
Jak to z moim ogrodem było...
- mada83
- 200p
- Posty: 242
- Od: 3 lut 2012, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Wspaniała kolekcja mieczyków - śliczne 

Pozdrawiam Magda
Mój ogród - moja pasja - zakątek pod lasem
Mój ogród - moja pasja - zakątek pod lasem
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jak to z moim ogrodem było...
O , i kielichowca wonnego masz. W ubiegłym roku miałam na niego chrapkę. Jak się u Ciebie sprawuje, nie wymarza?Jeżówkowe pole do pozazdroszczenia. 

Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Kochane
Nie uwierzycie, ale są dni kiedy swój ogród, który mam przed domem oglądam tylko na zdjęciach na forum
choć jestem ciągle w domu. Normalnie świat oszalał, albo ja, która zawsze gnałam przed siebie bez ustanku zaczęłam biec jeszcze szybciej... Czasami dosłownie nie pamietam jak się nazywam.
W sumie to dobrze, ale naprawdę marzę o jednym jedynym dniu z dala od domu, dzieci, sklepu, klientów, paczek do wysłania, spotkań z kurierami, dostawcami i odbiorcami...
No to sobie pomarudziłam. Idę pakować kolejne przesyłki, zostawiam zdjęcie i pozdrowienia... Zimą na pewno wszystko nadrobię

Marysiu, kielichowca kupiłam dopiero wiosną, zatem nie wiem jak będzie sprawował się po zimie...


Nie uwierzycie, ale są dni kiedy swój ogród, który mam przed domem oglądam tylko na zdjęciach na forum

W sumie to dobrze, ale naprawdę marzę o jednym jedynym dniu z dala od domu, dzieci, sklepu, klientów, paczek do wysłania, spotkań z kurierami, dostawcami i odbiorcami...
No to sobie pomarudziłam. Idę pakować kolejne przesyłki, zostawiam zdjęcie i pozdrowienia... Zimą na pewno wszystko nadrobię


Marysiu, kielichowca kupiłam dopiero wiosną, zatem nie wiem jak będzie sprawował się po zimie...

- E-mienta
- 500p
- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Ja tez jestem pod urokiem mieczyków abisynskich - pierwszy rok mam i o ile przechowuje sobie je tak samo jak zwykłe mieczyki to w przyszłym dam im nawet bardziej wyeksponowane miejsce.
Rabata żurawkowa cudna. U kogoś widziałam (chyba u Igora) żurawki z małymi trawami połączone.... miodzio! choć z hostami tez zniewalająco wyglądają.
Buziole!
Rabata żurawkowa cudna. U kogoś widziałam (chyba u Igora) żurawki z małymi trawami połączone.... miodzio! choć z hostami tez zniewalająco wyglądają.
Buziole!
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Oh....rozmarzyłam się tak pięknie u Ciebie!
Przeglądałam cały wątek i powiem szczerze że piękna metamorfoza powstała.... Noś głowę wysoko...zrobiłaś to profesjonalnie.....przecudnie wprost....aż ohów i ahów zabrakło.....
Pozdrawiam!
Przeglądałam cały wątek i powiem szczerze że piękna metamorfoza powstała.... Noś głowę wysoko...zrobiłaś to profesjonalnie.....przecudnie wprost....aż ohów i ahów zabrakło.....

Pozdrawiam!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Kochane
Jak ten czas leci... Ciągle do przodu i do przodu.
Codzienne radości przeplatają się z sytuacjami trudnymi... Dziś w nocy zdechł nam psiak, młody, miał tylko 3 lata. Zachorował i 3 dni później już go nie ma
Córka najstarsza przepłakała cały ranek 
A w ogrodzie tez życie plynie po swojemu. Kwiatów kwitnie co niemiara, jednak ja tak mało czasu mam na ogród... Może jak dzieciaki wybędą do szkoły;)
Troszkę fotek:

Już kwitną marcinki

Skalniak znów zarasta...

Płomyki szydlaste myślą, że już wiosna ;)



Codzienne radości przeplatają się z sytuacjami trudnymi... Dziś w nocy zdechł nam psiak, młody, miał tylko 3 lata. Zachorował i 3 dni później już go nie ma


A w ogrodzie tez życie plynie po swojemu. Kwiatów kwitnie co niemiara, jednak ja tak mało czasu mam na ogród... Może jak dzieciaki wybędą do szkoły;)
Troszkę fotek:

Już kwitną marcinki

Skalniak znów zarasta...

Płomyki szydlaste myślą, że już wiosna ;)


Re: Jak to z moim ogrodem było...
ojej Marioluś
ale kwiaty pieknie kwitną i jak szaleją!
ten czerwony mieczyk.......cuuudny!



ale kwiaty pieknie kwitną i jak szaleją!

ten czerwony mieczyk.......cuuudny!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Chyba sobie wydrukuję to zdjęcie i pokażę mojemu Chopinowi jak powinien wyglądać. 

- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Ładnie Ci wilec rośnie. U mnie też ciągle jeszcze wyrywam jego samosiewki. Tyle sie nasiało w zeszłym roku...
Śliczne masz też mieczyki. U mnie dopiero będzie jeden chyba kwitł. Za mocno go w cień wcisnęłam w tym roku ;)
Śliczne masz też mieczyki. U mnie dopiero będzie jeden chyba kwitł. Za mocno go w cień wcisnęłam w tym roku ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Ja też tak lubię, ale akurat nie chcę go w tym miejscu gdzie się zasiał 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Mariolu, piękne masz hortensje
Co to za roślinka na ostatniej fotce?

Co to za roślinka na ostatniej fotce?