Stasiu , sprawdziłaś , muchomorów nie ma
Zostałam do końca tygodnia sama , mąż na męskim wypadzie w Kudowie a córka w Krakowie.
A u nas pada i z wnusiem musimy siedzieć w domu. Przy takiej pogodzie to mu się dobrze śpi.
Babcie też może się zdrzemnąć lub w necie pobuszować.