asia każdemu się zdarza

[asma]

Ty tylko wzięłaś głębszy oddech i ruszyłas do nie mniejszego kupowania
Dzwoniłaś?

[Kochammmkwiaty]

Nie to Majka bawiła się telefonem i chciała zadzwonić do Pani Asi

Dzisiaj również ucinałam wilki pomidorkom tym wsadzonym do ziemi (one pięknie rosną.
Udało mi sie wkopać winorośl, akindie i pozostałe bylinki zakupione we franku.

Pluje sobie w brodę - ceny tam rzeczywiście bardzo niskie - perukowiec za 20 zł, u mnie w szkółce 35

[asma]

Majka?A cóż ona chciała?
Miałam tel nastawiony na cichy i wakacyjnie o nim zapominam-został w sypialni:)
Potem gość...potem odwiedzinki u Grażynki...

[gogo76p]

śliczny ten ogród Franka a rojniki super !!!

[Kochammmkwiaty]

Asiu - ona bawiła się telefonem

Gosiu - tak te rojniki też mi się podobały, pierwszy raz widziałam taką mnogość w takim miejscu , przeplatane karmnikiem oscistym.
I uwaga dla Asi - to co ja miałam na skarpie to jednak nie jest karmnik ościsty

No i krótka fotorelacja z ogrodu.
Rosną lilie, dwie nie wyrosły - nie wiedzieć czemu Rudbekie pokazują żółć, nieśmiało kwitnie odętka.

Na róży pojawiły sie plamy i liście żółkną jeden krzak przechodzi to samo co roku i zaraża inne - zastanwiam się nad jego usunięciem:(


















I początek nowej rabaty - na razie wygląda mało ciekawie i nie wiadomo o co chodzi
Hościska do kochanej Ani

[sweety]

Ile host A jak one się wszystkie rozrosną będzie cudnie.

[Kochammmkwiaty]

O tak to dzięki kochanej Ani

[asma]

Też kocham Anię hojne serduszko
Piękne hosty i jakie wielkie
Zdjęcia ogrodu coraz bogatsze,a i winko czeka i kusi

[Kochammmkwiaty]

Dziękuję
Asiu ono jest puste

[jacekopole71]

Agnieszko,hostowisko widzę założone Już czekam na kolejne fotorelacje z ich wzrostu.

[kaja_krys]

Agnieszko, ja swoje pęcherznice posadziłam w tamtym roku i zostawiłam korytarz od płotu dość wąski, ale moje psy to nie olbrzymy (posokowiec i kundelek) i dają radę wskoczyć do korytarza pomiędzy gałęziami pęcherznic byle bliżej płotu. Musiałam nawet w tym roku dosadzić te które sama ukorzeniałam. A teraz znalazłam sposób: kupiłam siatkę z cienkiego drutu o niewielkich oczkach i rozciągnęłam, bo żal patrzeć jak niszczą rosliny.

[klarysa]

Zdjęcia z ogrodu piękne.
Coraz w nim bujniej i kolorowo.
Bardzo podoba mi się miejsce do posiedzenia. Jeszcze niech zieleń pokryje te kratki
A hostowisko będzie imponujące.
To wielkie odmiany funkii.
Pozdrawiam