Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewo piękne masz lilie. Śliczne portrety im robisz. Może się kiedyś przekonam do tych kwiatów w swoim ogrodzie.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Taczunia, jak sie nazywa ta biala lilia ktora masz mi zostawic? Wiesz, ta taka ladniutka, drobna ;:167 Bo ja ja chyba kupilam - zerknij do mnie co? Jak to jest ta sama, to super by bylo ;:196
pipio
1000p
1000p
Posty: 1163
Od: 9 maja 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Witam :wit Ewuniu mam pytanie :D Zauważyłam na łodydze jednej lilii takie małe ciemne kuleczki.Czy to może jakieś nasionka?Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu Green Wacko nie widziałam, nawet nie potrafię jej odszukac w necie :oops:
Kolejne bajeczne liliowe widoki....ja dosłownie nie mogę do Ciebie wyjśc....tylko sycę oczy ;:138
Ślad po piorunie wygląda niesamowicie....całe szczęście, że nic się stało poważneg....
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś, no to kamień z serca. :D Ta Little Kiss jest dziwna, na początku miałam mieszane uczucia co do niej, ale im dłużej na nia patrzę tym bardziej mi się podoba. Ładnie wygląda z żółtym i białym i sama ze sobą. :;230 Zobacz, jak to trzeba utrafić z miejscem, żeby lilie wyglądały elegancko.

Shirall, też się cieszę, że tylko tyle. Ja widziałam to uderzenie przez piorun. Akurat zasiedliśmy do obiadu i przestawiłam stół, bo mieliśmy gości, więc miałam na wprost to drzewo. Nic nie zapowiadało, że będzie taka burza. Po prostu strzeliło, światło, huk, i latająca kora.
Dobrze, że mamy różnicówkę i nie spaliło elektryki. :D Ale odebrało nam apetyt, a tyle się nastałam przy garach. ;:223
Uuuu, to jesteś następna z chorobą. :;230 Nie czekaj do jesieni, za chwilę czyli z początkiem sierpnia, wszyscy wystawią ofertę.

Irminko, mam takie jedno połączenie, choć lilia nie do końca ta która miała tam być. Ładnie to wygląda, te delikatne baldachy krwawnika i duży akcent liliowy. W dużej grupie tych samych kolorów i odmian może wygladać zjawiskowo. Jeszcze ich nie kochasz, ale może kiedyś.....
Pewnie widziałaś u Ewy/majowej.
Dobrze, że się drzewo nie złamało, bo wtedy byłby kłopot. :roll:

Obrazek

Marzenko, zostało wspomnienie i ślad przypominający o potędze natury. Wczoraj się dowiedziałam, że po drugiej stronie drogi zaraz za lasem moim, szła trąba powietrzna i tam już nie ma lasu. Z dwojga złego wolę piorun. :D
Freya, jest super. Zaraz Ci się rozmnoży i będzie świecić z daleka. Bardzo ją lubię. Chodzi Ci o moją Spring Pink? Miałam jej mieć całe pole a widzę pojedyncze sztuki, ktoś mnie nabił w butelkę. :evil:
Róża na ganku wygląda ładnie, ale trzeba dobrać odpowiedną odmianę. Najlepiej okrywówkę, bo ma delikatne zwieszające pędy. Wrzuć fotkę to zobaczymy. I dzięki za cudną lilię u Ciebie. ;:196

Safoya, dziękuję. ;:180 Koniecznie musisz spróbować.
Wczoraj sie uśmiałam, bo moja bratowa dostała ode mnie cebule lilii i dzwoniła, że zakwitły i porobiła im tyle zdjęć... A wcześniej się dziwiła, po co ja robię zdjęcia kwiatom. :;230

Julka, już wiesz, gratulacje. Zerknij czy już nie masz cebulek przybyszowych.

Ewuniu, już odpowiedziałam, ale dla wszystkich zaglądających przypomnę. Te kuleczki to cebulki powietrzne. Jak dostaną listeczków i/lub korzonków i będą łatwo odchodzić od łodygi, to trzeba posadzić płytko do ziemi. Kwitnienie za 2-3 lata.

