Witam piątkowo
Lorciu u mnie również zimno , zwłaszcza w nocy
Nie mam zbyt wiele zasiewów na parapetach, bo już dawno sobie obiecałam, że nie będę się z tym bawić., jednak tęsknota za grzebaniem w ziemi robi swoje

, a do tego wkurzam się, że czasem coś nie wschodzi
Jadziu oj masz rację, bo wiosenka, to czas sporych wydatków
Mój ogród cały przykryty

.......kretowiskami

,a hebe nie chciało ze mną współpracować i po kilku próbach zrezygnowałam z tej roślinki
Dorotko mi już zdecydowanie lepiej

, tylko mam małego nerwa

Z jednej strony nie mogę się doczekać rozmarznięcia ziemi, a z drugiej strony przeraża mnie ogrom norek nornic i kopców i zastanawiam się , jak ja dam sobie z tym radę
Marzanko moje roślinki od dawna nie mają kołderki i wcale mnie to nie cieszy. Też czekam na prawdziwe ciepełko
Aleksanderku w dzień jest względnie , a nocą tak jak i u Ciebie. Moje kretowiska zamarznięte jeszcze na kość.
Dziękuję i również życzę dużo zdrówka, bo to jest chyba najważniejsze w życiu każdego człowieka
