Mój ogród przy lesie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Halinko dziękuję, że znalazłaś chwilę, żeby do mnie wpaść.
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam. ;:167 ;:196

Ewuniu- Ewakora dziękuję.
Deszcz do nas przyszedł w samą porę i to dość niespodziewanie.
Było tak sucho, że ziemia już wody z podlewania nie przyjmowała.
Przykro, że Ty musisz dalej podlewać. :)

Irenko witaj.
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś i dziękuję.
Z róży okrywowej jestem zadowolona, gdyż znosi ekstremalne warunki i jest oblepiona kwiatami, a kwitnie do mrozów.
Pozdrawiam serdecznie. :)

;:167 Aniu- Zielona wyjeżdżam dzisiaj i będę toczyć walkę z zarazą na pomidorach, tym bardziej, że był deszcz, obecnie mgła, a w czasie takiej pogody grzyby szaleją.
Lilie u mnie także chorują, w jesieni muszę przesadzić i zaprawić czymś cebulki.
Pozdrawiam serdcznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

O rajusiu aaale wielka i piękna hortensja :shock: Tajeczko chyba pędzisz ją sterydami :;230 :;230 :;230
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Ewa ma racje co Ty jej robisz :D
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Tajeczko warzywnik super! co robisz z tymi pomidorami jak mają zarazę?? jakby moje złapały tę chorobę to chyba bym je spalił :roll:
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Witaj. Dawno nie zaglądałem ,a to błąd .Bardzo ciekawą kolekcję lilii przedstawiłaś ;:138 .Tyle rodzajów i różnorodność kolorów .I te imponujące rozmiarami krzewy ,a hortensja to sobie nie żałowała.Pozdrawiam.
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Jestem pod wrażeniem warzywniaka . U mnie to plany na emeryturę (gdzieś za 30Lat) bo teraz nie znalazłabym już czasu. U mnie nawet maliny zabardzo nie chcą rosnąć. Chyba jescze nie dojrzałam do takich upraw.
Widziałam że zakwitł Ci Orchid Candy Mam rację czy się pomyliłam ?
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

śliczne masz róże Tajeczko, King Artur bardzo mi przypadł do gustu ;:108, liliowce aż dech zapiera! super kolekcja ;:63
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Tajeczko, nie można Cię spuścić z oka. Znowu pogalopowałaś do przodu.

Ja miałam Handla, ale niestety nie przetrwał zimy. Czy on kwitnie przez cały sezon?
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Tajko, ale u Ciebie dorodne warzywa !
Pomidory "bez dachu", przy takiej wiośnie,
nic dziwnego, że łapią zarazę.
Lilie dręczy szara pleśń, u mnie też się trafia,
tylko tegoroczne nasadzenia są od niej wolne.
Moje serce podbiła Konstancja :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Tajeczko, jak działka ? ;:65 co się udało zrobić... jestem bardzo ciekawa.
Adam S.
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2346
Od: 18 mar 2009, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Tajko :wit jakie wielgachne masz już warzywa , pomimo , że w tym roku są opóźnione .
Moim daleko do Twoich , a zwłaszcza cukini , którą siałem drugi raz , ponieważ nie zeszła - musiały nasionka zgnić ;:108
Róże cudowne jak również lilie i liliowce . ;:138 Hortensja jaką ogromną ilość kwiatów ma :shock: - pewnie dostała dobre jedzonko :D
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Ewuniu- Ewakora dziękuję Ci bardzo.
Hortensji nic nie robię, sama się dziwię, że tak rośnie. Wiosną przycinam i nawożę nawozem do kwaśnolubnych.
Pozdrawiam. :)

Agnieszko- Aage hortensja Anabella rośnie u mnie bez problemów, to jedna z niewielu roślin, które nie sprawiają kłopotów w uprawie. :)

Adrianku witaj.
Pomidory już 3 razy opryskiwałam Miedzianem , Bravo i Pencozeb chyba. Jeszcze dam im szansę.
Na owocach zarazy nie widać.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Aleksandrze bardzo mi miło, że odwiedziłeś mój ogród, lepiej późno, niż wcale.
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam. :)

Moniko ja pomimo, że nie pracuję nie nadążam z tym wszystkim, chwasty rosną jak szalone, czasami jestem zła na siebie, że tyle nasadziłam, a zdrugiej strony chciałabym jeszcze coś dokupić.
Nie kupowałam liliowca, Orchid Candy, chyba, że został podmieniony. :D

Gosiu 22 bardzo dziękuję za miłe słowa. :)

Gosiu- Margo róża Handel powtarz kwitnienie, kwitnie całe lato.
Moje także przemarzły, ale odbiły od korzeni, a ponieważ kwitnie na tegorocznych pędach, więc jej to bardzo nie zaszkodziło.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Eluniu- Elsi u mnie tegorocznne lilie także nie chorują, ubiegłoroczne niektóre także, to chyba zależy od odmiany, nie wszystkie są jednakowo wrażliwe na szarą pleśń.
Ogorki w tym roku zdrowo rosną, a pomidory nie dość, że bardzo opóźnione, to jeszcze złapały zarazę. :)

Aniu- Zielona witaj.
Ja nigdy tak do końca się nie obrobię, życia mi zabraknie.
Dobrze, że chociaż podlewać nie trzeba, gdyż 3 dni padało.
Ale chwasty szaleją, a pryzma kompostowa rośnie i rośnie.
No i oczywiście trzeba opryskiwać, przede wszystkim róże i pomidory.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Adamie witaj.
Cukinia u mnie bardzo pięknie rośnie, niektóre są już nawet za bardzo wyrośnięte.
Także ogórki i fasolka szparagowa, ale pomidory to chyba zniszczy zaraza jeszcze przed dojrzewaniem.
Hortensję ostatnie deszcze trochę poturbowały. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Zakwitły następne liliowce :) :) :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
x-d-a

Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Post »

Tajeczko, jakie piękne liliowce ;:63
U mnie kwitną dopiero te zwykłe, pomarańczowe, a te szlachetne jeszcze w pąkach ;:65 Chyba dlatego tak się ociągają, że rosną na rabacie pod jabłonką, w świetlistym cieniu...
Miłego wieczorku :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”