Ankowo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

A u nas takie łosie spacerują ;:224
Dzisiaj jak jechałam z dzieckiem do szkoły musiałam przyhamować, bo mamusia-sarenka z dzieckiem spacerowała sobie po drodze :D
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, warzywne zbiory imponujące :D Powiedz kochana, gdzie zdobywasz narzędzia do swojej niecodziennej i bardzo ciekawej kolekcji ?
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ankowo cz.3

Post »

Łoś nawet na wybiegu fajny :lol: :uszy
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Martuś, masz rację, mimo pogromów, zawsze coś było do zerwania w warzywniku. Na razie rozmyślam o ładnej sosnowej kulce. Tylko muszę jej wymyślić jakieś dobre miejsce.

Romku, szkoda że ominą Cię targi. Ja jak zwykle będę się rozglądać za czymś użytkowym - może jakąś gruszkę przygarnę :)

Pamelko, sarenki w mojej okolicy się trafiają, ale coraz ich mniej niestety.

Izo, narzędzia które pokazałam kupiłam na aukcjach allegro.

Aneczko, uważam że to jedno z najciekawszych krajowych zwierząt :)


Dzisiaj spędziłam dzień pracując w ogródku! Od dłuższego czasu było to trudne, więc tym bardziej się cieszę. Zaczęłam przebudowę bardzo zaniedbanych rabat przed domem. Pokażę jak już będzie widać jakieś efekty.
Póki co zostawiam zdjęcie cebulek do posadzenia - cieszy mnie zwłaszcza lilia biała L. candidum, której 3 cebule dostałam niedawno.

Obrazek

Kwitnie nn od pana Tapira

Obrazek

No i jesień...Jak widać ślimaki zjedzą wszystko
Obrazek

A to widoczek z wakacji - bardzo inspirujące - odwiedziłam dwa skanseny w których zadbano o każdy detal
Obrazek
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Są jeszcze miejsca, gdzie czas się zatrzymał... ;:167
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, pięknie powieksza się Twoja oryginalna kolekcja. Oby więcej takich pasjonatów pt " ocalić od zapomnienia". Nigdy bym nie przypuszczała, że używano kiedyś nożyc do trawy. Wydawało się, że najlepszą kosiarką była koza :;230 Żarty, żartami, ale człowiek nie zastanawia się przecież czym pielęgnowano dawniej ogrody. A przecież te najzwyklejsze bukszpanowe formy były jakoś utrzymywane w ryzach. Otworzyłaś mi oczy Aniu i skłoniłaś do zastanowienia się nad tym ciekawym zagadnieniem.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Widzisz i udała się różyczka na Twoich "piaskach" :) To sosenkowa jakaś kulka sobie z pewnością poradzi :) Już zakupy cebulowe poczynione, to może na wiosnę doczekamy się więcej fotek :;230
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ankowo cz.3

Post »

Bardzo podoba mi się zdjęcie ze skansenu :D Lubię takie klimaty.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Siberio, Izo - miejsce które pięknie oddaje klimaty wiejskich ogródków to Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu, gdzie zadbano o każdy szczegół - jest nawet żywy inwentarz. I ciekawa kolekcja roślin leczniczych, zainspirowana pracami patrona muzeum, księdza Krzysztofa Kluka.
Dom szlachty zaściankowej
Obrazek
Zielononóżki
Obrazek

Olu, wydaje mi się że sporo osób ratuje stare sprzęty. Niektórzy urządzają nawet mini wystawy przy domach -widziałam taką np. w Zalipiu. A zagadnienie narzędzi jest w istocie ciekawe, chociaż ja nie zgłębiłam się w nie bardziej niż do XIX wieku. Niektóre, dla nas oczywiste pomoce ogrodowe, dawniej po prostu nie istniały, inne z kolei popadły w zapomnienie. Ale na pewno kozy, owce i inna zwierzyna miały swój udział w kształtowaniu krajobrazu, masz rację :D

Martuś, sosny z pewnością sobie u mnie poradzą, no, przynajmniej większość z nich. Wiosną jakiś u mnie większy zapał - i do pracy i do robienia zdjęć, ta moja wada pogłębia się z wiekiem niestety :roll:

Dzisiaj zdjęcia bieżące, a więc małe spojrzenie na wczesnojesienny ogródek, w którym na popas wypuszczamy drobki, żeby mogły do woli skubać trawę, póki się da, zanim przyjdzie plucha i zima.
Obrazek
Obrazek


