Serio mówisz, że tak u Was chorują? W Wiadomościach mówi się dużo o tym, że szkoły świecą pustkami, a u nas - pomimo epidemii na sąsiedniej Ukrainie - cisza i spokój....
Zdrowia Wam życzę, może jak teraz pochorują, to do wiosny będzie spokój

Myślę, że to dobrze, że je przesunęłaś. Nawet o 10cm to chyba warto. Ostatnio jak wracam z pracy jestem świadkiem cięcia żywopłotu tujkowego wzdłuż płota. Ze 3-4 lata tam nikt nie mieszkał i nieco się zapuściły. Wylazły za płot i to dość sporo, nad płot też. Teraz przycięto go równo z płotem i z góry i z boku. Na razie nie wygląda to dobrze... straszydominikams pisze:Tujki dzis przesadzilam![]()
A ja myślałam, że ta cała epidemia to jest ostro przereklamowana... u nas dzieci - odpukać - nie chorują. Dziś raptem była jedna osoba nieobecna... mam nadzieję, że nas to minie.dominikams pisze:![]()
![]()
![]()
Generalnie w szkole epidemia, klasy swieca pustkami
?Roze sa od Gosi. Juz sie nie moge doczekac kwitnienia, a nawet sadzeniaWiecie co, ja to jednak lubie sie babrac w ziemi
Jedyne co mi przeszkadza przy tej pogodzie, ze rekawice przemakaja prawie natychmiast :
Dziewczyno nie zawstydzaj mniedominikams pisze:No to wzmacniam im odpornosc, i antybiotyk na razie czeka w formie recepty![]()
I mam nadzieje, ze nie trzeba go bedzie zakupic
![]()
Posadzilam wiazy, oczywiscie tylko jeden dol byl bezproblemowy, w dwoch pozostalych duze kamulce, wiec musialam rozryc kawal, zeby te cholery wydobyc. No ale posadzone, ziemia kolo nich (tylko w bezposrednim sasiedztwie) jako-tako oczyszczona z chwastow, powyrywalam tez/wykopalam sporo chwastow przy poludniowej scianie domu. Przy okazji zlamalam jedna mloda winorosl![]()
No ale zostaly ze 3 oczka, wiec mozna uznac, ze to bylo takie wczesniejsze ciecie
![]()
Kurczaki, tak mnie denerwuje ten szybko zapadajacy zmrok, no!