Ogrodowe zmagania Justyny

[Marzenka79]

Hej Justynko,ale chryzantemki cudne..................

[justyna_gl]

Jak przeżyją to na pewno się podzielę dziewczynki

[Marzenka79]

Hej kochana Jak tam postepy prac w ogródeczku,porobiłaś wszystko co chiałaś?

[justyna_gl]

Zostało mi jeszcze zlikwidowanie foliaka - taka prowizorka ale się nie sprawdziła... i tylko szpeci, i przekopanie warzywnika. Potem niech się dzieje wola nieba...

[Marzenka79]

Justynko mi wreszcie panowie podgonili remoncik,już nawet w piecyku paliłam-o tej porze to jak znalazł ogrzać się po pracy w ogródku.Wykopałam wszystko ale nie popielone mam i nie pokopane

[justyna_gl]

A moja córcia otworzyła restaurację ;) dzisiaj miała 8 klientów - oto jeden z nich Przyszli gwarnie na śniadanie

[Niunia1981]

Słyszałam o tym śniadaniu

[sweety]

Dobrze, że mi przypomniałaś - muszę kupić coś, by zabezpieczyć sztyl od karmnika zanim go wbije do ziemi. Nie mogę sobie podarować wystawienia nowej jadodajni Liczę na takie zainteresowanie jak u Basieńki

[x-ag-a]

O, ja tez miałam załozyć nowy karmnik! Dobrze, że mi Basieńka-restauratorka przypomniała

[sweety]

Ja kupiłam nowy i taki, że sama bym z niego jadła

[justyna_gl]

My jeszcze karmnik mamy tylko musimy pociągnąć olejem lnianym żeby dłużej wytrzymał. Dzisiaj się bierzemy do roboty bo wróbelki też czekają na papu. A ja głupia myślałam że u nas sikorek to na pewno nie ma a skubane "klopsy" Basi wyczuły z daleka i przybyły na ucztę. Cztery dobrały się do tego na zdjęciu a kolejne cztery do "klopsa" na wiśni

[Niunia1981]

klopsy dla sikorek

[lulka]

klopsy dla sikorek

No właśnie, ja też karmnik kupiłam, tylko mam jeden dylemat..jak powieszę na drzewku, to czy mi szczury nie przyjdą Bo w sadzie, za płotem jest ich trochę

[justyna_gl]

a chcę postawić na wysokim pniu od orzecha... No właśnie - orzech w tym roku poszedł pod piłę bo wysoki a ani razu nie owocował... W to miejsce będą jabłonki

[Niunia1981]

jakie jabłonki, siostra bo wciry dostaniesz komu ja będę jabłka wciskać jak będziesz miała swoje