Kwiatki Grazki2211

Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Justyno pięknie z pozoru.
Nino dziękuje.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
kasialb1
200p
200p
Posty: 434
Od: 5 lip 2011, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Bardzo ciekawie wybarwiona Vanda, gratuluję ;:138
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Dawno mnie u Ciebie nie było, a tu również piękne kwitnienia jesienne. przyrosty pędzików fantastyczne. pogratulować kolekcji, naprawdę super. ;:63
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

:shock: Vanda z "kropeczkami" - piękna. Duże ma kwiaty?

Piękne falenopsisy i oncidium.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Justynko kwiaty Vandy nie są wielkie,ale też nie są malutkie.
Mam nadzieje że reszta pędów kwiatowych zakwitnie -to będę miała kolorowo jesienią a moż i zimą.Oczywiście będę miała się czym też chwalić .Jak na razie mam samą zieleninkę i nic nowego nie kupiłam choiciaż ostatnio się przymieszałam .Zostawię sobie jednak sakupy na następny rok jak uzbieram troszkę kasy bo muszę się patrzeć dodatkowo na koszty przysyłki.A tak przy większych zakupach mam następną roślinkę gratis bo zamiast opłaty za pojedyńcze wysłanie kwiatków zapłacę raz za kilka.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
kasiunieczka_32
1000p
1000p
Posty: 1632
Od: 19 maja 2010, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SOPOT

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Vanda ma wspaniały i bardzo ciekawy kolor. Czekam aż pokarzesz ją w całej okazałości ;:65
Awatar użytkownika
dorotka_kk
50p
50p
Posty: 86
Od: 22 wrz 2011, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielonka

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Jak to się stało że jeszcze się tu nie wpisałam :oops:
Witaj Grażynko!
Piękne widoki tu u Ciebie!
Pozdrawiam Dorota
wmx
200p
200p
Posty: 470
Od: 6 gru 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Bardzo mnie to Twoje cymbidium z pączkiem zainteresowało.
Jedno mi tylko nie daje spokoju...po lecie w ogrodzie powinno ono stać w chłodzie czy w cieple,bo Twoje stało w szklarni i zakwitło tak...?
Pozdrawiam Sylwia
Storczyki Sysi i Ogród Sysi
sadam8806
100p
100p
Posty: 152
Od: 30 lis 2011, o 00:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Właśnie przebrnąłem cały temat... Żałuje że tylko tyle! Chce się ciągle więcej :) Genialnie to wszystko wygląda, pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Sadam witaj w moich skromnych progach i dziękuje za miłe słowa.
WMX tak Cymbidium stało w szklarni,potem poszło do domu w dość ciepłe miejsce-pokój dzienny zawalony kwiatami . W ostatnią zimę stały w chłodnym pomieszczeniu i musiałam przeprowadzać reanimację .Dlatego w tym roku zrobiłam im cieplejsze warunki.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Grazko witaj, chciałam Cię zapytać o cymbidium - jak długo stało w tych max wysokich temperaturach i jakie to były miesiące? bo może do indukcji kwitnienia jest też potrzebna taka ekstremalna wysoka temperatura jak w naturze?
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Moniko nie sprawdzałam temperatury codziennie ,ale było to kilka dni ,kilkanaście dni w nie regularnych odstępach czasu.Był to okres lipiec
-wrzesień.Tylko wtedy jak świeciło słońce .Szklarnia stoi w takim miejscu że przez dzień jest dość mocno nagrzewana.W nocy temperatura spada nawet o jakieś 20 stopni.Ale u mnie takie warunki.Mimo że jest dość ciepło (teraz ok.10 st .C -na plusie) odczuwalna jest dużo mniejsza.
Moniko,może masz rację z tą amplitudą temperatur ale muszą mieć też odpowiednią wilgotność powietrza-tak mi się wydaje.Bo inaczej wszystko będzie zasychało-kilka pąków zasuszyło mi się po przeniesieniu do domu.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Dziękuję Ci bardzo Grażko za odpowiedź
wieeeelka szkoda, że uschły. Ale wiesz, może rzeczywiście coś w tym może być, nie podlewałaś w tym czasie prawda? tylko miałaś baaardzo wysoką wilgotność w szklarni?
A powiedz, jak sądzisz, czy gdybyś wnosząc do domu, wstawiła do wyraźnie chłodnego pomieszczenia bez zwiększania wilgotności pąki dałyby radę?
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Możliwe że tak by było ale nie wszystkie uschły . Jedno Cymbidium zakwitło.U następnego obeschły pąki.Jedno szykuje się do kwitnięcia-mam nadzieje że nic złego się nie stanie.
Moniko w szklarni podlewałam od czasu do czasu,po przyniesieniu do domu odczekałam jeszcze z dwa tygodnie bo wydawało mi się że i tak mają za duży szok .
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

dzięki Grażynko, sorki że tak cię podpytuję, bo trudno je namówić do kwitnienia :D
a jaka była różnica temperatur, tak mniej więcej, jak wnosiłaś do domu ze szklarni i w jakim miesiącu je przeprowadzałaś? a teraz w jakiej temperaturze są i w jakich warunkach?
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”