Ogródek KaRo cz.5
Re: Ogródek KaRo cz.5
KaRo te pąki w słońcu to jest jak balsam na moją duszę!
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek KaRo cz.5
KaRo, jeśli chodzi o ten dereń jadalny to ja mam takie doświadczenie, że pomimo, że nie był szczepiony, to zakwitł mi w tym roku co go posadziłam, natomiast pierwsze śladowe owoce dopiero po 7 latach, które zresztą zaraz opadły. Jakiś pechowy ten mój dereń. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek KaRo cz.5
Witam Krysiu ! Moje psy w ogrodzie też omijały rabaty, ale jak zostawały same to potrafiły narozrabiać. A gadać z psami trzeba !
Czy masz może oczar ? Ciekawa jestem bo mój wcale nie zbiera się do kwitnienia...
Czy masz może oczar ? Ciekawa jestem bo mój wcale nie zbiera się do kwitnienia...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22070
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.5
Nie mam oczaru Izo ... dawno temu zjadła Reda
nie kupiłam już następnego a teraz nie mam już dla niego miejsca.
Mam natomiast kalinę Viburnum farreri ,która zwykle o tej porze kwitła... teraz ma paąki ale jeszcze spiące...mocno zbite.
Sądzę jednak,że wystarczy kilka tak słonecznych jak dzisiaj dni i wszystko się zmieni...
Z Redą rozmawiam owszem dużo i dużo ona z tego rozumie ale broić też uwielbia...
Bywam zła ale krótko,kocham ją przecie... :P

Mam natomiast kalinę Viburnum farreri ,która zwykle o tej porze kwitła... teraz ma paąki ale jeszcze spiące...mocno zbite.
Sądzę jednak,że wystarczy kilka tak słonecznych jak dzisiaj dni i wszystko się zmieni...


Z Redą rozmawiam owszem dużo i dużo ona z tego rozumie ale broić też uwielbia...
Bywam zła ale krótko,kocham ją przecie... :P
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.5
Dziękuję za odpowiedź w sprawie dereni
Niesamowite te pąki u Ciebie - wiosna coraz bliżej 


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.5
rogalm1 pisze:KaRo te pąki w słońcu to jest jak balsam na moją duszę!
Na moją też

- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek KaRo cz.5
Cięty dereń ślicznie wygląda. Moje psice też nauczyłam nie chodzić po korze i polecam tego typu lekcje
, ale jak spadł śnieg to wszędzie biegają - pewnie coś połamały - zobaczę wiosną.

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek KaRo cz.5
Kryśko nasz pies, którego nie ma od zeszłego poniedziałku
(powsinoga jeden )wykopywał mi sukcesywnie sasanki i to skutecznie.
W tym roku mam w planach je kupić bo to moje oczka w głowie...zresztą nie tylko sasanki.

W tym roku mam w planach je kupić bo to moje oczka w głowie...zresztą nie tylko sasanki.

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22070
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.5
Po siedmiu latach mówisz Tajko - pierwsze owoce sie pojawiłu u Ciebie ....
strasznie długo trzeba czekać... ale mnie już niewiele brakuje do tego wieku derenia .
Zobaczymy jak sie to rozwinie...
Olu - pewnie będę mięć więcej strat,to nieuniknione u mnie..
Rozumiem takie złamanie,nie znoszę jak sie uprze i wyciąga krzew z ziemi lub jak odgryzie na poziomie gruntu...
Takie psoty zdarzają się już rzadko ale jednak zdarzają ...
Moniko,Aniu mimo ostrego słońca zmarznięta powłoka śniegu ani drgnie...
Ale balsamem n a moja duszę są już moje siewki na parapecie okna...
Dziś dostrzegłam pierwsze siewki
cudo.
Rosną nawet - od rana do wieczora urosły znacznie...
Elizabetko czytałam o Twojej psince...
To przykre ...ale mnie również przydarzyła się taka sytuacja.
Moja sunia - skądinąd groźna kundelka zniknęła kiedyś na 2 m-ce... wróciła do domu w świeta Bożego Narodzenia po czym po kolejnej wyprawie w świat - słuch już ostatecznie po niej zaginął.
Szukaliśmy jak zawsze... ale bez rezultatu
Niestety miała we krwi takie ucieczki .
Może więc i Twoja jeszcze wróci...
A sasanki kup bo są śliczne przez długi okres czasu,nawet jak przekwitną sa ozdobą.

strasznie długo trzeba czekać... ale mnie już niewiele brakuje do tego wieku derenia .
Zobaczymy jak sie to rozwinie...

Olu - pewnie będę mięć więcej strat,to nieuniknione u mnie..
Rozumiem takie złamanie,nie znoszę jak sie uprze i wyciąga krzew z ziemi lub jak odgryzie na poziomie gruntu...
Takie psoty zdarzają się już rzadko ale jednak zdarzają ...

Moniko,Aniu mimo ostrego słońca zmarznięta powłoka śniegu ani drgnie...
Ale balsamem n a moja duszę są już moje siewki na parapecie okna...
Dziś dostrzegłam pierwsze siewki


Rosną nawet - od rana do wieczora urosły znacznie...

Elizabetko czytałam o Twojej psince...
To przykre ...ale mnie również przydarzyła się taka sytuacja.
Moja sunia - skądinąd groźna kundelka zniknęła kiedyś na 2 m-ce... wróciła do domu w świeta Bożego Narodzenia po czym po kolejnej wyprawie w świat - słuch już ostatecznie po niej zaginął.
Szukaliśmy jak zawsze... ale bez rezultatu
Niestety miała we krwi takie ucieczki .
Może więc i Twoja jeszcze wróci...
A sasanki kup bo są śliczne przez długi okres czasu,nawet jak przekwitną sa ozdobą.

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek KaRo cz.5
Oj, nie wiedziałam, że walczycie tu z tym dereniem
Jutro polecę cyknąć foty tej kulce
Krysiu, okropne szkody, ech, to ja już wolę, jak mi koty w domu sofę drapią


Krysiu, okropne szkody, ech, to ja już wolę, jak mi koty w domu sofę drapią

- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogródek KaRo cz.5
Witam 
Obejrzałam Twoje fotki
Mówisz obgryzła..... ja dzisiaj odkryłam ,że mój mini koziołek zakochał się w rododendronach....wiosną chyba jedynie tulipany zakwitną


Obejrzałam Twoje fotki

Mówisz obgryzła..... ja dzisiaj odkryłam ,że mój mini koziołek zakochał się w rododendronach....wiosną chyba jedynie tulipany zakwitną



- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek KaRo cz.5
Krysiu, wrzuciłam u siebie fotkę swoich dereni, i kulki 

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22070
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.5
Lecęęęęęęęęęęęęęęęęę Dominiko ....
dziękuję
dziękuję

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.5
I czasem zakwitają ponownie na jesieńKaRo pisze: A sasanki kup bo są śliczne przez długi okres czasu,nawet jak przekwitną sa ozdobą.

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek KaRo cz.5
Tak to jest Kryśko z tymi naszymi psiaczkami.
A sasanki na pewno kupię i to w różnych kolorach.

A sasanki na pewno kupię i to w różnych kolorach.

