Asiu, obfoć w wolnej chwili jeszcze raz swoją Pomyłkę, ok? Z boku, z góry, pąk, no wiesz... Najlepiej pod wieczór, nie w słońcu. Przyjrzałam się jeszcze raz tym fotkom i wydaje mi się, że kolor nasze róże mają ten sam - czy twój domniemany L. ma jaśniejszą wewnętrzną stronę płatków? Jakiej wielkości są kwiaty? Pewnie coś przez ten czas się zdążyło rozwinąć
Mówisz, że żarówka trochę cię przerosła

Może jak będzie więcej kwiatów to taki mocny akcent w oddali (no za daleko to jej nie przesuniesz, ale w miarę możliwości gdzieś nie najbliżej tarasu powiedzmy) może być ciekawy. Jaki to jest kolor?
Myślę, że do Olympic Palace się przekonasz, no i w końcu to mała róża, zmieści się
Chociaż wiem, wiem... chcemy same hity (w subiektywnej ocenie oczywiście).