Ogródek Gosi cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Asia właściwie to mogłabyś otworzyć teraz wątek i z chęcią obejrzymy Twoje zdjęcia...w sam raz zima na takie przyjemności...a od wiosny na bieżąco ... :D
Małgoś nie wiem dlaczego u mnie żurawki marne...chyba mają zbyt zwięzłą glebę...Wystarczy ,ze mieszam glebe różom,dla bylin nie starcza sil... :roll:
Jesienią u nas w sąsiedztwie już nikt nie wychodzi do ogrodu...latem rzadko bywają,a co dopiero zimą... :lol: jestem ewenementem ..przyzwyczaili się do widoku kopaczki..... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

iga23 pisze:Eee, zaraz wariatów, lekko zielono - zakręconych. :lol:

Tylko lekko? To forum ma wielkie oddziaływanie. ;:108 skoro nawet mój M ,który dotąd chciał mieć przed domem tylko "trawnik i parę iglaczków",operuje już nazwami roślin.
Byłam w szoku,kiedy dowiedziałam się jak bezbłędnie podał mojej mamie nazwy roślin,które się jej podobały .
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Iguś, oj jednak wariatów, bo jak nazwać to szaleństwo zakupowe. To, że potrafimy pojechać kilkadziesiąt kilometró, żeby kupić jakąś roślinkę. Czy tak robimy z jakimkolwiek innym przedmiotem, rzeczą?

Nelu, ubolewam nad tym bardzo, ale u mnie tylko niektóre sobie dobrze radzą, a u mnie piach. Zatem one chyba lubią doskonałą ziemię. Pewnie u Ani rosłyby jak wściekłe.
Ale mimo wszytko warto je mieć. Zawsze to kolorystyczny akcent.
U nas jednak trochę więcej ogorodowych zapaleńców. Nawet mam z kim pogadać przez płot przy pracy.

Danusiu, no to trzeba m. schwalić ile się tylko da. Taki m. to skarb. Ja już i tak mam nieźle, że mój przestał wyrzekać, że ciągle w ziemi grzebię.
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Mój M jednak w dalszym ciągu zazdrosny 8-) . Przygaduje mi , że "ty ciągle w tym ogrodzie, albo na forum' ... :roll: . Żadnych ciągot w kierunku upraw roślinności nie wykazuje, niestety. Czasem pod przymusem lub przy użyciu szantażu jakąś ciężka robotę w ogrodzie wykona i ...to wszystko. Aaa ...no i powącha kwiatka ... :;230 .
A w bliższym, a nawet powiedziałabym i dalszym otoczeniu jestem uznana za dziwadło, co ciągle w torbach jakieś zieloności przywlecze i potem do zmroku w ogrodzie siedzi. I do tego zdjęcia robi ... :wink: . Kosmos, normalnie ... :lol: . I co może to nie wariactwo? W każdym razie leczyć tego nie zamierzam :D !
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Margo2 pisze: Obrazek
:wit

Gosiu kobieto...ile Ty masz jeszcze miejsca....i się nawet przyznajesz. :lol:

Piękna jesień u Ciebie. :D
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

:wit O tak!! Miejsca masz sporo. U mnie też uchodzę za wariatkę wprost!! Zawsze jestem na ogródku, ciągle coś grzebię i te fotki!! Sąsiadka się ziwi jak można być na ogródku cały dzień i mieć robotę. Oni wpadają, ścinają trawę, pomyją swoje betony bardzo dużą ilością wody i uciekają.Gosia zaszalałam z różami. Mam ponad 70 szt. Ciekawe czy będę miała co pokazać. :wink:
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Ja mam ksywe p. Ogrodnik :;230 ogolnie to z sasiadami sobie paniujemy po imieniu ale jak gadaja o mnie, to mowia p Ogrodnik :wink: niedawno nawet jak listonosz przyszedl, to sasiad mowi "oj chyba pani Ogrodnik w domu nie ma" a listonosz, "ale ja mam paczke do pani takiej i takiej, to juz panstwo Ogrodnik tu mieszkaja" - no polac sie z tych moich sasiadow mozna.
Awatar użytkownika
Jatra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3244
Od: 18 sie 2011, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie-wlkp
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

