Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4

[reniuniek]

Majko u mnie też taki irysik dzisiaj zakwitł

[gloriadei]

Majeczko
Edul pewnie czeka na jakąś myszkę ;)
A irysek rozjaśnił rabatkę po zimie! Każdy najmniejszy kwiatuszek teraz cieszy!
Szukam właśnie takich nożyczek ścinania do pędów, bo sekator nie łapie drobnych gałązek. Możesz pokazać swoje, proszę?

[majka411]

Majeczko, z Edula jest fajny kociak. Ciekawa jestem jak wyglądają te nożyczki.

[goferek]

Maju jutro rano odbieram Twoja jabłonkę. Jesteś gotowa na jej przyjęcie? ;) jeśli tak to daj znać o ktorej można Cię zastać w domu:)

[edulkot]

Maska przebiłam wszystkich w pustej rabatce z jednym iryskiem.
Jula rozumiem Twoje kuku, mnie podobne spotyka parę razy w tygodniu ale od świnek i taki świeżutki i pachnący. Ale jestem już przyzwyczajona do takich zapachów. Z wszystkich oborników najbardziej przyjazny jest od krów, dla mnie zapach obory był zawsze przyjemny.
Renata czyli też masz iryski w pojedynczych sztukach. Właśnie jestem w trakcie przeglądania Twojego wątku.
Ewa Edul z wysokości obserwował Babkę czyli bardzo starą kotkę która łaziła za mną cały czas, i pewnie miałby ochotę ją zaatakować ale jakoś spokojnie się wylegiwał na słonku a potem przyszedł do domu ze mną. Bitwy urządza prawie co noc a kręci się cudzych kocurów dość sporo.
Mówisz i masz, Majka dla Ciebie także nożyczki ogrodowe.





Jak na rzazie są dość ostre i utną nawet dość grubą gałązkę hortensji bukietowej, bo mi jedna została do przycięcia a nie miałam sekatora.

Agata ja jestem oczywiście cały dzień na ogrodzie bo roboty moc więc czas dla mnie nie gra roli, wpadnij jak Ci pasuje. Dzięki.

[ewamaj66]

Całe szczęście, że masz co robić Nie będę miała wyrzutów sumienia, że każę Ci czekać.
U mnie irysy Danforda dopiero się pokazały ponad ziemią, prędzej pokażą się cebulice Tubergena. Już mają pączki na widoku.

[dwostr]

Majeczko ,u mnie też dzisiaj swojego kwiatka pokazał żółty irysek.Była to dla mnie ogromna niespodzianka ,bo rankiem nawet w pączku koloru nie było widać a po południu już kwiatek. Nawet nie byłam przygotowana z aparatem . Jak już naładowałam baterię,to i kwiatek się zamknął.

[edulkot]

Ewuś pewnie do czerwca się nie wyrobię z sadzeniem więc spokojnie. Cebulice Tubergena przesadzałam jesienią i nie pamiętam gdzie je wsadziłam i chyba jeszcze ich nie widziałam.
Danusiu mojego chwyciłam po południu jak się zamykał i też zrobił mi niespodziankę. Może jutro będzie coś więcej kwitło.

[JAKUCH]

U mnie zakwitły ciemno lilowe, a żółte dopiero wychodzą . może w tym tygodniu zakwitna . U mnie na grządkach mokro . Fajne nożyce zakup koniecznosciowy Edul na czatach fajny ten pieniek

[Jule]

Ale fajniutkie te nozyczki ogrodowe Ja uzywam takich domowych, jak sekatora nie mam pod reka - kiedys kupilam takie do wszystkiego i sa normalnie nie do zmordowania, nawet blache tna

[edulkot]

Jadzia nożyczki koniecznościowe bo jednak sekatorem cieniutkich nie da się uciachać.
To chyba jedyne irysy jakie mi się ostały, reszta przepadła.
Jula ja mam chyba bzika na punkcie nożyczek i w każdym pomieszczeniu jakieś mam ale szkoda mi wynosić do ogrodu bo już kilka gdzieś zawieruszyłam.A te są wyjątkowo zgrabne.

[gloriadei]

O super, takie właśnie by mi się przydały! Popatrzę jutro w ogrodniczym
dzięki Maju za zdjęcia!

[ewamaj66]

Na razie pochmurno i siąpi, może się jeszcze wypogodzi. Wkopałabym róże, żeby dłużej się nie męczyły.

[edulkot]

Witam poniedziałkowo.

Agatka-goferek przywiozła mi jabłonkę i musiałam iść ją posadzić a do południa była okropna pogoda. Tzn padać nie padało a podobno miało ale tak piź...o że mało łba nie urwało. Jak skończyłam to się śliczna pogoda zrobiła i nawet wietrzysko troszkę się uspokoiło.

Agatko bardzo Ci dziękuję za wizytę i dostarczenie jabłoneczki.
Bardzo miła i sympatyczna młoda dziewczyna, co prawda wpadła tylko na chwilę ale miło było pogadać.

Ewa różana dzisiaj przycinałam tymi nożyczkami cieniutkie korzonki jabłonki i poradziły sobie bez trudu, po prostu świetne.

Ewa majowa u nas już jest pogodnie i słonko świeci, troszkę napadało ale to prawie nic.

Kopiąc dół pod jabłonkę nie napotkałam na zmarzlinę czyli trzeba się zabrać za wykopywanie róż dla Was moje kochane. Jak mi się uda to w środę wysyłam paczki. Dokładnie dam znać we wtorek.

[Maska]

Majeczko , ale iryska miałaś pierwsza przynajmniej spośród tych co odwiedzam. Wszyscy krokusiki a Ty buch... irysek !
Dzisiaj pewnie już masz więcej niespodzianek

Dobrego dnia