Gajowa, przetacznik Heidekind? Muszę zobaczyć, bo nie znam. jeśli w tej samej szkółce kupowałyśmy, a wiem, że raczej tak, to chyba go przeoczyłam
Ewamaj, bylinowych powojników nie chcę, bo nie lubię, jak mi się coś rozłazi po innych roślinach.
Jolo1010, przetaczniki bardzo dobrze będą u ciebie wyglądać w żwirku. Już to sobie mogę wyobrazić
Lodziu, bardzo dziękuję. Cieszę się, że pamiętasz i myślę o odpowiednim dla nich miejscu
Lulka, ja nic nie robię, po prsotu same tak kwitną. Ale to są włoskie powojniki, wielkokwiatowych już nie mam, bo u mnie nie warto.
Małgosiu, ja mówię o podporach do hortensji bukietowych, które już wybujały wysoko (hortensje, a nie podpory). A pnącą też mam, kupiłam u Szmita i nawet już fajnie się rozrosła.
Moja młodziutka
Annabelle już ma duże piękne baldachimy.
A pnąca rośnie sobie z tyłu za ławeczką, posadzona przy trejażu.
