Grażko .

ogród przy zamku to raczej park ze starym bardzo drzewostanem
i połacie trawnika poprzecinane tylko pasami takich rabat.
Następne zdjęcia to już takie różne wariacje na tematy ogrodowe.
Pół biedy, gdy ma to być ogródek wiejski, ziołowy czy śródziemnomorski.
Ale ta futurystyczna kula, czy te beczki z trawą, czy, jak tu nie pokazałam
ogród - szpital z łóżkiem szpitalnym i kitlami lekarskimi na wieszakach metalowych albo
takie równe kwadratowe rabaty zawierające zamiast roślin tylko tabliczki metalowe
w równych rzędach z jakimiś napisami. Czy to miało być wołanie rozpaczy o ochronę środowiska, czy co innego ?
Ciekawe, czy na wystawie w Chelsi takie cóś mogłoby się pokazać?
Ale zawsze było to kilka godzin spaceru w poszukiwaniu ... inspiracji.