A to moje owoce, które można albo skubać na bieżąco -jak:
maliny -wyjątkowo obrodziły w tym roku
Obrazek Obrazek
głóg -pierwszy raz w takiej ilości, smaczne, słodko-kwaśne, miękkie owoce
Obrazek Obrazek
cis - uwaga na trującą pestkę
Obrazek
Solanum burbankii - przedziwny smak
Obrazek
Niektóre po zbiorze lepiej zostawić sobie na później - jak kiwano, które potrzebuje miesięcy na dojrzenie - swoją drogą owoce zauważyłam dopiero dzisiaj, tak się sprytnie wcześniej pochowały pod plątaniną liści.
Obrazek
Są też i takie, które trzeba będzie przetworzyć, jak dynie czy pigwowce
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ooooo jakie cuda Aniu pokazujesz :heja serce się raduje.U mnie maliny też w tym roku wyjątkowo obficie zaowocowaly.I poziomki jeszcze tez gdzie niegdzie mają owocki.Za to pigwowiec lichoooo oj licho .A co będziesz robiła z jego owoców?
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Witaj Patryku :) Nasiona kiwano kupiłam przez internet, miała je w ofercie firma Legutko. Uprawiałam tak samo jak dynię - na podłożu wzbogaconym kompostem i nawiezionym obornikiem granulowanym. Dobrze sprawić mu jakąś podporę, bo chętnie korzysta z możliwości wspinania się. Jeśli owoce dojrzeją to nasionami będę się dzielić. Z cisu i psianki nie robiłam jeszcze nic. Z cisem trzeba uważać, bo nasiona są bardzo silnie trujące. Przypuszczam że przy tej konsystencji osnówki można by zrobić jakąś galaretkę, albo konfiturę, ale z cierpliwością mnicha. Solanum burbankii też ma bardzo drobne owoce, mam je pierwszy raz- może spróbuję je jakoś przesmażyć, może z czymś zmieszać, bo smak mają raczej cukierkowy niż owocowy.

Marzanko, a u mnie poziomki zrobiły strajk, owoców prawie wcale. Z pigwowca nalewka, no i coś do herbaty, zamiast cytryny. Nie ma dużo owoców, ale zawsze jakieś, na jednym czy drugim krzaczku. Za to pigwa którą wiosną kupiłam uschła i nie będę już próbować z tym gatunkiem :roll:
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ankowo cz.3

Post »

Moja droga a kiwano uprawiasz pod folia czy tak pod gołym niebem??? w sumie w tym roku kupilam nasionka tego kiwano ale wkoncu ich nie posialam i sobie leża... moze nadadza sie jeszcze na przyszły rok:)
A ten pigwowiec jaki ma smak??? i to jest drzewko??? czy jakis krzaczek?? jak sie go dochowalas? :D
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ankowo cz.3

Post »

Znowu zaniedbałam twój wątek Aniu.
Ale już to naprawiam. Ciągle czasu mało, a czasem i sił... :wit
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Elizo, kiwano potraktowałam tak samo jak dynie, zrobiłam rozsadę i posadziłam w gruncie. Jak mi owoce posmakują, w przyszłym sezonie posadzę więcej. Myślę że Twoje nasiona powinny być jeszcze dobre, spróbuj, bo sam widok owocu jest niesamowity. Pigwowce to krzewy - mam kilka odmian, pięknie kwitną na wiosnę -na czerwono, różowo i łososiowo. W handlu są też dostępne białe. Owoce są bardzo twarde, dlatego nadają się do spożycia tylko po przetworzeniu. Są kwaśne - można zastąpić cytrynę. Mają bardzo przyjemny aromat. Trzy z moich pigwowców dostałam od różnych znajomych, a jeden kupiłam jako małą sadzonkę w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie - ten egzemplarz nie owocował, chociaż ma już z 10 lat.

Lucynko, bardzo dobrze to rozumiem ;:196
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ankowo cz.3

Post »

ojojc 10 lat czekac na owoce... ehhh takiej cierpliwosci nie mam :;230 nooo ale to kiwano... hmmm na pewno je zasieje juz w przyszłym roku :D a co to jest jeszcze ten głóg?? jak zaś to cos zasiać, zasadzic?? ciekawe owocki masz :D ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”