:wit
Wpadam z rewizyta .Piękna jesień u Ciebie i widzę ,że też możesz poszaleć . :tan :tan
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Oglądasz iglaczki? Bo 2012 będzie pod znakiem zielonej kulki, prawda?
A ja chyba jakieś żurawki wprowadzę - zostały mi teraz takie placki puste... No, chyba, że wiosną się okaże, że nie puste...
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Ha, u mnie podobnie. Sąsiedzi już przywykli, a znajomi jak przychodzą to już sami się rozgaszczają bo wiedzą, że dopóki nie skończę to i tak do nich nie przyjdę..... ale tłumaczę sobie, że to nie jest niegrzeczne. Przecież roślinki potrzebują opieki, a oni mogą sobie sami kawę zrobić :;230 I dla mnie też przy okazji....
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Monia, ja muszę wszystkie cięzkie prace sama wykonywać. Może to ze wględu na to, że jego często nie ma.
Ja też nie zamierzam leczyć mojej choroby :D
Dobrze mi z nią. Teraz trochę odsapnę przez zimę i od wiosny znowu zacznę szaleństwo.

Elu, fakt, miejsca u mnie dostatek, ale niestety niedostępne ono dla moich rabatek. :(
Ten cały trawnik jest mojego m. On lubi przestrzeń.
Tylko od czasu do czasu go trochę pomniejszam :D

Tosia, przegoniłaś mnie w tak krótkim czasie :shock:
Ja mam tylko 50. Na pewno zakwitną u Ciebie. Przecież dbasz o roslinki bardzo.
Będzie co oglądać u Ciebie ;:138

Julka, no i byś przesyłki nie dostała :;230
Nie mów, że to jeszcze z roślinkami była.
To by była dopiero strata.

Jatro, niestety z tym szaleństwem to niekoniecznie. M. bardzo pilnuje trawnika.

Izuś, u mnie rok 2012 pod znakiem kulek. Chociaż coraz bardziej sobie myślę, że na tym nie poprzestanę. Miałam silne postanowienie nic więcej nie kupować, ale już mięknę.
Na pewno jakoweś różyczki zakupię, żurawki pewnie też przybędą, bo znalazłam im nowe miejsce.
No, a miało być już tak spokojnie. :roll:

Asiu, ja tylko jak znajomi przychodzą odrywam się od łopatki :;230
Może dlatego tak lubię znajomych, bo inaczej nawet nocowałabym w ogrodzie.
No,a jednak trudno się wyspać na trawce :D
Dlatego u mnie pełno znajomych, czy to środek tygodnia, czy weekend.

Cd. żurawek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Margo2 pisze:. Miałam silne postanowienie nic więcej nie kupować...ble...ble....ble :;230
u mnie rok 2012 pod znakiem kulek. Chociaż coraz bardziej sobie myślę, że na tym nie poprzestanę
:;230 :;230 :;230
Trochę przestawiłem...ale sens i tak oczywisty....oczywiście
Ja mam tak samo jeśli chodzi o gości, i zawsze przychodzą jak mam natchnienie na pracę
Lubię ich, znaczy się tych gości....na działce (bo niby gdzie indziej?) ale krótko :;230
No ile można siedzieć bezczynnie :;230
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Gosiu,ja juz nie mogę sie doczekać do spotkania wiosennego u Szmita i tego szaleństwa zakupowego.Obiecuję sobie tylko jedna roślinkę,a potem ledwie mieścimy się w samochodzie.Musze pobiegać teraz po trawach,bo stwiedziłam,że mam ich za mało,a marzy mi sie taka rabata na szczycie domu z samymi trawami. ;:223
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Moja Candelight przeżyła nieźle.
Zakupiłam za to teraz Aphrodite i zaczynam się martwić.
Edenka cudna.
Zazdroszczę kwitnienia. Moja posadzona zeszłej jesieni niestety nie zakwitła.
Wypuściła tylko 2 długie badyle. Pewnie i tak zmarzną.

Gosiu, :wit to twój cytacik od Aness, a dlaczego tak się martwisz Aphrodite. Dawaj kopczyk, i będzie git.
Edenka może robić za rabatówkę i tak jest cudna. Daj jej papu i wody. Candelidht, to kapryśnica, której nasze warunki nie bardzo się podobają. :;230
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Gosia, masz ładne żurawki, kolorki ładne. :D
U mnie po raz pierwszy zagościły pożnym latem, w następnym roku mam zamiar dokupić innych kolorków :D
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”