Obiecałam fotki i dotrzymuję obietnicy.
Domową szklarnię kupiłam w czwartek i od razu po złożeniu wszystkie ukorzeniające się hojki tam powędrowały.
Efekty przeszły Moje oczekiwania.
Korzonki były w ciągu dwóch dni.
Polystachya

Choukie

Lancunosa

DS-70 (kiedyś Tsangi)

To ukorzenione hojki, które się puściły w szklarni, po dwóch dniach.
Obovata

Quinguenerra

Diptera

Pędzik Mathilde

Linearis

Ruszyły też Curtissi i Minibella, ale nie mogę zrobić fotki. Chyba za małe są jeszcze.
Tak wygląda hojowe piętro szklarni