Aga, wrzuciłam Ci zdjęcie na pw. Ja też u Ciebie przesiaduję i się napawam, pięknie masz. ;:138
Została pamiątka, trochę kory i złamana lilia. :roll:

Jeszcze Was trochę pomęczę liliowo. :wink:
Advantage, niesamowity kolor. Wygląda jakby świeciła brzegiem płatków i środkiem, tam gdzie jest ciemniejsza. Efekt nie do uchwycenia na zdjęciu.
Obrazek Obrazek

Coopers Crossing odbija niebo w ciemnych płatkach.
Obrazek Obrazek

A zachwilę...
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu a u ciebie będzie jakaś jesienna oferta na lilijki,bo chęci narobiłaś ogromnych :;230 i to od razu na liliowe pole,a nie pojedyńcze sztuki :tan :tan :tan

:wit Bejka
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

podtrzymuję pytanie Beatki :wit , tym razem Cię przypilnuję ;:7

też robię "akcja tuja", ale na skalę mini w porównaniu z Twoją
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Te lilie :shock: ;:215 Boskie

a efekt pioruna - szok, dobrze,że na strachu się skończyło, że nic gorszego.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4127
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Wspaniała kolekcja lili jestem pod ogromnym wrażeniem nigdy szczególnie nie zwracałam na nie uwagi ale po obejrzeniu Twoich musze je mieć ;:108 zaczynam od wiosny ;:138
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Little Kiss rośnie na tle ściany i w pobliżu Stanwell Perpetual, która wypuściła eleganckie nowe pędy. Zakwitną na pewno w przyszłym roku, bo ta róża raczej nie przemarza :tan Już to widzę oczami duszy :D
Zaznacz mi jakąś Spring Pink, pewnie za nią to podmiana :D
Różnica między moim i Twoim nasadzeniem jest taka, że mój krwawnik jaśniejszy :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś czy w tym roku będziesz upłynniała swoje nadwyżki liliowe - bo moja skarbonka tym razem wytrzyma zakupy :;230
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Bejka, będzie oferta, jeszcze do końca nie skompletowana, bo nie wiem co zakwitnie. Na pewno będę mieć Monę Lisę, Coopers Croosing, Little Kiss, Forever Susan. Zawsze twierdziłam, że lilie wyglądają nalepiej w dużych grupach. ;:215

Marzenko, trzymam kciuki za Twoje tujki. Ja też będę pamiętać o Tobie. :D

Mała Mi, dzięki. ;:180 Znak na drzwie zostanie na długo.

Wiolamanka, dziękuję. Możesz zacząć od jesieni, teraz też jest dużo odmian. Do wiosny dobrze się ukorzenią i będąlepiej kwitły. Lilie są obłędne i wspaniale zdobią ogród.

Ewuś, moja Stanwell jest ogromnym krzakiem złożonym z samych dziczek. ;:223 Właściwej róży są może ze 2 pędy. Nie wiem co mam z tym zrobić? Wyciąć dziczki i zostawić 2 kikutki, czy dać sobie spokój i zamówić nową sadzonkę. Nie sądzisz, że Little Kiss jest zbyt łososiowa do niej. Może bardziej z Colette by się zgrały, no i czas kwitnienia też mają troszkę inny.
Czekam aż mi gdzieś jeszcze Spring Pink zakwitnie, bo na razie zlokalizowalam jedną. :evil:
Mój krwawnik jakoś ściemniał w tym roku, bo jasny był w ubiegłym. :D

Ilonko, będą nadwyżki, jeszcze miesiąc i będzie pełna lista. :D
Awatar użytkownika
pawel1313
50p
50p
Posty: 71
Od: 11 lis 2011, o 07:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsk

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Jak nazywa się ta lilowa lilia i czy będziesz miała ją na sprzedaż. Bardzo mi się podoba
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Mnie cała Stanwell wygląda na dzikuskę :;230
Kupowałam róże z koleżanką i spodobała nam się Mme Piere Oger (mnie się nie przyjęła ;:145). Po jakimś czasie ta osoba informuje mnie, że jedna róża jest okropnie złą sadzonką, bo całkiem dzika wyszła. Chciała ją wykopać i wyrzucić :shock: Prosiłam, żeby poczekała z wyrzucaniem. Teraz Madame kwitnie, a ja ucięłam sobie patyczek :roll:
Z kolorami tak mam, że póki nie zobaczę-nie uwierzę :D Teraz wolałabym, żeby przy Stanwell rosła Purple Eye, bo ta biedaczka jest mało widoczna za krzakiem migdałka :oops: Dużo przesadzania mnie czeka, na szczęście mam znaczniki 8-)
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Luki10
200p
200p
Posty: 318
Od: 25 cze 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kalety woj. śląskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Witam :wit
Twój ogród to wręcz liliowy raj, przepiękne masz kwiaty. Nie lubie twojego wątku bo lista zachcianek liliowych
drastycznie się powiększyła ;:oj gdzie ja to wszystko znajde i posadze :)

Dziękuje za tą uczte dla oczu ;:180
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”