Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Gośka, no kto jak kto, ale Ty się powinnaś wyrobić z planami, przynajmniej czasowo ;) Chyba, że finansowo ustawiłaś poprzeczkę na tyle wysoko, że realizacja jest zagrożona ;)
Dam cynk, jak przyjdą róże i podrzucę wracając z roboty :)
Miłego również!
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Aga, a kto tu mówi o czasie :P Finansowo może nie będzie tak źle, bo staram się nie przesadzać ;) No ale nie wiem czy siłowo dam rade, no chyba że M. da się i w tym roku zapędzić do prac ogrodniczych :D :;230
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Wyobrażam sobie, że siłowo może być ciężko...
Ja mojemu D. po prostu mówię, że dzisiaj musimy zrobić to i to, proszę go o pomoc i nie odmawia, a nawet mile byłam kilka juz razy zaskoczona, że sam z siebie załatwia, dźwiga, przywozi - normalnie skarb ;)
Myślę, że P. też nie odmówi, tylko nie toleruj słów 'zaraz' i 'później' :D
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

To zawsze jakiś sposób :;230
Nie no, tak na poważnie, to nie mogę na tego mojego P. narzekać :D Też nie odmawia, no ale "zaraz" "później" "za chwile" to się zdarza ;) Z takich siłowych, to mam w planach sadzenie róz i zagospodarowanie rabaty pod zielnik.
A...właśnie...Aguś jakie Ty masz u siebie zioła?
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Będzie dobrze :)
Małgosiu, mam tymianek zwykły i cytrynowy, szałwię, melisę, oregano, miętę ( :twisted: ) i sezonowo bazylię...
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Ja jestem gorsza, bo ja mowie "wiesz, wbijesz mi palik tu i tu" i moje Szczescie pyta "kiedy mam wbic, juz? to dawaj". Ale on ma troche wyrzuty sumienia, ze i tak prawie wszystko na mojej glowie, bo on czasowo nie daje mi rady pomoc za duzo.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Nie jesteś gorsza! Mężczyźni nie znoszą owijania w bawełnę, więc jak Twój dostaje konkretny i bezpośredni przekaz, to go po prostu realizuje :D
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Jule, masz po prostu większą siłę perswazji ;:224 :;230
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

witaj Aga, słoneczka życzę , choć to chyba pobożne życzenia :roll: u mnie przerażliwe zimno i mżawka...brr a kysz idz juz sobie zimnico ...a ta bura szmata na niebie,...dobre :;230
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

A u mnie śliczna pogoda :D W nocy było -1, a teraz po prostu przepięknie :D Tylko na nic mi się to nie przyda, bo zaraz jadę na konferencję i nic nie zrobię w ogrodzie. Popatrzyłam sobie na Russellianę-dalej ładna :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Agus ja tez nie znosze :wink: wiesz ze ja leniwy krasnoludek jestem i jakbym miala wymyslac i sie skladac i tlumaczyc, to podziekowal sama sobie zrobie - po prostu nie chce mi sie.
Malgos, nie wiem czy to ma cos z perswazja wspolnego - moze :;230 A tak powaznie, to my jestesmy dosc zgrany Team i jak za cos wspolnie sie zabierzemy, to dosc dobrze nam to idzie, ras-ras i zrobione a pozniej mozemy wylozyc sie na kanapce i z czerwonym w reku podziwiac efekty.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Julka, przybij piątkę - my też mamy podobnie ;) Chociaż ja czasami za dużo gadam i zaczynam owijać, na czym zwykle tracę ;)
Teraz w ogóle ze mną trudno współpracować, w tej fazie cyklu :D nawet córka mi szczerze współczuje ;)
Ewa, ciekawam bardzo tej Russelliany!
Jak to mozliwe, że masz śliczną pogodę, skoro wszędzie bura szmata na niebie? ;)
Keetee, i ja Ci slońca życzę; przyjdzie w końcu, nie bój...
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Wczoraj po południu było okropnie :evil: Akurat się spaskudziło, kiedy musiałam zająć się różami, więc swoje odcierpiałam.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

haha przypomnialo mnie sie, ze jak bylam w takiej fazie, to M mowil do juniora "chodz, chlopaki zrobia cos na oslode, bo nam sie dziewczyna zawiesila i nie pogadasz" :;230
Do tego motanie u mnie nie przejdzie, bo M. wie ze zaczynam motac ale ja ogolnie jestem dosc bezposrednia i jak przestaje byc, to znaczy ze mieszam :twisted:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

O, jak zwykle wdzięczny temat do rozmów. Ale chyba większość panów tak ma że lubi konkrety. Mój się wycofuje jak zaczynam tłumaczyć, albo zaczyna tekstem " już się boję co wymyśliłaś". Najlepiej w krótkich, żołnierskich słowach, nie za dużo informacji na raz. Generalnie małymi kroczkami :;230
Najchętniej zrobiłabym wszystko sama, ale cóż nie jestem siłaczem i czasem trzeba umieć prosić o pomoc.
Zresztą czasem dobrze poudawać wątłą kobietkę, nawet jeśli to nie prawda ;:224 niech się nie przyzwyczajają.
U mnie chyba zaraz lunie. W centrum chmura gigant :evil:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”